Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wiele czasu poświęciłem na poszukiwanie monitora dla siebie. Początkowo chciałem monitor do gier/filmów/Office w tej kolejności. Zacząłem szukać coś wśród TN później przerzuciłem się na MVA (BenQ FP93, Belinea 1982 S2) oba przypadły mi do gustu jednak na moje biurko trafił Eizo S1932SHB.

Pierwsze wrażenie:

Nabyłem monitor w CHstudio i mimo pierwszych problemów z odnalezieniem biura sklepu udało się;) Na miejscu sprawdziłem monitor. W tym momencie muszę zauważyć pokaźne rozmiary pudła i waga 9,7kg (niosłem go do samochodu jakieś 1,5 km), więc trochę mi ciążył. W domu wyciągnąłem z pudła i odstawiłem na jakieś 2h żeby odparował. Jedyny, co mnie zdziwiło to waga słyszałem, że podstawa jest ciężka, ale nie aż tak, monitor stoi niezwykle stabilnie nie chwieję się a PIVOT nie wymaga wiele siły.

Odczucia użytkowe:

Po pierwsze jakość jakość i jeszcze raz jakość to, z czego słyną japońskie metody zarządzania odzwierciedla się w tym monitorze, wszystko perfekcyjnie spasowane bardzo dobry plastik i przyjemne klawisze, których wciskanie nie powoduje chwiania monitora.

O wadach panelu nie ma mowy, jeśli chodzi o Eizo i tak było u mnie zero martwych, gorących pixeli. Jasność znakomita podświetlenie równe a czerń głęboka(niebo a ziemia w porównaniu do TNek i brak X w MVA)

BrightRegulator sprawdza się bardzo dobrze i nie budzi większych zastrzeżeń tak jak w poprzednim modelu

ContrastEnhancer widać przy oglądaniu filmów obraz staje się nieco żywszy zupełnie jak Np. u belinei 1980 to przewaga tego modelu w porównaniu do 1931(poprawiono również zakres ustawień)

Co do smużenia obawiałem się tego, że monitor posiada czasy 8/20 ms w odróżnieniu, do 1931 który ma 8/16ms jednak smużenie nie występuje albo przynajmniej ja go nie zauważyłem (CoD, ET) również przeskalowanie do 800x600 (Warcraft III) wygląda bardzo dobrze nic się nie rozmywa oczy się nie męczą jednym słowem gra się na tym monitorze przyjemnie. Miałem pewne obawy czy wydane pieniądze będą wartę tego sprzętu jednak teraz nie żałuję po przesiadce z 15’ CRT to dla mnie kosmos i to przede wszystkim czarny kosmos :)

PS, Dorzucam foty niestety robione N70 więc jakie są takie są

post-153749-1202220254_thumb.jpg

post-153749-1202220278_thumb.jpg

post-153749-1202220320_thumb.jpg

post-153749-1202220359_thumb.jpg

post-153749-1202220380_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również na moim biurku od kilku dni stoi Eizo S1932SHB. Wcześniej miałem 17-calowy monitor LCD znanej i uznanej ;) marki LG.

Różnice są powalające, w skrócie:

 

:arrow: równomiernie podświetlana matryca

:arrow: świetne kolory

:arrow: czarny jest naprawdę CZARNY

:arrow: brak smużenia (sprawdzone w filmach Matrix i Star Wars oraz w UT 2004)

 

Nie korzystam jedynie z funkcji BrighRegulator, mam na sztywno ustawioną jasność na ~30%.

 

Póki co brak uszkodzonych pikseli :) Monitor kupiłem w sklepie sirius.pl.

 

Polecam, warto! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...