chicony Opublikowano 18 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2007 Witam, mam nast. problem z kompem: wogole nie dochodzi do BIOS'u ! Monitor ze stanu czuwania nie rusza dalej. Dioady napedow sie swieca, dioda na panelu od dysku tez, ( od Pawer nie ale mozliwe ze zle podlaczylem diody od panelu co nie ma wplywu na dzialanie kompa) Płyta: DFI Infinity NF SLI-M2/G Proc: 4400+ PSU: Chieftec 620 :P RAM: 2x1GB 667MHz Patriot GPU: 7900GS Palit 1 HDD 320 SATA WD AKKS, 1xdvdrw, 1xdvd Dzisiaj skladalem kompa, wszystko ( chyba jest prawidlowo ) podlaczone, 24Piny, 4-pin power conector ( CN10 i CN9 na mobo), zasilanie 6Pin na karcie, wentyl od CPU, dysk i napedy. Pamieci sprawdzalem w 1+2, 1+3, 3+4...Kreca sie wiatraczki od Mobo, CpU i wentyl na GPU. Czy czegos nie podlaczylem ? Złączone ( nie wiem jak sie nazywa ) +5V, Grounad, Grounad, +12 nie jest podlaczone ale z tego co wiem to zalecane jest tylko w przypadku SLI... Zero beep'ow ... Caly czas swieca sie dwie diody: DRAM i Standby Power LED Jakies rady ? Wiem ze ta plyta wymaga update'u BIOS'U, ale nawet w takim wypadku gdy jest zle rozpoznawany to powinienem raczej zobaczyc na ekranie BIOS, lub miec beep'y ze nie wykrywa cpu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evil One Opublikowano 18 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2007 Sprawdź zworkę 'Clear CMOS', czy nie jest w pozycji clear. Druga sprawa, sprawdź połączenie przedniego włącznika Power ON na płycie, ewentualnie do startu ostrożnie, na chwilę, zewrzyj np. śrubokrętem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boxer Opublikowano 18 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2007 Weź wyciąg karte graficzną ze slotu i włóż ja jeszcze raz dobrze docisnij ale nie przykrecaj śledzia za mocno do obudowy dobrze włóż złącze od monitora trzymając za Pcb karty graficznej żeby się nie poruszyła i włącz komputer Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evil One Opublikowano 18 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2007 Weź wyciąg karte graficzną ze slotu i włóż ja jeszcze raz dobrze docisnij ale nie przykrecaj śledzia za mocno do obudowy dobrze włóż złącze od monitora trzymając za Pcb karty graficznej żeby się nie poruszyła i włącz komputerW przypadku złego wetknięcia karty płyta powinna zasygnalizować to odpowiednim kodem dźwiękowym, nie pamiętam ile "piknięć". Chyba, że speakera nie podłączył. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boxer Opublikowano 18 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2007 W przypadku złego wetknięcia karty płyta powinna zasygnalizować to odpowiednim kodem dźwiękowym, nie pamiętam ile "piknięć". Chyba, że speakera nie podłączył. Nie koniecznie miałem tak na starym kompie za mocno wciskałem wtyke vga i obruszałem karte w slocie na Asusie nforce 2 nie było wogóle pikniecia Chyba, że speakera nie podłączył.też mozliwe :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicony Opublikowano 18 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Września 2007 Nie koniecznie miałem tak na starym kompie za mocno wciskałem wtyke vga i obruszałem karte w slocie na Asusie nforce 2 nie było wogóle pikniecia też mozliwe :) Mam podłączonego speakera, tylko on nie piszczy. Jutro wykonam clear CMOS'a i sprawdzę czy dobrze włożyłem kartę garf. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicony Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Wkładem kartę graf. do slotu kilka krotnie. Na pewno jest dobrze włożona. Wykonałem clear CMOS. tylko to nie pomogło. Komp nadal mi się nie odpala. Chyba będę musiał płytę odesłać do serwisu :sad: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=240839 Dochodzę do wniosku, że naprawdę chyba będzie trzeba jakieś zaproszenia rozsyłać żeby ktoś wreszcie zechciał dział "Frequerently Asked Questions" odwiedzić... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicony Opublikowano 21 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2007 Sprawdziłem już Procka, Kartę Graf. oraz pamięci. Wychodzi na to, że jest zepsuta płyta główna. Czy mogę jakoś zrobić upgarde BIOS'u wykorzystując starszego procka ??? :?: :?: :?: :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 21 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 21 Września 2007 Najpierw powiedz, jaki masz dokładnie procesor. W płytach DFI (i nie tylko) występuje problem związany z nie-obsługiwaniem przez starszy BIOS wgrany w płycie głównej nowych procesorów wykonanych w technologii 65nm (Brisbane i Lima). Problem rozwiązuje wgranie nowego biosu po włożeniu procesora wykonanego w technologii 90nm (A64 Orleans, A64 Windsor X2, A64 Toledo X2, S64 Manila) Jeżeli chcesz się upewnić, że problem leży po stronie starego BIOSu bądź uszkodzenia płyty głównej - włóż do płyty tylko procesor z chłodzeniem, podłącz na pająku zasilacz i speaker - jeżeli jak uruchomisz płytę główną speaker będzie sygnalizował brak karty graficznej i RAMu to z płytą i BIOSem wszystko OK - jednak gdy będzie martwa cisza, to najprawdopodobniej to BIOS - a jeżeli wymiana procesora na 90nm nie pomoże, to zapewne uszkodzona płyta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicony Opublikowano 22 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2007 Mam procesor Athlon X2 4400+ 65nm (Brisbane). Spróbuje z innym procesorem. :wink: Mam nadzieję, że coś to da. Nie mam ochoty odsyłać płyty do Krakowa :angry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 22 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2007 Mam procesor Athlon X2 4400+ 65nm (Brisbane). Spróbuje z innym procesorem. :wink: Mam nadzieję, że coś to da. Nie mam ochoty odsyłać płyty do Krakowa :angry: Jeżeli to Brisbane i masz płytę DFI to to jest na 99,9% problem wynikający właśnie z tego ;) Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 25 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2007 (edytowane) Hm, Moja płyta to DFI Infinity NFUltra II-M2... procesor również Bribsane x2 4400 , Palit 8600GT Sonic+ zasiłka to amacrox warrior 450. Ram to A-daty Extreme 800Mhz(2GB). Sprzęt kupiony na części nowy ze sklepów internetowych ( nawet kilka tygodni wcześniej dawałem tutaj ogłoszenia do sprzedaży moich poprzednich części ) I tak.. pierwsze wrażenia... wszystko podłączone.. monitor również.. i słyszę 2 piknięcia pierw jedno dłuższe potem drugie.. takie same.. monitor nie odpala.. wyłączyłem go po chwili włączyłem i odpalił.. oczywiście wcześniej też gdzieś wyczytałem że to wina biosu.. bo nie rozpoznaje za bardzo brisbane. Ale mimo starego biosu komp odpalał ale resetował się często na bootloaderze windy. Denerwowało mnie to bo co zainstalowałem jakiś sterownik do karty graficznej czy coś innego to potem komp nie wstawał. Uaktualniłem w końcu bios.. jednak zdarzają się teraz również resety nawet często.. nie tak często jak wcześniej ale często.. już głupieje bo nie wiem co robić.. wydałem trochę kasy.. chociaż wcześniej nie miałem takiego złego kompa bo A64 3200 x939 X1950PRO,1,5GB Ram. Jednak chciałem coś nowszego.. na podstawce AM2 i PCI-E a nie na AGP. Powiedzcie mi co robić ? Czasem coś robie ( teraz zainstalowałem Viste ) i podczas pracy na kompie komp sie wiesza ( nie na grach ale np podczas instalacji gry lub zabawy w winrarze ) i następuje reset.. potem w momencie zliczania pamięci itp zawieche robi na " Detecting ide drivers " i zwis.. Po wyłączeniu i włączeniu już jest ok pierw jedno piknięcie potem drugie i komp odpala.. a czasem jest jak mówie.. po resecie 2 długie jedno po drugim.. Czego to wina ? Co robić ? Wolałbym się cieszyć sprzętem.. niż płakać nad nim... PS wydaje mi się że ten bios nie rozwiązał do końca tej sprawy.. ;/ Edytowane 25 Września 2007 przez WSZtm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 25 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2007 (tekst)Procesor i pamięci przetaktowane (podkręcone)? Jakie temperatury NB i CPU? (Brisbane miały padnięte czujniki więc najlepiej zbadać sprawdzoną, radziecką metodą Namacajewa). Mi to wygląda na zbyt wysokie temperatury albo niestabilność związaną z O/C. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekskrzypek Opublikowano 25 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2007 Kreciles cos? Sprawdz Orthosem stabilnosc, zobacz co Everest pokazuje, czy cos sie czasem nie przegrzewa. Posprawdzaj inne podzespoly, pamieci memtestem przelec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chicony Opublikowano 25 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2007 Ja mam wymieniony BIOS i narazie wszystko mi elegancko śmiga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 (edytowane) Hm. Temperatury są w normie. Powiem Wam że mniej jest resetów jak pamięci nastawiam na 800 MHZ ( bo w standardzie pokazuje na płycie 766 Mhz ) niż na tej mniejszej częstotliwości. Temp chipsetu płyty to 55 stopni,Procka to 31 stopni. Poza tym na procku jest dobry wentyl więc wątpię że mógłby się przegrzać.. Bios mam z ..7/25/2007. Więc to jest ten najnowszy..Już na prawdę nie wiem co jest.. Z początku myślałem że to może od dysku ? chociaż dysk jest sprawny ( 120GB MAXTOR 6L120M0 SATA ) .. zainstalowałem system na starym IDE... ( popsuty który gubi sektory ) .. instalowałem na nim wszystkie stery.. było wsio OK... ale w końcu win sie wysypał bo ma popsute klastry.. i też nie mogłem sprawdzić czego to wina.. czy na dysku IDE lepiej chodzi niż na SACIE.. Już mi ręce.. opadają.. bo nie wiem co robić.. Płyty wolałbym nie wymieniać bo ma ostre OC. A chciałem wziąć Biostara TF'a AM2+ a nie było ;/ Edit. Odpaliłem na moment Orthosa przeskanowałem chwile na normalnym teście.. zastopowałem wyłączyłem Orthosa.. chciałem odpalić FF.. nagle zwis.. i reset.. znowu na sie zatrzymało na " Detecting Ide Drivers " ... wyłączyłem , włączyłem i OK. A powiedzcie mi co oznaczają te 2 dłuższe piknięcia speaker'a przy odpalaniu ? Edytowane 26 Września 2007 przez WSZtm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekskrzypek Opublikowano 26 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2007 Po pierwsze ustaw wszystko co sie da na nominalne czestotliwosci i testuj orthosem. Pamieci koniecznie przelec memtestem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 27 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2007 No więc tak.. Memtest nie wykazał żadnego errora na pamięciach.. Procka jeszcze nie sprawdzałem. Dziś przyuważyłem że reset sie powtarzał 3 razy przy tej samej czynności. Tzn z partycji C kopiowałem pliki na partycje D. i był załączony flashget i kończył ściągać się plik i reset był na 98 %. Więc mówię.. że to może wina flashgeta.. i coś przez pamięć źle przechodzi.. ( ale jak mówie było 0 errorów przy ponad już 100 % ) Ale teraz puściłem samego flashgeta i widzę że plik sie bezbłędnie ściągnął do końca.. więc to była pewnie wina procedury kopiowania.. czyli coś dysk... teraz podłączyłem 40 GB pod IDE.. i teraz postaram się skopiować coś z SATY na IDE.Od rana puściłem pare razy chkdsk'ów.. i innych defragmentatorów.. to kilka wpisów było poucinane.. kilka razy dysk przystanął po czym poszło dalej.. nie wiem na wcześniejszym kompie dysk się tak nie zachowywał i nie było najmniejszego reseta.. hm.. Nie wiem..Póki co będę go obserwował.. chociaż na oku ciągle mam tą... płyte, dysk.. i Bóg wie co jeszcze ;/ EDIT. Tak próbowałem kopiować... że aż usłyszałem praktycznie taki skwierk aż gwizd.. i reset :| - to ta SATA. Dysk ma nie cały rok. Praktycznie cały czas leżał w budzie..( z tym że dość długo komp stał nie odpalony.. odłączony od prądu .. kilka mc-y ) EDIT2. Przepinałem też zasiłkę na fortrona THA-P 350 z myślą że może Amacrox jest wadliwy.. jednak.. No więc tak.. podłączyłem fortrona i ... było to tak: Komp elegancko wystartował.. i .. na ekranie pojawił się bootloader Visty.. oczywiście mruczenie dysku.. nagle dysk cichł.. a bootloader chodził dalej i dalej.. system się nie ładował.. również doszło do pewnego momentu w trybie awaryjnym że załadował sobie sterownik i było czekam i czekaj.. resetowałem kilkukrotnie i to samo. Podłączyłem Amacroxa.. i pierwsze co usłyszałem to beeeeeeeep .. za chwile... beeeeeeeep ...(2 dłuższe piknięcia - nie takie jak powinny być..) po czym monitor się odpalił i było bep .. i znowu doszło do bootloader'a... i tak samo jak w przypadku fortrona ( z tym że tutaj systemu awaryjnego już nie sprawdzałem ) wsadziłem płytkę z Vistą.. i kliknąłem " Napraw ... " Komp sie ponownie uruchomił.. i przeszedł bootloader i rozpoczął się.. Scan disk.. ( czy tam chkdsk ).. i było od groma usuwania jakiś wpisów i.. przywracania .. na jednym obrazie udało mi się zrobić zdjęcie.. ( a to dziwne .. bo wczoraj do 15 wojowałem z dyskiem i defragmentowałem go w O&O .. oraz innych programach.. scan diska puszczałem kilka razy jak podejrzewałem że to wina dysku.. ) Przeleciałem dysk jeszcze HD Tune.. i szczerze to też nie widzę.. żadnych błędów..( mimo że ciągle chodzi mi po głowie wina dysku.. ) HD Tune: Maxtor 6L120M0 HealthID Current Worst ThresholdData Status (03) Spin Up Time 207 206 63 11683 Ok (04) Start/Stop Count 253 253 0 962 Ok (05) Reallocated Sector Count 253 253 63 0 Ok (06) Read Channel Margin 253 253 100 0 Ok (07) Seek Error Rate 253 252 0 0 Ok (08) Seek Time Performance 249 243 187 46542 Ok (09) Power On Hours Count 247 247 0 65412 Ok (0A) Spin Retry Count 253 252 157 0 Ok (0B) Calibration Retry Count 253 252 223 0 Ok (0C) Power Cycle Count 248 248 0 2094 Ok (C0) Power Off Retract Count 253 253 0 0 Ok (C1) Load Cycle Count 253 253 0 0 Ok (C2) Temperature 35 253 0 39 Ok (C3) Hardware ECC Recovered 253 252 0 1463 Ok (C4) Reallocated Event Count 253 253 0 0 Ok (C5) Current Pending Sector 253 253 0 0 Ok (C6) Offline Uncorrectable 253 253 0 0 Ok (C7) Ultra DMA CRC Error Count 199 199 0 0 Ok (C8) Write Error Rate 253 252 0 0 Ok (C9) TA Counter Detected 253 252 0 0 Ok (CA) TA Counter Increased 253 252 0 0 Ok (CB) Run Out Cancel 253 252 180 0 Ok (CC) Soft ECC Correction 253 252 0 0 Ok (CD) Thermal Asperity Rate 253 252 0 0 Ok (CF) Spin High Current 253 252 0 0 Ok (D0) Spin Buzz 253 252 0 0 Ok (D1) Offline Seek Performance 240 240 0 156 Ok (D2) (unknown attribute) 253 252 0 0 Ok (D3) (unknown attribute) 253 252 0 0 Ok (D4) (unknown attribute) 253 252 0 0 Ok Power On Time : 65412Health Status : OkHD Tune: Maxtor 6L120M0 BenchmarkTransfer Rate Minimum : 24.4 MB/secTransfer Rate Maximum : 55.8 MB/secTransfer Rate Average : 42.9 MB/secAccess Time : 18.5 msBurst Rate : 110.4 MB/secCPU Usage : 6.4% Jeszcze jedno.. hm.. czemu po wyłączeniu zasilania bios się resetuje ? Zworka jest w dobrej pozycji nie na Clear CMOS... bateria jest dobra.. - szczypie w język.. w końcu nowa płyta. Tak więc czekam na dalsze.. rozwiązania i pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiekskrzypek Opublikowano 27 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2007 Smierdzi mi to uszkodzeniem plyty. Jednak wcale nie zdziwilbym sie jakby to dysk padal choc smart na to poki co nie wskazuje, jednak WD to takie padaki, ze wiecej tego goofna nie kupie. Jakbys mial mozliwosc podpiecia i postawienia systemu na innym dysku pod tym samym interfejsem co obecny to by to moglo okreslic czy to dysk czy tez co innego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 27 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2007 Dokładnie. WD mają to do siebie, że gdy się psują, to w statystykach i wszelkiego rodzaju komunikatach diagnostycznych wszystko jest w porządku. Może to być też wina uszkodzonego kontrolera IDE na płycie głównej (tak jak mówi Misiekskrzypek). Najlepszym wyjściem będzie podłączenie innego dysku (niewątpliwie sprawnego) nową tasiemką do tego samego kontrolera. Jeżeli objawy będą podobne to zapewne będzie to wina kontrolera. Jeżeli natomiast wszystko będzie OK - to pewnie wina leżeć będzie po stronie dysku (przy czym w tej sytuacji wartoby sprawdzić go w innym komputerze) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 28 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2007 (edytowane) Właśnie dysk chodził wcześniej idealnie na s939 K8NSC... zachciało mi się AM2 to dysku już nie zmieniałem.. No to teraz tak.. ja jestem człowiek nie cierpliwy. Dziś wypłata.. i nie wiem co zrobić.. z góry kupić dysk.. na SACIE II czy Biostara TF 560 Am2+ ( bo już mam dośc borykania sie z tym ) Wczoraj napisałem meila o wymiane płyty bądź zwrot . .pieniędzy.. To mi odpisali itam Proszę o przysłanie płyty wraz z kompletem akcesoriów do reklamacji. Do płyty proszę dołączyć: - wypełniony arkusz reklamacyjny - kartę gwarancyjną - kserokopię faktury zakupu. I tak zrobię.. ale w poniedziałek bo nie wyślę dziś i paczka będzie leżała przez weekend.. na poczcie. Dalsza sprawa.. Kazali mi opisać problem płyty.. to wymieniłem problem ten co tutaj + .. zauważyłem.. http://www.frazpc.pl/b/174821 Tu znalazłem.. przypadkiem jak pewna osoba pisze o swoim problemie.. na początku nie zważałem na to.. jednak u mnie jest to samo. Po odłączeniu komputera od sieci.. bios się resetuje.. PS przepraszam za zewnętrzny link. Edytowane 28 Września 2007 przez WSZtm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obiboqs Opublikowano 28 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2007 Mimo wszystko - najpierw, zanim cokolwiek odeślesz, musisz sprawdzić, czy to tego jest faktycznie przyczyną. To, że BIOS się resetuje i że tamten gość opisuje podobny problem wskazując na uszkodzenie u niego tego czy owego to nie znaczy, że u Ciebie ma to być ten sam problem (może to być zwyczajny zbieg okoliczności). Nie masz się co spieszyć - każdą decyzję musisz przemyśleć - bo po co masz później żałować. Dobrze sprawdź więc, czego to jest przyczyną, dopiero później - mając niemal stuprocentową bądź stuprocentową pewność co do winy możesz zacząć działać. A pieniądze z wypłaty niech Cię nie świerzbią - zostaw je na razie w spokoju - niech trochę poczekają, nie zaszkodzi ;) Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 30 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2007 Kupiłem nowy dysk WD 250 GB. Ale teraz nie o tym.. Możecie mi powiedzieć.. czemu po wyłączeniu jakiejś gry ( lub... no zależy .. różnie wypada ) obciążenie jednego rdzenia rośnie do 100 % więc obciążenie procesora spada 50 %. Jak patrze w menadżerze zadań.. to nic nie obciąża więcej powyżej 02-03 .. a wtedy system zamula tak że nie mogę się nawet wylogować.. -- może to była kwestia całego resetowania się ? Kiedyś widziałem coś o maxymalnym obciążeniu jednego jaja ale nie mogę teraz znaleźć.. poza tym wcześniej mnie to nie interesowało bo miałem A64 3200. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VectoR_PL Opublikowano 30 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2007 Mam podobnie tyle ze mi nie startuje tylko za pierwszym razem, jak odłacze komputer z sieci, potem juz jest cały czas ok. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedSea Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2007 Mam podobnie tyle ze mi nie startuje tylko za pierwszym razem, jak odłacze komputer z sieci, potem juz jest cały czas ok. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje :(Heh na tym forum uwielbiają DFI prędzej powiedzą, że nie umiesz składać kompa niż ktoś przyzna, że DFI to badziew mimo, że to prawda :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2007 Eee DFI to nie badziew. Tylko rzecz dla ludzi znających się choć trochę na komputerach. Jesli chodzi o Cene i OC zabija wszystkich rywali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedSea Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2007 Eee DFI to nie badziew. Tylko rzecz dla ludzi znających się choć trochę na komputerach. Jesli chodzi o Cene i OC zabija wszystkich rywali.To nie narzekaj na nią tylko delektuj się jej zaletami :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSZtm Opublikowano 1 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Października 2007 Uhm.. owszem delektuje się zaletami OC. A to że coś nie gra.. to... Masz tylko płytę główną w komputerze ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...