FiK Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2008 (edytowane) Cześć. Pewnego słonecznego poranka chcac zrobic fajny licznik czasu we flashu zabralem sie za pisanie. Najpierw zrobilem sobie interfejsik graficzny, po czym przeszedlem do actionscripta... Pisania bylo na jakies 20 min, powiedzmy ze bylem w okoliach 15, bo juz niewiele mi zostalo i nagle co? Blue Screen of Death :x Dzieki Bill, tego mi bylo trzeba - pomyslalem - po czym wylaczylem komputer, odczekalem chwile i znow wlaczam. Tym razem cos niepokojacego - sterowniki Ali BIOS Raid Controler dziwnie dlugo widnialy na czarnym tle popikujac sobie kursorem (podczas gdy zawsze jest to tylko "pierdniecie" i pokazuje sie nazwa dysku, pojemnosc i RAID - nawet okiem tego nie widac). Nagle pojawia sie ?.x, gdzie jak sie domyslam ? pokazuje nieznana macierz RAID, a x brak dysku podpietego do slota drugiego... Po jeszcze kilku sekundach wyswietla sie wyzej wspomniana nazwa dysku, pojemnosc i znak zapytania w miejscu RAID. Dodatkowo informacja, aby wcisnac CTRL+A w celu zaawansowanych opcji. Po chwili wszystko znika i system laduje sie z dysku, ale.... Laduje sie bialy, migajacy kursor na czarnym tle, nic wiecej... Gdy dysk podpiety jest jako slave, a wlasciwie to gdy system odpalam z innego dysku otwierajac sobie bootmenu, i probuje odpalic jakis soft do odzyskiwania danych (mam tego tone), to zaden z tych cudownych programow nie widzi mojego SATA :| Najsmieszniejsze jest to, ze w biosie widnieje on od samego poczatku... Dodam, ze drugi dysk to ATA, Seagatka 400GB, a nieszczesny SATA to Caviarek od WD - 500GB... 500GB wypelnione w 80% :| Co zrobic? Jak moge odzyskac chociazby mala czesc danych (poczta i dokumenty to zaledwie ~28GB)? Pomocy :( Edytowane 11 Sierpnia 2008 przez FiK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystek Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2008 to nie bsod rozwalił ci dysk, tylko coś się z dyskiem stało, dlatego podczas pracy w windowsie system się wykrzaczył :P jeśli dysk nie jest wykrywany w biosie, to prawdopodobnie elektronika Ci padła... nie napisałeś jakiego raida używasz, domyślam się, że raid 0. Jeśli tak, to możesz zapomnieć o odzyskaniu danych (do odzyskania danych potrzebne są sprawne dyski, ze względu na to, jak skonstruowany jest raid 0 - jedna paczka danych jest rozdzielona na dwa dyski) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FiK Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2008 (edytowane) jeśli dysk nie jest wykrywany w biosie, to prawdopodobnie elektronika Ci padła...Chyba moje szczęście, bo bios go widzi :F W systemie juz nie, zaraz zobaczę jak widzi go partition magic... Update: W PM podobnie jak w innych programach nie widać dysku :| :wisielec: Edytowane 11 Sierpnia 2008 przez FiK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystek Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2008 (edytowane) skoro dysk fizycznie jest widziany, to chyba jest jakaś szansa partition magicem nie odzyskasz danych :wink: raid+0+recovery+software&btnG=Szukaj&hl=pl&lr=&sa=2 softu do odzyskiwania danych na raidach Edytowane 11 Sierpnia 2008 przez krystek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgf1 Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2008 Heh jestes niezly nie dosc, ze Raid to jeszcze nawet backupu waznych danych nie masz? Przeciez to podstawa, zwlaszcza przy Raid0 no bedziesz mial nauczke na przyszlosc... Moze dysk padl mechanicznie czy cos? hmmm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...