ed20 Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Witam! Mam pytanie sprzedaje na allegro jakies tam przedmioty czy od kazdej wartosci sprzedanych rzeczy musze odprowadzac do US jakies podatki? Czy jest jakis limit od ktorego msuze zaczac je odprowadzac? Jesli tak to jaki to limit? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2009 nie musisz. chyba ze chcesz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ed20 Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2009 nie musisz. chyba ze chcesz :)czyli moge sprzedac nawet za 2000zl czegos i nie musze odprowadzac podatkow, nie mam takiego obowiazku tak? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PartyBOY Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2009 http://www.ehandel.pit.pl/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Jest wieczor i juz slabo czaje, ale: Jeżeli jednak sprzedasz rzeczy nowe (posiadane krócej niż 6 pełnych miesięcy kalendarzowych), zapłacisz podatek dochodowy od zysku według skali podatkowej: 19 %, 30 %, albo 40 %. Transakcję taką - nawet zrealizowaną ze stratą - musisz wykazać w zeznaniu rocznym PIT-36. Czy przy tych procentach obowiazuja normalne stawki dochodow ? Bo z tego co pamietam, to jest u nas jakas smiesznie niska kwota zwolniona z podatku dochodowego, chyba 3000zl z groszami, to czyli jesli nie przekrocze na allegro tej kwoty to znaczy ze nie musze placic podatku ?? Bo rozwiazalo by to od dawna pojawiajace sie na forum pytanie, "czy jesli sobie dorabiam raz na jakis czas na allegro, pare zlotych, to mnie moze US capnac". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m40 Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Teoretycznie, jeżeli Twoje działania są zorganizowane tj. kupujesz co miesiąc u kogoś towar i sprzedajesz go później na Allegro wówczas według prawa powinieneś założyć działalność gospodarczą. Praktycznie według mnie prawo jest poważnie skopane, ponieważ nie każdy prowadzi ową działalność tak że przynosi mu wystarczające zyski na wszelkie opłaty towarzyszące funkcjonowaniu i prowadzeniu nawet małej firmy. To znaczy aby utrzymać firmę i jeszcze zarobić na tym trzeba mieć "poważną" działalność, niestety w polskim prawie brak miejsca na mikro firmy, dlatego mamy szarą strefę... ale to materiał na osobną dyskusję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Bo rozwiazalo by to od dawna pojawiajace sie na forum pytanie, "czy jesli sobie dorabiam raz na jakis czas na allegro, pare zlotych, to mnie moze US capnac".Prawda jest niestety taka, że US jeśli by chciało to może capnąć za sprzedanie długopisu raz w roku. Podatkiem jest objęty każdy przychód osoby fizycznej. Inna sprawa, że nie opłaca im się gonić ludzi o takie głupoty jak długopis. Dlatego ustalają sobie jakieś limity (np. 2000/miesiąc) i tylko takich ewentualnie gonią. » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Źródłami przychodów osoby fizycznej są według ustawy:" USTAWA z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych Art. 10 1. Źródłami przychodów są: 1) stosunek służbowy, stosunek pracy, w tym spółdzielczy stosunek pracy, członkostwo w rolniczej spółdzielni produkcyjnej lub innej spółdzielni zajmującej się produkcją rolną, praca nakładcza, emerytura lub renta, 2) działalność wykonywana osobiście, 3) pozarolnicza działalność gospodarcza, 4) działy specjalne produkcji rolnej, [5) nieruchomości lub ich części,] 6) najem, podnajem, dzierżawa, poddzierżawa oraz inne umowy o podobnym charakterze, w tym również dzierżawa, poddzierżawa działów specjalnych produkcji rolnej oraz gospodarstwa rolnego lub jego składników na cele nierolnicze albo na prowadzenie działów specjalnych produkcji rolnej, z wyjątkiem składników majątku związanych z działalnością gospodarczą, 7) kapitały pieniężne i prawa majątkowe, w tym odpłatne zbycie praw majątkowych innych niż wymienione w pkt 8 lit. a)-c), 8) odpłatne zbycie, z zastrzeżeniem ust. 2: a) nieruchomości lub ich części oraz udziału w nieruchomości, b) spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub użytkowego oraz prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, c) prawa wieczystego użytkowania gruntów, d) innych rzeczy, - jeżeli odpłatne zbycie nie następuje w wykonaniu działalności gospodarczej i zostało dokonane w przypadku odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych określonych w lit. a)-c) - przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie, a innych rzeczy - przed upływem pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie; w przypadku zamiany okresy te odnoszą się do każdej z osób dokonującej zamiany, 9) inne źródła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 No wlasnie, ale te wymienione zrodla przychodow sa w ustawie "USTAWA z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych". I chodzimi o to, ze jesli rocznie nie zarobisz wiecej niz 3000zl, to podatek dochodowy Cie nie obowiazuje, bo chyba taka jest u nas kwota wolna od podatku. Czy zle kumam ? Bo jesli np. dorabiajac sobie na allegro pare zlotych miesiecznie, nie przekroczysz rocznie 3000zl, to jesli dobrze rozumiem podatek dochodowy Ciebie nie obowiazuje. Czy jestem w bledzie ? I przy okazji, to czy prawda jest, ze jesli np. mnie capna i powiem, ze dorabiam jako żigolak, to nic mi zrobic nie moga, bo w polsce zakazne jest sutenerstwo, a gdyby chcieli wtedy sciagnac kase, to polskie panstwo stalo by sie sutenerem ? Gdzies czytalem, ze jeden gosc wybronil sie w sadzie wlasnie tak. Natomiast gdy kazali mu podac nazwiska swoich klientek, to znowu wywalil, ze zgodnie z ustawa o ochronie danych osobowych, nie maja prawa tego od niego wymagac. Sprawe podobno umorzono. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 I przy okazji, to czy prawda jest, ze jesli np. mnie capna i powiem, ze dorabiam jako żigolak, to nic mi zrobic nie moga, bo w polsce zakazne jest sutenerstwo, a gdyby chcieli wtedy sciagnac kase, to polskie panstwo stalo by sie sutenerem ? Gdzies czytalem, ze jeden gosc wybronil sie w sadzie wlasnie tak. Natomiast gdy kazali mu podac nazwiska swoich klientek, to znowu wywalil, ze zgodnie z ustawa o ochronie danych osobowych, nie maja prawa tego od niego wymagac. Sprawe podobno umorzono.Mylisz pojęcia. Prostytucja NIE JEST w Polsce karana. Karane jest sutenerstwo czyli czerpanie korzyści z CUDZEGO nierządu (czyli prostytucji), ułatwianie komuś nierządu oraz namawianie kogoś do nierządu. Żigolak to męska prostytutka. Więc nikt Ci tego nie może zabronić. Państwo nie może być sutenerem. Państwo nie opodatkowuje też prostytucji. Opodatkowana jest natomiast działalność tgz. agencji towarzyskich jako "inna działalność gdzie indziej nie sklasyfikowana" (wg. PKD). Jednak taka agencja z nazwy służy tylko jako "najem towarzystwa". Właściciel lokalu nie ingeruje w to co "towarzyszka" robi z klientem, któremu towarzyszy. On pobiera tylko opłatę za jej towarzystwo i udostępnienie lokalu :wink: Nikt nie może Cię zmusić do podawania nazwisk osób z którymi sypiasz. W każdym razie puki co... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 (edytowane) http://www.money.pl/podatki/poradniki/arty...8,0,314928.html http://studente.pl/artykuly/4678/Podatki-na-Allegro/ Podatek też musi zapłacić kupujący (Podatek od czynności cywilno-prawnych) jeśli wartość towaru przekroczy 1000zł to 2%, a sprzedający nie jest płatnikiem VAT. Co do działalności gospodarczej, to ustawa z 2 lipca 2004 o swobodzie działalności gospodarczej mówi: Art. 2. Działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalnośc wytwórcza, budowlana, handlowa , usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły Furtkę stanowi to, że nie jest definiowane zorganizowanie, oraz ciągłość. W praktyce, handlując na allegro jesteś zorganizowany, chociażby podając opis, podając numer własnego konta, wysyłając maile, rządając potwierdzenia mailem oferty itp. Lepiej jest z ciąglością. Bo tu nie wiadomo do końca co to znaczy ciągle. Są interpretacje, że raz w roku, co roku to jest ciągle, są takie które mówią że raz w roku to jest okazjonalnie i się nie łapie. Każdą sprawę jak US odda do sądu, to sąd będzie rozpatrywał oddzielnie i indywidualnie. No i jeśli sprzedajesz rzeczy używane dłużej niż 6 miesięcy to nie musisz płacić podatku, ale jeśli krócej to niestety wizyta w US do 14 dni. Edytowane 20 Kwietnia 2009 przez Tony Soprano Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Każdą sprawę jak US odda do sądu, to sąd będzie rozpatrywał oddzielnie i indywidualnie.... z tym że na korzyść US :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Mylisz pojęcia. Prostytucja NIE JEST w Polsce karana. Karane jest sutenerstwo czyli czerpanie korzyści z CUDZEGO nierządu (czyli prostytucji), ułatwianie komuś nierządu oraz namawianie kogoś do nierządu. No ale dokladnie to mialem na mysli :) Ciekaw jestem poprostu czy to prawda, bo gosc niby na rozprawie wybronil sie mowiac, ze jest zigolakiem, a wlasnie dlatego ze sutenerstwo jest zabronione, to nie moga sciagnac od niego podatku, bo wtedy panstwo polskie stalo by sie sutenerem (nie musze dodawac, ze tak naprawde nie byl zigolakiem, a kase robil inaczej). Sprawe niby umorzono. Ciekawi mnie to, czy mozna przy ewentualnych klopotach wybronic sie w podobny sposob. Zaznaczam ze nie mam na mysli siebie, bo problem moze miec ktos kto robi ze 2000zl miesiecznie na allegro bez odprowadzania podatku, a nie ktos, to raz na miecha opyli jakis przedmiot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 bo gosc niby na rozprawie wybronil sie mowiac, ze jest zigolakiem, a wlasnie dlatego ze sutenerstwo jest zabronione, to nie moga sciagnac od niego podatku, bo wtedy panstwo polskie stalo by sie suteneremTak jak napisałem. PAŃSTWO jest takim organem który NIE MOŻE się stać sutenerem. Nawet jeśli by nałożył podatek na prostytutki. Byłby przez ludzi nazywany sutenerem, ale prawnie nie byłby nim. Dlatego że PAŃSTWO może odpowiednim zapisem prawnym nałożyć podatek i zwolnić z niego. Zdaje się że w Niemczech prostytucja jest legalna i jest normalnym zawodem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DziubekR1 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Czyli rozumiem, ze na dzien dzisiejszy ta opowiesc okazala sie bajka ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...