ryba Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2008 (edytowane) Ostatnie lata zajmuje sie chlodnictwem a tu pach, nagle trzeba cos grzac ;) A teraz konkrety: w domku przeprowadzamy tzw. "kapitalny remont", do tego leci podłączenie gazu, co wiąże się z kilkoma dylematami: - lepiej brać 100 czy 200L zbiornik podgrzewacza wody? Stary bojler wraz z piecem weglowym/drzewnym zostaje, ale tutaj rozchodzi sie o ten gazowy. Który bedzie bardziej ekonomiczny w eksploatacji, mniejszy czy wiekszy? Wiadomo, ze 100L nagrzejemy szybciej niz 200, ale z drugiej strony, to 200L starczy na dluzej niz 100. - mozliwe, ze na przyszly rok bedzie montowany kolektor sloneczny, aby dodatkowo oszczedzac na gazie. Czystko technicznie tutaj zadnych klopotow nie ma. Czy sa tutaj jakies madre i co najwazniejsze doswiadczone osoby w temacie, co by mogly wyrazic swoja opinie na temat pkt 1 oraz 1+2? Bo teoria teoria, ale najwazniejsze sa konkrety zaczerpniete z praktyki. Edytowane 16 Sierpnia 2008 przez ryba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek_r1 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2008 napisz jeszcze ile osób mieszka w domu ? bo jeśli weźmiesz mniejszy to może ci nie wystarczać ciepłej wody np do kąpieli jesli kolejne osoby bedą chciały skorzystać w niedługim odstępie czasu Ja mam zbiornik 120l na potrzeby kuchni i łazienki z kabiną prysznicową, a w drugiej łazience (z wanną) jest elektryczny przepływowy podgrzewacz wody. Instalacja poprowadzona jest tak, że w razie awari jednego z urządzeń można korzystać z drugiego we wszystkich punktach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2008 (edytowane) napisz jeszcze ile osób mieszka w domu ? bo jeśli weźmiesz mniejszy to może ci nie wystarczać ciepłej wody np do kąpieli jesli kolejne osoby bedą chciały skorzystać w niedługim odstępie czasu Ja mam zbiornik 120l na potrzeby kuchni i łazienki z kabiną prysznicową, a w drugiej łazience (z wanną) jest elektryczny przepływowy podgrzewacz wody. Instalacja poprowadzona jest tak, że w razie awari jednego z urządzeń można korzystać z drugiego we wszystkich punktach No o to wlasnie sie rozchodzi... Ja osobiscie mam 150 L boiler - ale jest tylko i wylacznie wykorzystywany zima. Na poczatku mieszkalismy w 7 osob, a teraz jestem tylko ja i mama, i szczerze powiedzawszy 150 L to juz za duzo dla nas, a na 7 osob za malo bylo... Wszystko zalezy od ilosci mieszkancow. W lecie i caly rok oprocz zimy (na chyba ze jest naprawde zimno) nie ogrzewamy domu, a co za tym idzie nie palimy takze w piecu na potrzeby boilera / cieplej wody. Zamontowalismy w piwncy przeplywwowy ogrzewacz wody, ktory ogrzewa wode ciepla na caly dom, i wcale rachunki za prad nie sa wysokie... Co do kolektora. to zalozylbym go, aby ogrzewal ciepla wode, na takiej samej zasadzie jak w moim domu, czyli na wszystkie pory roku oprocz zimy... Moj kumpel sprzedaje kolektory i troche wiem na ten temat. Jesli chcesz to na PW moge Ci wyslac kontakt (pomorze, ale instaluja w calej Polsce), lub tez stronke Ci podeslac PANTHERMA ogrzeje wode, a piec na gaz bdziesz uruchamial tylko w zime, lub w chlodniejsze dni jesieni / wiosny. Edytowane 17 Sierpnia 2008 przez st1ch Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Osob to przewaznie 3 do 4 ;) Przy 4 osobach obecne 100-120L jest w sumie na styk. Tutaj sie rozchodzi o to, czy bardziej sie oplaci ogrzewac 100 czy 200L. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Osob to przewaznie 3 do 4 ;) Przy 4 osobach obecne 100-120L jest w sumie na styk. Tutaj sie rozchodzi o to, czy bardziej sie oplaci ogrzewac 100 czy 200L.Zbiornik jest termicznie izolowany. Jeśli te 120 jest na styk to nie ma się nawet co zastanawiać i trzeba brać 200. W IE gdzie aktualnie przebywam jest z tym ciągle problem. Już w kolejnym domu jest za mały zbiornik i ciepłej wody nie starcza dla wszystkich. W Polsce w domu rodzinnym mam 200 i nie pamiętam sytuacji by woda w kranie była zimna. Radziłbym Ci też zamontować dodatkową małą pompę do recyrkulacji plus "druga rura" do wody ciepłej. W ten sposób woda krąży w pionie cały czas i nie czekasz na ciepłą wodę po odkręceniu kranu. Niepotrzebnie nie tracisz wody. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zbiornik jest termicznie izolowany. Jeśli te 120 jest na styk to nie ma się nawet co zastanawiać i trzeba brać 200. W IE gdzie aktualnie przebywam jest z tym ciągle problem. Już w kolejnym domu jest za mały zbiornik i ciepłej wody nie starcza dla wszystkich. W Polsce w domu rodzinnym mam 200 i nie pamiętam sytuacji by woda w kranie była zimna. Radziłbym Ci też zamontować dodatkową małą pompę do recyrkulacji plus "druga rura" do wody ciepłej. W ten sposób woda krąży w pionie cały czas i nie czekasz na ciepłą wodę po odkręceniu kranu. Niepotrzebnie nie tracisz wody.Termicznie izolowany, spoko, ale za kazdym razem jak rozbieralem boiler, to co widzialem? Kawalek waty szklanej ulozonej na krzyzy, i przykrytej ladnie, w sumie perfekcyjnie folia aluminiowa, i to jest termiczna izolacja, na prosze Cie... Ciepla woda podgrzana w piecu od godziny 15 do ~ 21, wytrzymuje do godziny 10 rano, jest srednio letnia... o 8 mozna sie jeszcze wykapac, potem kicha <_< Wracajac do tematu czy 100 czy 200... 200 no toc to logiczne chyba nie? ;) 120 i styka , no chyba ze chcesz miec problem - 3 osoby sie wykapia, Ty na samym koncu bedziesz chcial skorzystac, a tu zgon, bo zimna, i bedziesz czekal od ~2 - 3 godzin na podgrzanie wody przez kolektor? Kurde 100L to nawet chyba kolektor by z 4 - 5 godzin podgrzewal... To nie lepiej niech normalnie podgrzewa wode caly dzien 200L i starczy Ci akurat? A pamietaj, ze z cieplej wody nie korzystasz tylko przy kapieli... Zawsze jakies zeby umyc / naczynia / rece... Takze te 200 L to chyba bedzie nawet, no nie na styk, ale wystarczajace, i optymalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Termicznie izolowany, spoko, ale za kazdym razem jak rozbieralem boiler, to co widzialem? Kawalek waty szklanej ulozonej na krzyzy, i przykrytej ladnie, w sumie perfekcyjnie folia aluminiowa, i to jest termiczna izolacja, na prosze Cie... Ciepla woda podgrzana w piecu od godziny 15 do ~ 21, wytrzymuje do godziny 10 rano, jest srednio letnia... o 8 mozna sie jeszcze wykapac, potem kicha <_< Nie przeczę. Różnie z tym jest. Ale to też kwestia producenta itd. Stosuje się piankę, watę, folię, kombinacje tych trzech. Jak by nie patrzeć jakaś izolacja to jest. Wiadomo że to nie spowoduje że woda będzie stale ciepła. Dodatkowo chłodzi się w rurach, od samego ruchu w rurach, od źle lub wcale nie zaizolowanych rur. No tak jest. Niemniej izolacja jest i być powinna by te straty ciepła zminimalizować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...