Używany Laptop Za ~800?

[xul]

Ostatnio złożyłem sobie blaszaka za grosze z używanych części i jestem zadowolony - nic więcej mi nie trzeba. Ale czasem chciałoby się poprzeglądać internet albo napisać jakiś program w łóżku/z dala od biurka. Zastanawiam się więc nad jakimś używanym tanim notebookiem. Co w tej cenie będzie najlepsze? Wogle czy jest sens kupowania laptopa w takiej cenie?

 

Co by mi się przydało: panoramiczny lcd (przezyje bez), nagrywarka dvd, dysk min 40gb, grafika najlepiej nie ati (ze względu na wsparcie pod linuxem), w miarę ładny wygląd, wygodna klawiatura. Co do reszty to nie mam wymagań. ;)

[macru]

ibm t40/41/42. Lepiej brać sztuki koło 1000, te tańsze przeważnie trochę sponiewierane.

[IGI]

odradzam te ibmy - padają kulki bga pod układami graficznymi, chyba że jesteś gotów na dopłacenie do biznesu 300 zł na przekulkowanie układu z świadomością że i tak za jakiś czas padnie - piszę to jako były posiadacz t42 ...

Moim zdaniem lepiej dozbierać i kupić nowy z gwarancją. Laptopy z ery t41/42 borykają się z tym samym problemem - tak samo padają delle i hp z tamtych czasów - po prostu jest to początek lutowania bezołowiowego.

[Ram1rez]

Słyszałem że IBM z radkiem 9600 jest wolny od tego typu problemów.

 

Szukaj Lenovo n200 w super promocji... Widziałem ostatnio na allegro n200 za 850zł w kup teraz, może uda Ci się dorwać w podobnej cenie.

[Michrz]

Wprawdzie do pisania programów to może nie być tak świetliście (w sensie że mała rozdzielczość to wróg większości IDE)... ale może jakiś netbook? Są tańsze i możesz w niezłej cenie dostać nowy sprzęt.

[xul]

Hmm... Zastanowiłem się trochę i odpuszczam chwilowo. Poczekam aż wyjdziemy z tego 'kryzysu', dozbieram pare pln i kupie cos nowego. Btw. co do małej rozdziałki to prawda. Teraz pracuje na 1680x1050 i nie mam tego problemu. ;)