Ramy I Abit Ip35e

[Glebogryzarka]

Witam

 

Mam chyba poważne problemy z pamięcią DDR2 i nie bardzo wiem, co mogę jeszcze zrobić,żeby mój komputer działał stabilnie.

Akutalnie komputer bardzo często się restartuje ( czasem w trakcie odtwarzania filmów, czasem pod koniec kopiowania plików - generalnie za pierwszym uruchomieniem działa np 10 minut, potem już około 2-3 minuty), a jak nie restartuje się to - zawiesza się ( myszka się nie rusza, klawiatura nie działa, komputer nie reaguje na jakiekolwiek działania)

 

Komputer nie jest podkręcony, w biosie ustawiłem wszystkie opcje na default albo na auto...

 

 

Zrobiłem już:

- zainstalowałem SP2 ( nie pomogło)

- zainstalowałem wszystkie sterowniki od płyty głównej ( wcześniej nie mogłem tego zrobić, bo wieszało się w trakcie)

- zmieniłem taśmę od dysku

- docisnęłem wszystkie rzeczy na płycie głównej

- sprawdziłem temperaturę procesora - jest ok

- sprawdziłem system Orthosem - stresuje CPU 15 minut i nic się nie dzieje, po steresowaniu RAMU po kilku sekundach komputer się restartuje

- wyjęłem jedną kość pamięci, drugą wsadziłem do wszystkich slotów po kolei (bez rezultatu)

 

Co jeszcze mogę zrobić?

 

 

Moja konfiguracja to:

Abit IP35e

Radeon x300

Core 2 duo E4500

Pamięć - 2x OCZ PC 2 6400

Zasilacz - Chieftec 400 W

[sthEn]

Mam bardzo podobny problem. Czasami komputer potrafi chodzic duuuużo godzini bez problemu, po czym przez nastepne pare godzin restartuje sie co 5min. Zawsze dostaje jakis bsod (blue screen), ale tak szybko miga, ze nie zdarzę nigdy zobaczyć, jaki był na nim kod...

 

Sprzęt jak w podpisie. Zasilacz - Delta 350W.

 

Co zrobiłem - ustawienia karty graficznej, procesora, pamięci etc. ustawione na default, zmiana biosu płyty głownej z moddowanego na orginalny, żonglerka pamięciami, zmiana zasilacza (Deer 350W... wiem, ze syf, ale dla testu aktualnie nie mialem pod ręką nic innego), zmiany taśm od dysków i inne podobne tego typu śmieci, ktore przewaznie sa powodami zwiech/restartów.

 

Procesor odpada - zarówno podkręcony, jak i puszczony na defaulcie spokojnie wytrzymuje 5-10h na SP2004 (dluzej nigdy mi sie nie chciało). Pamieci sprawdzone gold memory, wiec tez odpadaja. Zasilacz? Rozkrecony, nic sie wylało, nic sie nie spaliło. Wątpie, zeby Delta 350W była za słaba na moj konfig, zwlaszcza ze jakis rok czasu nie mialem zadnych problemów.

 

Moje podejrzenia padły na dysk twardy, jednak nie mam sił puscic HDD Regeneratora, bo za długo to trwa. Na razie tylko skanowałem HD Tune obydwa dyski, i nie wykryło żadnych błędów. Jestem po prostu zdesperowany - moge odkrecic wszystko co mam podkrecone w kompie, bo i tak nie gram, byle tylko przestal sie wieszac...

Edytowane 25 Grudnia 2007 przez sthEn

[boxer]

Co jeszcze mogę zrobić?

podbij napięcie tym Oczetom na 2.0v lub 2.1v daj tajmy na 5-5-5-18 lub 15 poluzuj tRfc na 42 lub 55

[Glebogryzarka]

podbij napięcie tym Oczetom na 2.0v lub 2.1v daj tajmy na 5-5-5-18 lub 15 poluzuj tRfc na 42 lub 55

Wielkie dzięki za pomoc!

Przełożyłem pamięci do slotów nie obsługujących dual channel, podbiłem napięcie RAMu do 2,1 v i teraz komputera działa niesamowicie stabilnie i szybko...

 

Jeszcze raz dzięki!