dymy Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2008 jestem na etapie otwarcia tego sezonu turystycznego jeśli idzie o wypady w góry i postanowiłem sobie sprawić kije trekingowe (ponoć odciążają kolanka i kręgosłup, a u mnie z tym kiepsko). po lekturce online doszedłem do wniosku, że inwestycją powyżej ~150 zł w moim wypadku mija się z celem. podstawowe kryteria jakie przyjmuję to: - wytrzymałość na gięcie (tutaj opieram się na przeczytanych opiniach) - trwałość końcówki (koniecznie widia bo stal zbiera bardzo słabe recki) przejrzałem przegooglałem i wybrałem dwie propozycje: HiMountain Sublimited Decathlon Diosaz 500 Raid replica jeśli ktoś z was miał do czynienia z tym sprzętem to proszę o porady i opinie :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Najlepiej odwiedz forum www.NGT.pl tam ktos napewno ci doradzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulo Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2008 (edytowane) Jeżeli mało intensywnie chodzisz po górach, to faktycznie kupowanie drogich kijków nie ma sensu. Coś z oferty Decathlonu spokojnie ci wystarczy. Pieniądze, które miałbyś dopłacić do ewentualnego antishock'a przeznacz lepiej na kije z końcówką widiową. Jeżeli planujesz też zimowe wędrówki, dobrze żeby kijki miały wymienne talerzyki zimowe. Edytowane 14 Kwietnia 2008 przez paulo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2008 (edytowane) jestem bliżej tych HiMountainów również dlatego, że do sklepu mam bliżej niż w wypadku Decathlonów (z uwagi na awaryjność tego sprzętu nie chcę zakupów online). ten model zbiera raczej dobre opinie, a do najtańszych Leki które spełniają wstępnie kryteria (Retro) musiałbym dopłacać 70 zł. ponoć TERRA CF Black Diamond świetnie się spisują ale ta półka cenowa narazie nie dla mnie ;) inna sprawa, że gdy czytam o tym jak szybko kije wysiadaja to jestem przerażony i mam wrażenie, że lepiej ostrugać sobie jakieś leśne drewniane ;) btw. a Ty paulo jakich używasz? Edytowane 17 Kwietnia 2008 przez dymy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulo Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Używam Kohla Alpen Top (bez absorbera). O kijach HiMountain nie mam zdania, nie słyszałem o nich żadnych opinii. Ciekawą propozycją w tej cenie są kije Masters Peak II. Tu masz wątek na NGT na temat kijków Mastersa - LINK. O kije musisz dbać - wysuszenie ich po każdej wędrówce jest obowiązkowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 8 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2008 te hiMountain robi właśnie Masters :) wyglądają idento jak te Peak II tyle że rączka jest z gumy ~bardzo przewiewnie i zmyślnie powycinanej. Mają absorber. Sprawdzone już w Słowackim Raju i na Baraniej ~ narazie bardzo pozytywne odczucia. Cena w Bielsku 149 zł. Trzeba jakoś specjalnie suszyć? bo moje lądują w bagażniku :) jeszcze pytanko - do czego takie gumowe zatyczki? rozumiem że ochronne ale używać ich dreptając z kijami po asfalcie lub kamorach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paulo Opublikowano 8 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2008 Z suszeniem chodzi o to, żeby nie zostawiać złożonych kijów do następnego razu, tylko dać im wyschnąć. Moje kijki rozkręcam trochę bardziej niż były używane i zostawiam do wyschnięcia. IMO zatyczki są tylko do transportu, jak kije masz przytroczone do plecaka, w takim celu zawsze ich używałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...