Skocz do zawartości
tikat

U.bat

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

mam spory problem. Wczoraj u mojej dziewczyny na laptopie pojawił się wirus, którego za rzadne skarby nei da się usunąć (ma zainstalovanego Avast`a). Sprawa wygląda następująco:

 

Są 2 partycje (C systemowa i D z danymi). Na jednej z partycji (np C) Avasat wykrywa wirusa o nazwie u.bat i określił go, jako robak. Nie działa ani kwarantanna, ani przemianowanie go, czy przeniesienie. Jedyną opcją jest jego usunięcie (co się udaje), ale ... nie na długo. Natychmiast po usunięciu pliku u.bat Avast wysyła monit o znalezieniu wirusa w pliku autorun-cośtam (jakiś plik tekstowy). Jego również można tylko usunć. Następuje 3 monit o wirusie. Tym razem na innej pratycji (np D) w ukrytym folderze Recycled (i nast długa liczbowa nazwa pliku, której nie pamiętam). Tego pliku nie da się usunąć - żadnym sposobem. Następnie zabawa zaczyna się od nowa. Pojawiają się (z nikąd) znowu plik u.bat i autorin-cośtam oraz ten z folderu recycled. Jedyna różnica jest taka, że monity mówią o tych plikach na innej partycji niż były poprzednio. Po próbach ich usunięcia pojawiają się kolejne monit - znowu na poprzedniej partycji ... W końcu moja dziewczyna się wkurzyła, bo musiała napisać pracę, więc wyłączyła Avasta wogóle (jak nietrudno się domyślić - monity się więcej nie pojawiły).

 

Pytanie brzmi - co z tym zrobić? Jak się pozbyć tego świństwa? Rozważaliśmy opcję reinstalacji i formatu całego dysku, jednak wcale nam się ten pomysł nie uśmiecha, bo ona ma sporo danych, które trzebaby było zgrać na płyty, a ja się obawiam, czy skoro ten wirus "skacze" po partycjach, to czy nie "wskoczy" na płytę z danymi i ponownie nie zainfekuje komputera? Format kompa też nam się nie uśmiecha, bo ona ma dziwny laptop, do którego bardzo ciężko znaleść wszystkie potrzebne sterowniki, a potem trochę się z nimi pobawić :/

 

Proszę o w miarę możliwości szybką radę.

 

Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...