Skocz do zawartości
Gość kurczak_w_5smakach

Machina Wojenna Na śmieciach

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kurczak_w_5smakach

Amerykańska armia zużyła w ubiegłym roku ponad 25 miliardów litrów paliw. Ich transport i przechowywanie, szczególnie podczas wojny, są bardzo kosztowne, niebezpieczne i trudne. Dlatego też Departament Obrony szuka tańszych, bezpieczniejszych i łatwiejszych w użyciu technologii, które zapewnią czołgom czy samolotom paliwo.

 

Dwie firmy, Diversified Energy i Velocys, pracują nad przenośnym systemem, który zamienia węgiel, gaz i biomasę w paliwo dla silników pojazdów naziemnych oraz samolotów. W ten sposób bazy wojskowe mogłyby samodzielnie produkować paliwo z odpadków, które i tak w nich powstają.

 

Dotychczas opracowany system składa się z dwóch części: gazyfikatora i reaktora. W gazyfikatorze, autorstwa Diversified Energy, każdy materiał, w skład którego wchodzi węgiel, jest przetwarzany na gaz syntetyczny (syngaz), składający się z tlenku węgla i wodoru.

 

Następnie reaktor, produkcji Velocys, tworzy z syngazu płynne paliwo węglowodorowe.

By uświadomić sobie, jak wiele problemów rozwiązuje ta technologia, wystarczy wiedzieć, że transport paliwa odpowiada za 70% ruchu konwojów wojskowych na drogach Iraku i Afganistanu. Do tego należy doliczyć konwoje, w których wywożone są odpadki z baz.

 

Opisany wyżej system musi być jeszcze udoskonalony. Specjaliści zwracają uwagę, że urządzenia muszą być różnej wielkości, w zależności od liczby pojazdów w bazie. Powinny produkować od 10 000 do 100 000 litrów paliwa dziennie i ważyć od 150 do 1500 ton. Ponadto muszą być w stanie wytworzyć płynne paliwo z bardzo wielu różnych materiałów.

 

Jeff Hassannia z Diversified Energy zapewnia, że opracowywana technologia spełni te założenia. Zwraca on uwagę, że o ile w typowych urządzeniach do zgazowywania gorące powietrze lub para jest mieszane z biomasą, o tyle pomysł Diversified Energy polega na wprowadzeniu węgla lub biomasy do kąpieli składającej się z roztopionego żelaza i cynku oraz dodaniu pary. W temperaturze 1300 stopni błyskawicznie produkowany jest tlenek węgla i wodór. Wykorzystanie roztopionych metali powoduje, że cała instalacja jest niewielka, a uzyskane gazy czyste, dzięki czemu nie muszą być poddawane oczyszczaniu.

 

Również reaktor Velocysa ma niewielkie rozmiary. Składa się on z wielu kanałów o przekroju 0,01 do 0,2 cala każdy. Syngaz wędruje niektórymi z nich i wchodzi w reakcję z katalizatorem bazującym na kobalcie. Wówczas w gazie tworzą się długie łańcuchy węglowodorów. Następnie zmieniony gaz kierowany jest do kolejnych kanałów, w których ulega schłodzeniu i skropleniu.

 

Reakcja przebiega około 10-krotnie szybciej, niż w tradycyjnych urządzeniach tego typu. Ponadto prototypowy reaktor Velocysa ma około metra długości i pół metra szerokości. Standardowe reaktory mają około 2,5 metra szerokości i 10 metrów długości.

 

źródło: Technology Review

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

Dwie firmy, Diversified Energy i Velocys, pracują nad przenośnym systemem,

 

Opisany wyżej system musi być jeszcze udoskonalony. Specjaliści zwracają uwagę, że urządzenia muszą być różnej wielkości, w zależności od liczby pojazdów w bazie. Powinny produkować od 10 000 do 100 000 litrów paliwa dziennie i ważyć od 150 do 1500 ton.

Przenośny system o wadze 1500 ton? :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W coś trzeba " inwestować" jeśli chce mieć nowoczesną armię - to jest to coś.

Problem może polegać na tym, że przez przypadek wynajdą alternatywne paliwo.

I nawet najciemniejsza masa zacnie zadawać proste w sumie pytanie:

Czemu ja bule za benzynę kiedy mogę jeździć na własnym [ciach!]ie ? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, ciekawe. Tylko kiedy wdrożą to na dobre, bo jak rozumie na razie ta technologia jest w fazie testów, więc do tego czasu jeszcze wiele ropy zmarnują, ale również proporcjonalnie więcej śmieci wytworzą :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

ale również proporcjonalnie więcej śmieci wytworzą :wink:

No ale jak już wydumają to przecież to wszystko zużyją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

Aż w koncu nadejdzie sytuacja, że śmieci zabraknie do tworzenia paliwa :lol2:

E tam. O to się nie martw. Tego surowca to nie zabraknie chyba nigdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D

Racja, mogłem inaczej ten post napisać :P

Miałem na myśli, że prędko nie zobaczysz samochodu napędzanego energią ze śmieci. Chyba nie sądzisz, że ludzie [narody?] którzy czerpią niesamowite zyski z ropy, bedą sobie stać bezczynnie jak im cały świat pokaże palca? Nie będzie to pierwszy raz kiedy technologia musi poczekać.

Edytowane przez onekubik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ropa powoli sie konczy. efekty juz widac w postaci duszenia klienta coraz wyzszymi cenami przez opec by wycisnac z klienta jak najwiecej i jak najszybciej

koniecznosć przejscia na inne żrodla energii to nie na jakie, ale kiedy.

 

jesli armia rzeczywiscie sie za to zabierze jest nadzieja ze za 5-10 lat(kiedy ropa bedzie z 2x-3x drozsza niz teraz) beda juz działające prototypy silników na takie paliwo dla szarego obywatela

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ropa powoli sie konczy.

Patrz pan a ja słyszałem, że dopiero połowe złóż wykorzystaliśmy.

+ Arktyka i Antarktyda na które już sobie ostrzą ząbki m. in. Rosjanie.

 

efekty juz widac w postaci duszenia klienta coraz wyzszymi cenami przez opec by wycisnac z klienta jak najwiecej i jak najszybciej

Oczywiście nie ma z tym nic wspólnego to, że OPEC to monopolista.

 

btw wiedzieliscie, że Irakijczycy by nas zatrzymać w Iraku oferowali nam część swoich złóż? Wiecie jaki był haczyk? Amerykańce musieli by się zgodzić. Muahahaa ale joke.

 

jesli armia rzeczywiscie sie za to zabierze jest nadzieja ze za 5-10 lat(kiedy ropa bedzie z 2x-3x drozsza niz teraz) beda juz działające prototypy silników na takie paliwo dla szarego obywatela

Jakoś nie chce mi się wierzyć. Edytowane przez onekubik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...