Majster Opublikowano 5 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2002 Czy to możliwe żeby coś takiego istniało? Dzisiaj poraz kolejny w ciągu ostatnich trzech dni zauważyłem u siebie że temperatura mojego Durka w stanie bezczynności wynosi o zgrozo 44*C, podczas gdy normą dla niego w tym stanie jest temperatura 35 - 36*C. Zdegustowany tą sytuacją męczącą mnie okazyjnie od paru dni włączyłem monitor systemu i zbladłem: Kernel - użycie procesora = 100%. CTRL+ALT+DEL i oto efekty: Explorer Systray Via Hardware monitor Monitor Systemu Dodatkowo używany swap miał wielkość 12MB (384MB RAM, WIN98SE). Dla zobrazowania podam że wczoraj 2* Internet Explorer + Word + Excel + PSpice (taki symulator) nie wygenerowały ani jednego bajta swapa, a temperatura proca wynosiła 38*C Powiedzcie mi więc co za cholera takie cuda wygenerowała? Po zgaszeniu grzyba i włączeniu po minucie temperatura w czasie pisania tego postu: 40*C, użycie ok. 20% swap=0. Może więc to mój komputer się "wzbudza" (jak niedopracowany wzmacniacz)? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xon Opublikowano 5 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2002 Nie ma wiekszego problemu zeby takiego wiruska napisac, chociaz o takim nie slyszalem jeszcze. Postaraj sie o program Task Info 2000 z www.iarsn.com Dzieki niemu bedziesz mogl sprawdzic ktory to dokladnie proces tyle procka zajmuje, swapa itd. pod Ctrl+alt+del nie widac wszystkich procesow (szczegolnie w Win9x, Me). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majster Opublikowano 5 Czerwca 2002 Zgłoś Opublikowano 5 Czerwca 2002 Dzięki, zainstalowałem. W tej chwili wykazuje użycie minimalne, no ale "podgrzewacz" narazie nie działa, bo proc ma 39*C. Jak się znowu pojawi to sprawdzę i napiszę co to było. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...