Problem Asus P5k

[karollo]

Witam,

Mam plyte P5K SE z uaktualnionym biosem do wersji 0401 (do tej najnowszej, jezeli przekrecilem nazwe). Jezeli restartuje wszystko jest ok, dziwnie dziala jak uruchamiam komputer po jakims czasnie, wiatraki sie kreca ale poza tym nie ma zadnej reakcji, monitor sie nie uruchamia, zaskakuje dopiero za ktoryms tam uruchominiem lub jak wyloncze go na moment z sieci zasilajacej.

Pozdr

[Fredek]

Podaj całą konfiguracje komputera :)

[karollo]

Podaj całą konfiguracje komputera :)

intel dual core 1.6 E2140

GF 7300 GT

wspomniany asus p5k se na intellu p35

1 Gb 800MHz ddr2 kingstona

zasilacz: Mode Com MC-350 ATX 2.0 PFC

dysk stary maxtor 40 Gb

 

wiem ze w p35 jest 2X start, ale po zflaszowaniu rzeczywiscie jak obiecal producent nie ma z tym problemu bo wogole sie nie uruchamia dopiero jak wyjme z gniazdka i wloze spowrotem to odpali

[obiboqs]

Oj, Intel wiele obiecuje i zawsze wiele mówi. Jakiś czas temu wogóle wypierał się, że podwójny start to wina chipsetu o ile pamiętam. Tak więc Intelowi jako wielkiemu monopoliście, który robi błędy dość często (np. teraz - po zakończeniu produkcji - Intel uznał że całe PIV to był jeden wielki błąd) i chce uchronić się od odszkodowań dla konsumentów i jakichkolwiek konsekwencji z racji wad swoich produktów ufać nie można.

 

Ale to tak na marginesie.

 

Co do problemu - spróbuj wyłączyć komputer, poprzekładać pamięci, poprzepinać dyski i napędy, ew. zresetować BIOS. Powinno pomóc ;)

 

Pzdr.

[KitKat]

Miałem ten sam problem. Zresetowanie BIOS'a nic nie dawało. Pamiętam, że plomby gwarancyjne były w takich miejscach, że można było bez naruszenia ich delikatnie otworzyć budę. Przejrzałem dokumentację płyty(Asusa, lecz nie wiem jakiego), a następnie poustawiałem zworki do standardowych ustawień. Komp poszedł, ale, że po 2 latach gwarancja się kończyła, to czemu nie... jest prawdopodobieństwo, że nie zorientują się o co chodzi i może jeszcze dodatkową gwarę wyciągnę. Więc przywróciłem wszystko pierwotnych położeń. :-P Poszedłem do serwisu sklepu, w którym kupowałem. Baa... gość jak tylko zobaczył, że wiatraczki wstają, a reszta nie to powiedział, że to PSU. Ale nie miał racji i w końcu dostałem nową płytkę(Taką samą) i nową zasiłkę(Lepszą), a do tego roczek gwarancji na te 2 komponenty, a z obudowy mogłem już zdjąć plomby, bo tydzień do końca. :-) Trzeba umieć korzystać z sytuacji. :-P

 

Pozdro,

KitKat