Skocz do zawartości
hugo.

Czy Plexi Można Kleić?

Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję kawała plexi o grubości 35mm. Nigdzie nie widziałem. Słyszałem, od człowieka, który wszystko wie (czyli niewiele), że możliwe jest skejenie warstw tego materiału zdaje się przy pomocy kwasu octowego. Podobno wygląda po sklejeniu jak jedna bryłka.

 

Technologia przyszłości.

 

Tylko czy to działą?

enybady?

Edytowane przez hugo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję kawała plexi o grubości 35mm. Nigdzie nie widziałem. Słyszałem, od człowieka, który wszystko wie (czyli niewiele), że możliwe jest skejenie warstw tego materiału zdaje się przy pomocy kwasu octowego. Podobno wygląda po sklejeniu jak jedna bryłka.

 

Technologia przyszłości.

 

Tylko czy to działą?

enybady?

a jaki problem spróbować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję kawała plexi o grubości 35mm. Nigdzie nie widziałem. Słyszałem, od człowieka, który wszystko wie (czyli niewiele), że możliwe jest skejenie warstw tego materiału zdaje się przy pomocy kwasu octowego. Podobno wygląda po sklejeniu jak jedna bryłka.

 

Technologia przyszłości.

 

Tylko czy to działą?

enybady?

Do klejenia polecam klej cyjanowo-akrylowy np. Cosmoplast 500.

Skład chemiczny podobny do "kropelki" tylko dużo tańszy i w większych opakowaniach.

Jak skleisz to na zawsze.

 

Nie wiem, czym chcesz to później wycinać, ale na krawędziach ciętych laserowo pojawiają się malutkie pęknięcia przy używaniu mocnych klejów ponieważ wżerają się one w strukturę tworzywa powodując powstawanie naprężeń.

Do klejenia całych płaszczyzn powyższy jest idealny.

 

Klej do PMMA można także wykonać samodzielnie rozpuszczając małe kawałki PMMA w chloroformie lub acetonie.

Edytowane przez klami85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Będę frezował to potem. Boję się trochę, żeby się nie rozpierdzieliło w trakcie. Szczególnie na cnc. Chciałem wyciąć spód do pompki jak w temacie: http://forum.purepc.pl/temat/Chlodzenie-Wo...omemade/261930/

Chcesz frezem ciąć PMMA o grubości 35mm???

Nie lepiej pojedyncze warstwy, a później skleić?

Musisz przykleić ją do stołu roboczego np. dwustronną taśmą samoprzylepną, ale to chyba wiesz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Będę frezował to potem. Boję się trochę, żeby się nie rozpierdzieliło w trakcie. Szczególnie na cnc. Chciałem wyciąć spód do pompki jak w temacie: http://forum.purepc.pl/temat/Chlodzenie-Wo...omemade/261930/

Spytaj z firmie Folplex, mają rozmaite materiały w ofercie i kleje do nich. Powinni też doradzić w kwestii ew. obróbki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja do klejenia plexi używałem kleju acrifix - jest kilka modeli które ceciach!ą się właściwościami względnie co do ceny - używałem najtańszego i kleił wyśmienicie... główny składniki to rozpuszczona plexi więc po sklejeniu 2 warstw cieńszej plexi pod naciskiem nie widać że były klejone... rozerwać to nie idzie serio:]

Acrifix jest rzeczywiście bardzo dobry, ale ciężko go dostać i jest stosunkowo drogi.

 

Jest jedna metoda klejenia plexi i to bardzo skuteczna, ale jednak miejsce łączenia jest widocznie:

 

Bierzemy cienki (~2mm) kawałek plexi (żeby się łatwiej rozpuścił) i wrzucamy do rozpuszczalnika, mieszamy aż materiał się rozpuści i powstanie przezroczysta substancja-klej. Metoda prosta i bardzo skuteczna jeżeli chodzi o łączenie kawałków plexi, powstaje twarde i wodoodporne łączenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam was z góry, że nie posłuchałem rad, ale spróbowałem z tym kwasem octowym.

 

Jest problem z dostaniem go - znalazłem tylko jeden sklep w okolicach Warszawy - Alchem.

A tam tylko na firmę kupić można i w dodatku podpisać oświadczenie, że nie będzie się narkotyków robiło.

 

Kupiłem litr tego kwasu 99,5%- śmieszna substancja jest skrystalizowana w temp. pokojowej, trzeba było podgrzać. Śmierdzi niemiłosiernie, lepiej nie wdychać.

 

Parę mililitrów, mocny docisk, perę godzin frezowania i są efekty

 

post-155439-1209650532_thumb.jpg post-155439-1209650562_thumb.jpg

 

Niestety pod światło widać granicę kolejnych warstw.

Jeszcze muszę przemyć powierzchnie obrabiane delikatnie tym kwasikiem i powinno być supcio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...