Zniknięcie Partycji (problem Rozwiązany) :d

[Ardianz]

zmieniałem rozmiar partycji (byłem mocno śpiący, i przez przypadek coś musiałem spsuć :/

 

mam jeden dysk podzielony na C, D i E . używałem programu Partition Magic 8.0 do zmniejszenia partycji E i zwiększenia C i teraz partycji D nie ma w moim komputerze i za nic nie mogę się tam dostać, co prawda dane raczej są ok bo Partition pokazuje mi tą partycję (ile miejsca wolnego ile zajętego) ale przy Dowload (D) jest jakaś gwiazdka w nawiasie (przedtem była sama gwiazdka, ale zmieniłem na D) oprócz tego jak wejdę w ten dysk to mi wyskakuje takie okienko :blink: część druga wtf ?

 

miałem tam tyle danych, że masakra, da się coś z tym zrobić ?

 

 

a co się wyświetla po wpisaniu "D:\" na pasku adresu?

 

nie można znaleźć 'file:///D:/'. Upewnij się, że ścieżka i adres internetowy są poprawne :/

 

 

hehe dzięki za pomoc, chyba jednak ten ntfs info pomógł, bo jak wszedłem w Mój Komputer to patrzę a tam dysk D :D !!!

 

TEMAT DO ZAMKNIĘCIA !!!

Edytowane 26 Listopada 2008 przez Ardianz

[grzechuk]

a co sie wyswietla po wpisaniu "D:\" na pasku adresu?

[Ardianz]

chkdsk d: /f albo /r nie działa (w przypadku innych partycji jest ok), w test disk w analyse dysk d jest widoczny, opcji change disk geometry brak są tylko change cluster, cylinder itp

 

program ntfs data recovery pokazał mi wszystkie pliki z D, ale nie mam tak dużego dysku, żeby to tam zmieścić (wielkość partycji D ponad 70gb)

 

 

program partition table doctor też wykrywa D, opcje rebild table partition i rebulid mbr nic nie dają. po zapisaniu i restarcie systemu nadal tak samo. coś czuję, że kupie nowy dysk i ta przegram wszystkie dane :/

 

 

 

to jaki program polecasz to robienie partycji ? bo tak czy siak to mnie to czeka albo na nowym albo starym dysku :D

 

aaa już pamiętam, kliknąłem anuluj przy zmianie rozmiaru bo stwierdziłem, ze nie jest tak jak chciałem, no ale skoro opcja anuluj jest możliwa a jest szkodliwa to powinni to zablokować imho

Edytowane 25 Listopada 2008 przez Ardianz

[grzechuk]

czy sprawdziłeś dysk pod katem błędów przed zabawa partycjami? nie - twoja wina

zrobiłeś kopie zapasowa przed zabawa partycjami? nie - twoja wina

używasz ciach!ianego softu? tak - to co się dziwisz :lol2:

 

a próbowałeś go zamontować pod inną literą?

 

nie przychodzi mi nic innego do głowy...

 

morał z tego taki, że będziesz miał nowy dysk :banana: