Skocz do zawartości
Dadexix

Nie Włącza Się, Pierwszy Raz Nie Wiem Dlaczego

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam oto taki problem, że wydaje mi się że coś "poszło", ale nie wiem co[a procek mam na gwarancji, reszte nie, dlatego to dla mnie ważne]

 

 

Sprawa była taka że brat wziął na sylwka komputer do kumpla, ok. 6 rano przyjechał brat i komputer przywiezieni przez kumpla który nie pił, dla bezpieczeństwa wolałem sam przetransportować sprzęt z samochodu do domu[braciszek ledwo chodził a ja już zdążyłem troche wytrzeźwieć] aczkolwiek nikt nie wie co się działo ze sprzetem wcześniej, lecz na pewno nigdzie nie spadł itd, a zaraz przed odjazdem do domu [podobno] działał, rano objawy były takie że włączał się, żadnych beep'ów itd, kilka sec i off, zmieniłem ram na inny, to samo, brak ramu to samo, karta grafiki, wymienilem na inną ale pod PCI[bo pod pci-e aktualnie nie mam żadnej innej], to samo, brak karty, to samo, jedyna reakcja to gdy wyciągnę procesor - komp startuje i nic nie robi, żadnych beepów itd. ale się nie wyłącza...

 

 

jakieś rady;))?

 

 

Asus m2n

Radeon x1550[zastępcza bo moja na gwarancji]

2x 512 ddr2 667 goodram

athlon 64 3600+

 

 

 

 

 

No i odrazu mam pytanie, na sylwku, kumplowi znajomy zwymiotował na karte graficzną która nie była założona do kompa, na następny dzień gdy to zobaczyli to wytarli itd, wyschła już, pytanie - powinna działać czy nie działać? wymiociny były dość "mokre" bo dużo wody wypił...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm nie wiem czy coś to da ale może zasilacz ? Komputer stał na dworze zmarzł (albo po prostu była duża zmiana temp otoczenia ) i od razu zamiast poczekać aż sam się nagrzeję od razu ktoś go odpalił? W tedy raczej w ogóle nie powinien się włączać ale warto spróbować :P

 

Nie krzyczcie jak pomysł był średnio pomocny ;P Chciałem pomóc ...

Edytowane przez trollek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komputer stał na dworze zmarzł (albo po prostu była duża zmiana temp otoczenia ) i od razu zamiast poczekać aż sam się nagrzeję od razu ktoś go odpalił? W tedy raczej w ogóle nie powinien się włączać ale warto spróbować icon_razz.gif

hmmmm wątpliwe, bo na dworze stał jakieś 10min a potem nawet do prądu nie włączony od 6 do 14...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...