Skocz do zawartości
Kuba14

Czy Zbyt Niska Temperatura Otoczenia Moze Uszkodzic Hdd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, prosze o szybka odpowiedz na pytanie: czy zbyt niska temperatura otoczenia moze uszkodzic hdd. mam serwer, ktory bedzie stal w piwnicy i od dworu beda go dzielic jedynie drzwi i 10m pomieszczenie, sam serwer bedzie stal przy tylnej scianie obok ktorej jest kaloryfer jednak wiadomo kaloryfer nie zawsze grzeje, na dworze wiemy jaka jest teraz temperatura - w nocy potrafi byc przymrozek, a w dzien jest to kolo 5 st. Celsjusza. i chodzi o to czy nie popsują mi sie moje 4 HDD SCSI. pytam dlatego bo kiedys slyszalem ze zbyt niska temp moze uszkodzic lozyska czy cos takiego. kolegi serwer stoi na mrozie i mowi ze nic sie nie dzieje, jednak wolalem sie upewnic.

 

pozdrawiam, czekam na odpowiedz.

Edytowane przez Kuba14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

Chłód elektronice służy. Jednak jeśli oscylujesz przy temperaturach poniżej 10 stopni to zawsze jest możliwość skroplenia się wody i masz zwarcie. Kilkanaście stopni na plusie to jest najlepsza temperatura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdz na stronie producenta w jakiej temperaturze te dyski powinny pracowac.

nawet jezeli temperatura bedzie w granicach 0 to dysk bedzie mial podczas pracy wiecej. ale tak jak wyzej pisal Pigmej chodzi o wilgoc, musisz na to uwazac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za tak szybką odpowiedź.

 

Na stronie producenta w specyfikacji HDD nie ma napisanego zakresu temperatur. Jednakże w pomieszczeniu w którym mam zamiar ustawić serwer nie ma wilgoci. Raczej nic im nie będzie. :)

 

dziękuję wszystkim za pomoc

pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłodek nie zaszkodzi na 100% elektronice, ale dysk to w większości urządzenie mechaniczne, i może sie skrócić czas życia łożysk. Zwłaszcza że niektórzy producenci stosują olejowe ( nie wiem którzy i czy nie wszyscy) a wiadomo olej w niskich temp. nie smaruje jak trzeba :). Optymalna temp dla dysku myślę ze to tak 30-50*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na stronie muszą być warunki pracy temperatury z kondensacją i bez

 

skraplanie się wody wewnątrz nie jest problemem, ponieważ każdy dysk (prawie) ma w środku mały woreczek z substancją wiążącą wilgoć :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

Generalnie dysk może pracować w niskich temp. Dolna granica jest wyznaczana przez rozszerzalność talerzy, głowic, ramienia aktuatora, lepkość oleju - poniżej pewnej temp. dysk nie będzie w stanie rozpędzić talerzy lub odczytać konfiguracji. To jednak nie powinno uszkodzić dysku. Znacznie gorszym przypadkiem jest rozruch zimnego dysku w ciepłym pomieszczeniu - na skutek gwałtownego skraplania się wody/pary może dojść do "przyklejenia" się głowic do wirującego talerza, co spowoduje ich natychmiastowe uszkodzenie. Pochłaniacz wilgoci nic w tej sytuacji nie pomaga, bo nie jest w stanie zebrać skroplin z powierzchni talerzy - muszą same odparować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłód elektronice służy. Jednak jeśli oscylujesz przy temperaturach poniżej 10 stopni to zawsze jest możliwość skroplenia się wody i masz zwarcie. Kilkanaście stopni na plusie to jest najlepsza temperatura.

Tzn. czekaj czekaj... sugerujesz że przy temp niższej niż 10*C nagle prawa fizyki przestaną działać i woda zacznie się skraplać na cieplejszym elemencie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn. czekaj czekaj... sugerujesz że przy temp niższej niż 10*C nagle prawa fizyki przestaną działać i woda zacznie się skraplać na cieplejszym elemencie?

Bylo trza dopisac ze to wszystko zalezy od punktu rosy :P Czyli roznica temp. pomiedzy otoczeniam a powietrzem ma znaczenie, oraz wilgotnosc powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie dysk może pracować w niskich temp. Dolna granica jest wyznaczana przez rozszerzalność talerzy, głowic, ramienia aktuatora, lepkość oleju - poniżej pewnej temp. dysk nie będzie w stanie rozpędzić talerzy lub odczytać konfiguracji. To jednak nie powinno uszkodzić dysku. Znacznie gorszym przypadkiem jest rozruch zimnego dysku w ciepłym pomieszczeniu - na skutek gwałtownego skraplania się wody/pary może dojść do "przyklejenia" się głowic do wirującego talerza, co spowoduje ich natychmiastowe uszkodzenie. Pochłaniacz wilgoci nic w tej sytuacji nie pomaga, bo nie jest w stanie zebrać skroplin z powierzchni talerzy - muszą same odparować.

pochłaniacze wilgoci mają inne działanie, nie wiążą nagłej kondensacji ale całą wilgoć w pojemniku, kilka godzin od zamknięcia nie ma juz żadnej wilgoci nie związanej, dzięki czemu nie ma się co skraplać a wiec kondensacji tez nie ma, nie ma tu nawet znacznie ze dyski nie są zamykane próżniowa, ale zachowują hermetyczność a przez zawór regulacji ciśnienia nie nastąpi całkowita wymiana powietrza wewnątrz

Edytowane przez Zawadaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pigmej

Tzn. czekaj czekaj... sugerujesz że przy temp niższej niż 10*C nagle prawa fizyki przestaną działać i woda zacznie się skraplać na cieplejszym elemencie?

Nie czepiaj się tego 10 stopni. Podałem wartość bezpieczną. Poniżej niej w nieogrzewanej piwnicy narażonej na jakieś wahania temperatury (przeciągi od okna, nieszczelności drzwi, różnice temperatur dzień/noc) w różnych jej punktach może już zaczynać grać rolę podwyższona wilgotność. Ta z kolej nie lubi się z elektroniką dysku, która jest na wierzchu.

Więc może jednak skup się na temacie, a nie na udowadnianiu że w temp 10 stopni woda się nie skrapla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość <account_deleted>

...kilka godzin od zamknięcia nie ma juz żadnej wilgoci nie związanej, dzięki czemu nie ma się co skraplać a wiec kondensacji tez nie ma, nie ma tu nawet znacznie ze dyski nie są zamykane próżniowa, ale zachowują hermetyczność a przez zawór regulacji ciśnienia nie nastąpi całkowita wymiana powietrza wewnątrz

Widziałem już kilka dysków, których projektanci widocznie o tym nie wiedzieli... :lol:

 

Dyski nie są hermetyczne: powietrze wymieniane jest w dwóch kierunkach w zależności od różnicy temp. i ciśnień - na drodze do atmosfery jest tylko filtr przeciwpyłkowy/pochłaniacz pyłu. Nie wszystkie modele hdd mają wbudowany pochłaniacz, a poza tym pochłaniacze wilgoci zużywają się i to w dość szybkim tempie (po nasyceniu zupełnie przestają spełniać swoją funkcję, mogą nawet oddawać wilgoć spowrotem do otoczenia). Jest chyba oczywiste, że nie musi nastąpić "całkowita" wymiana wymiana powietrza, aby wewnątrz dysku znalazła się para.

 

Jeśli dysk wystartuje z "zaparowanymi" talerzami to prawie na pewno pourywa/porysuje głowice i pow. talerzy. Wyjątek: zdecydowana większoś dysków 2.5" i wszystkie (chyba) modele 3.5" Hitachi, które nie parkują na talerzach - po rozruchu powierzchnia błyskawicznie wysycha, zanim aktuator wjedzie na pozycję pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...