dejvis Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 (edytowane) Na początku mały opis sprzętu: klawa: logitech 350 internet keyboard USB (ma z 3miechy) płyta główna: asus k8v-xe (kupiona z kompem jakieś +-3latka temu) system: win xp xp3 home edit Do USB podłączone mam również myszkę jak i dysk twardy. Problem: Od pewnego czasu moja klawiatura zaczęła losowo "odłączać się" (typowy odgłos jak przy odłączaniu urządzenia USB, informacje koło zegarka o odłączonym i podłączonym sprzęcie usb). Klawiatura odłącza się czasami na chwilkę i od razu wraca, czasami potrafi robić to kilka(naście) razy pod rząd, czasami przestaje działać (system informuje wtedy o nieznanym urządzeniu usb). Pomaga restart komputera, czasami odłączenie i podłączenie kabla (choć po którymś tam razie trzeba zrestartować kompa). Kolejna sprawa, jeśli klawiatura jest podłączona koło myszki to czasami myszka też potrafi się zaciąć. Występuje to tylko gdy np podłącze klawe i mysz do panela przedniego, lub z tyłu do gniazdek koło siebie w tym samym rzędzie. Co robiłem: - rozkręciłem klawe i pooglądałem, po dociskałem, przeczyściłem - odłączył dysk USB - klawiatura podłączona przez przejściówkę usb/ps2 WOGÓLE NIE DZIAŁA - podłączałem do różnych gniazdek (także panel przedni) - pełne skanowanie antywirem (kaspersky 2009) - przeinstalowanie sterów płyty głównej - przejrzałem bios, wszystko okay, wszystkie ustawienia związane z usb enabled (próbowałem też ustawień domyślnych) - inna klawiatura usb działa dobrze na tym kompie, moja klawiatura działa raczej dobrze na innym kompie (jutro jeszcze przetestuje ale na kompie kumpla po 5min działała bez zarzutu) Dzisiaj się poddałem i sformatowałem cały dysk, postawiłem win xp xp2 home edition, w czasie instalacji rozkręciłem jeszcze raz klawe i poprzecierałem alkoholem płytkę krzemową z diodami, z obu stron i tak ogólnie jeszcze ją podopieszczałem. Po tych operacjach klawiatura działa O NIEBO LEPIEJ, napisałem tego posta używając niej ;p Teraz raz na 10 min się wyłączy i włączy, co dalej jest troszkę denerwujące... Wiem, że najprościej byłoby kupić nową klawe ale studenci są biedni a ja na tą wydałem 50zł jakieś 2-3miechy temu :) Jakieś pomysły? Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez dejvis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...