Skocz do zawartości
SD22

Potrzebna Pomoc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, jako że jestem tu nowy! Od razu mówię, że na komputerach się zbytnio nie znam, nie wiem czy temat umieściłem w dobrym dziale (bo nie do końca wiem, na czym dokładnie polega problem) i szukałem tematów o podobnej problematyce, ale nie znalazłem; jeśli przeoczyłem, to przepraszam. Do rzeczy:

 

Jakiś czas temu postanowiłem "podkręcić" swój komputer, oddałem go więc do znajomego (powiedzmy) informatyka. Najbardziej chodziło mi o lepszą kartę graficzną i tu też najbardziej się zawiodłem. Już kilka chwil po uruchomieniu kompa monitor na chwilkę mi zgasł (ale komputer się nie zawiesił, działał dalej tylko jakby "w tle"). Pomyślałem, że to może coś z prądem itd., więc zignorowałem to. Ale ten problem ciągle występuje, monitor gaśnie w dowolnym momencie, podczas grania komputer nawet się resetuje. Pomyślałem, że to coś z kartą graficzną lub sterownikami, więc chciałem je zaktualizować, ale nie dało się. Wymieniłem kartę na inną (teraz jest jakiś GeForce DDR - co to za syf to nie mam pojęcia, pewnie jakaś przedwojenna), ale problem został, nawet po zainstalowaniu sterowników do tego DDR-a. Kompletnie już nie wiem, w czym jest źródło takiego stanu rzeczy. Pomożecie?

 

Mój komp:

Win XP Professional z SP 2

AMD Athlon MP processor

1.40 GHz, 1.50 GB RAM (+ wymieniona wyżej karta)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

1. Zapytaj "informatyka" co dokładnie zrobił/zmienił.

2. Otwórz obudowę i zobacz jaki masz zasilacz.

3. Odkurz wnętrze.

4. Zresetuj BIOS (instrukcja obsługi do płyty głównej)

5. Podaj dokładny konfig (wróżki mają wolne i nie wiadomo kiedy wrócą)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką reakcję.

1. Z tego, co się zorientowałem, to wgrał cały system od nowa, dołożył trochę RAM-u i wsadził jakąś nową kartę (być może popsutą, sam już nie wiem).

2. Zasilacz 300W.

3. Zrobione.

Co do punktu 4. - spróbuję to zrobić rano i od razu napiszę, czy pomogło. A jakie jeszcze parametry powinienem podać? (punkt 5.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładny konfig to:

1. Zasilacz - marka, model, parametry.

2. Płyta główna - marka, model.

3. Karta graficzna - j.w.

4. RAM - j.w. + parametry.

5. Ustawienia CPU/RAM w tym również timingi.

6. Temperatury (w drodze wyjątku mogą być z programów; np. Everest)

7. Napięcia - j.w.

8. Napędy dysków optycznych - jak LG, to odłącz na próbę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz - Huntkey, BS-300PP, 300W

Płyta główna - ECS K7VTA3 v1

Karta graficzna - Nvidia GeForce DDR, 32 MB

RAM - 1.50 GB

Ustawienia CPU/RAM + timingi - nawet nie wiem co to jest :)

Temperatury - Everesta mam zainstalowanego, ale nie mogę tam znaleźć tych temperatur

Napięcia - j. w.

Napędy dysków - zrobiłem jak radziłeś, ale to chyba nie to

 

Jeszcze zapomniałem wspomnieć: do tego kolesia dawałem też mój drugi komputer, tyle że w sensie sprzętowym słabszy. I ten komp wrócił cały i zdrowy. A ten, którego używam, miał te same objawy na dwóch różnych kartach, więc teraz nie wiem - czy to sterowniki do nich, czy gdzieś coś w samym komputerze jest kopnięte. Najdziwniejsze jest chyba to, że gaśnie sam monitor, a komputer w tle działa dalej. Aha, tego z BIOS-em nie mogę spróbować, bo nie mam żadnej instrukcji ani nic, a boję się, że coś bym rozwalił.

 

Aha, zapomniałem: poszperałem jeszcze raz w necie i gdzieś wyczytałem, że do tej mojej karty powinny działać sterowniki od Creative 3D Blaster Annihilator Pro albo NVIDIA GeForce 256 32 MB (?). Ostatnio te stery chyba nie dały się zainstalować, był jakiś błąd, spróbować jeszcze raz?

Edytowane przez SD22

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pamięcią też już próbowałem, najróżniejsze kombinacje i nic. Ściągałem dzisiaj te sterowniki, ale nie pomogło, problem nadal występuje. A co znaczy odpalanie na "pająka"?

 

Aha, na piątek ściągnąłem tego "informatyka", zobaczymy co on wykombinuje. Jak on nie naprawi tego, co prawdopodobnie sam zepsuł, to już nikt tego nie naprawi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...