Hp Pavilion Dv2000 - Padaczka :]

[adamson_81]

Witam wszystkich

 

Dostałem (czyt. ktoś przyniósł mi te zwłoki abym je ożywił :rolleyes: ) w swoje łapki takie cudo jak w temacie - dokładny model to dv2175ea. Objaw jest taki że po naciśnięciu przycisku Power wiatrak zaczyna śmigać, dysk się rozpędza itp. itd. diody mrygają ale matryca nic ani drgnie a przy tym bios wysyła do mnie komunikat morsem że grafika jest be :angry: - 1 długi i dwa krótkie co wg tego co znalazłem w sieci oznacza właśnie pad grafiki. Podmieniałem pamięci i dysk z mojego laptopa i to samo. Nie ma raczej co za dużo kombinować bo z tego co widzę w sieci to awarie grafik w tych laptopach to nic nowego ale chciałbym mieć pewność zanim wydam wyrok - trzeba kupić płytę za 700zł - że z matrycą jest wszystko w porządku i teraz pytanie jak ją sprawdzić skoro grafika padła ? Nie ma do czego jej podłączyć. Mam laptopa HP nx6310 ale chyba mało prawdopodobne żeby dało się to jakoś spiąć a przy tym nie posłać na tamten świat drugiego sprzętu :lol: .

Może ktoś wie gdzie można kupić płytę to tego modelu za rozsądne pieniądze bo 700zł to troszkę jest. Chociaż nie wiem czy w sumie się opłaca bo może być tak że nowa też za jakiś czas padnie skoro to taka padaczka. Swoją drogą ciekawe co spowodowało, że grafika poszła się .... :)

 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc w sprawie wybadania czy matryca też nie odeszła :).

 

Pozdrawiam.

[-Przemek-]

Sprawdzałeś na zew. monitorze?

[adamson_81]

Tak sprawdzałem - nie ma sygnału nawet, monitor się nie wybudza więc raczej na bank grafika padła tylko chciałbym wiedzieć czy czasem nie pociągnęła ze sobą matrycy albo na odwrót. Dlatego zastanawiam się co powoduje pady grafik w tych modelach - jakaś wadliwa linia płyt ?

Zakup płyty niemal murowany tylko cena troszkę szokująca ale wciąż taniej niż nowy laptop - z drugiej strony skoro jak widzę zdarza się to nader często w tym modelu to nie wiem czy jest sens pakowania ok. 750zł w płytę która za kilka miesięcy znowu padnie :/

 

P.S. Gwarancji już prawdopodobnie nie ma ale właścicielce zależy na czasie a jak to poleci na serwis to Bóg wie kiedy to wróci :)

Edytowane 6 Lipca 2008 przez adamson_81

[99tomcat]

Gwarki już to to nie ma ?

Swojadrogą to prze takei rpzypadki nv straci w tym kwartale te 250 mln $ :wink:

[adamson_81]

Okazuje się, że nie jest tak źle jakby się mogło wydawać - znalazłem firmę która zajmuje się naprawą tego typu padliny - pewnie przelutowują układ graficzny - nie wiem nie znam się ważne jest to że robią to za dobre pieniążki i z tego co widzę robią to skutecznie. Jutro wysyłam im lapciaka i Pan mówił, że do końca tygodnia powinien być gotowy - poczekamy zobaczymy :).

[-Przemek-]

Można wiedzieć jakie koszta?

[adamson_81]

Oczywiście, że można - 250zł koszt naprawy + wysyłka a do tego FV i 3 miesiące gwarancji. Niebawem się okaże co z tego wyjdzie ale z tego co mi Pan z tej firmy mówił to w 99% przypadków bez problemów udaje im się naprawić.

[-Przemek-]

To faktycznie tanio w stosunku do nowej płyty. Powodzenia życzę ;)