PolandMET Opublikowano 9 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2007 Witam, mam ciekawe pytanie Czym zasadniczym sie rozni NSW 2007 od starych NSW 2005 czy Norton Utilities 2003 ? Zainstalowalem sobie ostatnio demo NSW 2007 z ciekawosci. Dalem tylko to co wazne dla mnie czyli NDD, speediska, unerase. Napieprzylo mi tyle syfu, jakis ikonek, alerty wyskakuje, zmusza do aktualizacji ze sie za glowe chwycilem i czym predzej wycialem chwasta. Okazalo sie ze i tak wciaz jakies procesy żyja i jest pelno wpisow w rejestrze wiec wyciąlem juz manualnie co sie dalo. Przestal dzialac Corel i musialem reinstalowac, a Battlefield2 zaczal wychodzic do windy choc nie mam pewnosci ze przez to. Wiec zainstalowalem Norton Utilities 2003, NDD, speediska i mam swiety spokoj. Jedynie mnie ciekawi czy wogole COKOLWIEK jest zmienione w tych programach przez te lata jesli chodzi o dbanie o dane lub proces ich naprawy/sprzatania. Speedisk wcale szybciej nie defragmentuje jak zdazylem zauwazyc a NDD 2007 dziala jak ten z 2003. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 16 Października 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Października 2007 Jedynie mnie ciekawi czy wogole COKOLWIEK jest zmienione w tych programach przez te lata ...... cena :lol2: :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...