CosmiChild Opublikowano 25 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2008 Witam Wszystkich! Mam dwa rozne problemy, ale stwierdzilem ze opisze je w jednym temacie. Jesli MOD uzna jednak, ze lepiej rozdzielic to na dwa oddzielne watki, to prosze dac znac. Szybko podziele. :) Problem nr.1[DVD-RAM]: posiadam w laptopie DVD-RAM i technicznie sam naped jest sprawny (sprawdzone - uruchamialem z niego plyte Recovery Disk instalujaca Windowsa). W BIOS'ie rowniez widziany jest naped. Po instalacji systemu wszystko bylo ok, ale po ktoryms wylaczeniu i wlaczeniu komputera system przestal wspolpracowac z napedem. W managerze urzadzen widnieje naped (rozpoznany prawidlowo), ale z wykrzyknikiem. W Moim komputerze nie widac go. Device status: Windows cannot load the device driver for this hardware. The driver may be corrupted or missing. (Code 39)Ok, czyli brakuje jakiegoś sterownika. Windows w tym momencie uzywa standardowych driverow CD-Rom. Odinstalowalem naped z systemu, wywalilem oprogramowanie DVD-RAM tools, po ponownym uruchomieniu zainstalowalem ponownie drivery (te, ktore sa przygotowane przez Toshibe). System znow wykrywa naped, ale znow z tym samym bledem. W Bazie Wiedzy Microsoftu wyczytalem, ze problem moze pojawiac sie po odinstalowaniu jakiegos programu nagrywajacego plyty. Fakt! Odinstalowalem wczesniej UltraISO i Daemoon Tools'a. Mniemam, ze ktorys z tych programow jest winowajca calego tego problemu. Idac tym tokiem dedukcji postanowilem zainstalowac ponownie pojedynczo te softy. Nic niestety to nie pomoglo. Wiecie moze jak to naprawic? Byc moze cos robie zle, ewentualnie powinienem zrobic cos jeszcze. Pytanie tylko - co? :) Problem nr.2 [Ext. HDD] Kupilem dysk WD My Book Home 1TB. Podlaczony jest on przez FireWire. Przy wylaczaniu systemu, dysk automatycznie wylacza sie. Do momentu reinstallu windy, moglem bez problemu wylaczyc i wlaczyc ponownie komputer. Teraz (na nowym systemie) w momencie restartu komputera (przy wlaczonym dysku), winda zalicza zwieche. Nastepuje to w momencie pokazywania bootscreena (chodzi o ten przewijajacy sie pasek). Pasek caly czas przesuwa sie, ale ladownie nie idzie dalej. Jesli uruchomie system przy wylaczonym dysku, winda laduje sie bez problemu. Moje pytanie brzmi: Jak zmusic ponownie system, abym za kazdym razem restartu nie musial wczesniej wylaczac tego dysku? Za wszelka pomoc i sugestie bede bardzo wdzieczny. Pozdrawiam CosmiC Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...