Dysk Wariuje

[tw_psycho]

Witam,

 

Dzisiaj mialem dosc przykry wypadek, bo zachaczylem reka o naczynia i mi kilka talerzy spadlo na dyski a potem na podloge (dyski byly na krzesle, w czasie pracy, polozone na folii babelkowej). Komputer sie na moment zawiesil, ale jak podnioslem widelec z elektroniki, to sie odwiesil.

Natomiast po tym komputer zachowuje sie dokladnie tak samo jak wczesniej przy wlaczonym dc++. Ma kilku, kulkunastu, kilkudziesieciosekundowe, czasem kilkuminutowe zaciecia, a potem sie odwiesza i wykonuje to co mu klepalem podczas zwisu (ruch myszka, menadzer zadan).

Zwisy podczas wlaczonego dc++ pojawialy sie niezaleznie od tego jaki ruch dysku generowalo.

 

I co teraz? Wylaczyc dyski, kupic nowe i modlic sie zeby wazne dane sie zachowaly, czy moze da sie cos z tym zrobic?

 

Moje dyski to samsung 160gb i samsung 200gb. Pracujace jako dynamiczne woluminy laczone. SMART wiekszego wskazuje jeden bad sektor, drugiego 0. Szybki error scan na HD Tune pokazuje 10 uszkodzonych blokow (wszystkie na przestrzeni trzech linijek) - drugi dysk; pierwszy jest ok. Oba dyski maja juz swoje lata (wiekszy ze 2 moze 3, mniejszy jeszcze wiecej - ktos pamieta kiedy athlon xp 2500 kosztowal 400zl?... chyba z 5 lat temu...ale ten czas leci).

Moze da sie cos z nimi zrobic? :)

 

Druga sprawa do moj dysk laptopowy. Seek error wskazuje prawie 17 milionow bledow (caly czas rosnie). Wyglada na to, ze glowice w ogole nie trafiaja na sciezki. Laptop HP6715s - ma pol roku. SMART, to SMART, wiadomo ze glupoty moze wskazywac. Natomiast niepokojace jest to, ze bardzo czesto podczas transferu plikow (czy to przez dc, czy gg, czy total commander) pomiedzy dwoma moimi komputerami laptop zawiesza sie (totalny freeze). Zawsze zawiesza sie jak ma troche aplikacji uruchomionych tj. system nie byl juz dlugo restartowany. Nigdy nie zawiesil sie zaraz po restarcie czy niedlugi czas po nim.

 

Pomozecie? :)

[tw_psycho]

no tak, ilekroc zadaje pytanie na tym forum, to nie uzyskuje odpowiedzi...

 

wrzucam testy hdtune, moze one komus cos powiedza

 

 

tam gdzie transfer spadal do 0 pojawial sie freeze...

Edytowane 4 Lipca 2008 przez -Paluch-

[zzZZzz]

kilkukrotne zerowanie wdclearem - albo pomoze albo nie - jak nie to smietnik ewentualnie jako przenosny o ile uda ci sie stworzyc partycje w bezblednym obszarze

[tw_psycho]

czyli fizyczne uszkodzenie powierzchni dysku?

 

Kupie nowe dyski (mysle o 2x samsung 640 albo 2x320 - w zaleznosci od ilosci siana, w raid0). Swoja droga jak sie raid 0 sprawdza na przyklad w czasie ladowania gier? Bo w testach przedstawiaja tylko syntetyczne testy lub czasy kopiowania...

 

Jest jakis program, ktorym moge skopiowac wszystkie pliki z dysku, tak zeby szybko pomijal uszkodzone, a potem wyswietlil liste, tych ktorych nie skopiowal?

[Domik]

Hddregenerator i potem testuj i testuj.

[Gość <account_deleted>]

Jest jakis program, ktorym moge skopiowac wszystkie pliki z dysku, tak zeby szybko pomijal uszkodzone, a potem wyswietlil liste, tych ktorych nie skopiowal?

Jest, zwykły TotalCommander, wciskasz "Skip All" i idziesz do knajpy - szybko nie będzie, bo soft musi się "upewnic", że dany plik jest "be" ;) Porównanie/skopiowanie zawartości dysków wykonujesz poprzez Command/Synchronize Dirs...

 

ps. zarzuc SMARTa - coś czuję, że "HDDterminator" (<_<) i WDclear nic tu nie pomoże...

[tw_psycho]

pierwszy i drugi ze stacjonarnego

 

trzeci z laptopa...

[Gość <account_deleted>]

SP1604N:

Dysk ma przede wszystkim problem z komunikacją (C7=4391). Normalnie wskazywało by to na uszkodzoną taśmę, ale biorąc pod uwagę "latające widelce" możliwe, że doszło do uszkodzenia elektroniki. Jest bardzo prawdopodobne, że zwiechy kompa są skutkiem tych błędów. Obejrzyj złącze i elektronikę dysku, wymień taśmę przed zgraniem danych, porównaj skopiowane pliki pod kątem zawartości (TC:Synchronize Dirs), ponieważ przy takich błędach pliki mogą byc "zniekształcone".

Dysk nie zarejestrował błędów zapisu, ma 57 "uszkodzonych" sektorów - nie jest to dużo, ale trzeba brac pod uwagę, że SMART nie pokazuje wszystkich uszkodzeń.

 

SP2014N:

Zaledwie 1 uszkodzony sektor, ale wykres odczytu liniowego jest tragiczny - dysk stracił "pamięc" o błędach - uszkodzony jest obszar HPA/DCO, byc może jest również spore uszkodzenie pow. talerza - nic z tym nie zrobisz.

 

WD_Clear nic tu nie da.

HDDregenerator - jeśli chcesz kogoś oszukac, to możesz powalczyc - zawsze znajdzie się jakiś "leszcz" któremu wciśniesz "sprawny" dysk :sad:

 

ST w lapie jest sprawny (wg SMART ofc) - przyczyna raczej leży gdzie indziej.

[tw_psycho]

Wartosc obu dyskow to pewnie byloby 60zl, gyby sprawne byly. Strata niewielka.

 

Bledy komunikacji wynikaly z uszkodzonej tasmy - kiedys, potem wymienilem na nowa.

 

Czyli zgrac dane i wyrzucic? Do niczego innego sie juz nie nadaja?

[Gość <account_deleted>]

Zgrać dane - tak, wyrzucić? - SP1604N wygląda na zdatny do odratowania kosztem kilku h walki z MHDD, SP2014N - raczej tylko kosz.

Oczywiście mówię o tym co można w domu - serwis tych dysków nie ma sensu.