yamaykee Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 Jakoś bez echa przeszła tutaj premiera najnowszej odsłony serii Silent Hunter Piąta odsłona jednego z najpopularniejszych symulatorów okrętów podwodnych z okresu II wojny światowej. Tym razem zostajemy przeniesieni na Ocean Atlantycki i Morze Śródziemne, gdzie dowodzimy niemieckim U-bootem. Silent Hunter V to kolejna odsłona jednego z najpopularniejszych drugowojennych symulatorów okrętów podwodnych. W piątej części twórcy wysyłają nas na wody Oceanu Atlantyckiego oraz Morza Śródziemnego, gdzie jako dowódca niemieckiego U-boota polujemy na jednostki pływające Aliantów. Do przejścia czeka dynamiczna kampania, co oznacza, że na nasze działania, sukcesy i niepowodzenia, mają bezpośredni wpływ na jej przebieg. Warto dodać, że w czasie jej trwania bierzemy także udział w słynnych, historycznych bitwach morskich. Jedną z głównych innowacji wprowadzonych w tej części cyklu jest w pełni interaktywne wnętrze okrętu podwodnego. Nie skaczemy już po ekranach rożnych sekcji okrętu (np. sonar, radio, peryskop etc), lecz możemy w czasie rzeczywistym poruszać się po nim niczym w grze FPP. Wiąże się z tym również wprowadzenie nowego systemu dowodzenia, w którym to wydajemy rozkazy bezpośrednio członkom załogi, a nie tylko obsługujemy poszczególne przyrządy. Wpływa to na lepsze odwzorowanie łańcucha dowodzenia ale i większą immersję akcji (wydając rozkaz załadowania torped pierwszemu oficerowi widzimy jak przekazuje go przez interkom do przedziału torpedowego, gdzie marynarze w pospiechu wykonują polecenie). Oczywiście dla weteranów serii pozostawiono także stare rozwiązanie dowodzenia okrętem podwodnym, do wyboru. Nowinką jest również system morale załogi. Każde nasze polecenie powoduje jego nieznaczny spadek, więc aby okręt pozostawał w pełni sprawny musimy uzupełniać morale poprzez skuteczne ataki torpedowe, czy pozytywne wypełnianie celów misji. Ponadto gra oferuje mechanizm rozwoju załogi. Po każdym zadaniu otrzymujemy pewną pulę punków doświadczenia i umiejętności, które możemy rozdzielić pomiędzy podkomendnych, co w efekcie wpływa m.in. na szybsze wypełnianie rozkazów, lepszą pracę silnika diesla, celność torped itp. Twórcy poprawili oprawę graficzną, opracowali nowy interfejs użytkownika oraz udostępnili sporo opcji zmiany poziomu trudności. Dzięki temu można bardzo łatwo dostosować grę do umiejętności osób, które stawiają w świecie SH dopiero pierwsze kroki. Weterani serii powinni natomiast skorzystać z opcji eksperckiej, oferującej zabawę na zdecydowanie wyższym poziomie trudności. gry-online.pl http-~~-//www.youtube.com/watch?v=tT4fUSBcFEs Właśnie ją instaluję, później podzielę się wrażeniami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 (edytowane) Jakoś bez echa przeszła tutaj premiera najnowszej odsłony serii Silent Hunter bo tutaj gra sie w arcade ;] osobiscie probuje sie przestawic z sh3 na obecna czesc. co wcale nie jest takie latwe. brak wielu przydatnych funkcji jak rozkaz do celowania w konkretna czesc statku. to samo tyczy sie flakguna. grafika robi wrazenie. ten padajacy deszcz gdy stoi sie na kiosku :D //niestety patch 1.1 nie chce sie zainstalowac na polska wersje gry. :/ Edytowane 6 Marca 2010 przez Sarkazm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 W jakiej kolejności uszeregowalibyście kolejne części pod względem "fajności"? Pogrywałem trochę w II i przyznam szczerze, że z okazji premiery V odświeżyłbym sobie serie, zwłaszcza, że widzę po filmikach na YT, że III różni się diametralnie w porównaniu do części drugiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 sh3,sh5,sh2,sh4. jak widac prym wiodą ubooty. na chwile obecna imao sh3 prowadzi. z GWX3.0 po prostu zmiata wszystko. nawet pracujace diesle w czesci V mu nie podskoczą ;) jesli do sh5 powstanie cos w stylu GWX to on znajdzie sie na szczycie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 W jakiej kolejności uszeregowalibyście kolejne części pod względem "fajności"? 1. SH3 2. SH2 3. SH4 4. SH1 W SH5 jeszcze nie grałem. Po zapowiedzi widzę że zajmie miejsce 1 lub 2. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 Oj, chyba zakupię tą grę. ^^ Mam pytanie. Jakie są dokładnie różnice między tym trybem dla początkujących, a expert mode? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2010 a w ogole jest cos takiego? nie ma. sam wybierasz opcje realizmu. wiadomo czym sie rozni unlimited fuel od limited ;] duzy minus daje za tak rozegrana kwestie TDC. w sh3 oficer sam wyliczal wszystko badz klepalo sie to recznie. tutaj albo recznie, albo poprzez jakies glupie ustawienia cyfr na mapie o_O naszczescie moderzy juz dzialaja. chwała im za to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Opublikowano 7 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2010 Przeczytałem o tym na Gram.pl: "Nowy interfejs: urządzaj polowania na jednostki przeciwnika, korzystając z nowego interfejsu. Teraz nawet nowicjusze – nie gubiąc się w detalach - mogą dowodzić łodzią podwodną. W trybie eksperckim (expert mode), doświadczeni gracze otrzymają wystarczające informacje i kompetencje, aby samodzielnie poprowadzić U-boot" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 Post pod postem, ale po ponad tygodniu, więc mam nadzieję, że wybaczycie. :lol2: Zastanawiam się nad kupnem. Chciałbym zapytać tych, którzy już grali, czy faktycznie warto? Czytałem dużo kiepskich opinii, skarżono się na setki bugów i generalnie nudę. To prawda? Widziałem w jednej recenzji, że bugi owszem, występują masowo, ale na piratach, także nie wiem kogo ja tam czytałem. :lol2: Nie jestem wtajemniczony W SH. Jak to jest? Cały czas płyniemy w czasie rzeczywistym, czy są jakieś skoki? Ile może zajmować rozegranie jednej misji? Ile zabawy może dać sama kampania? Generalnie cały czas jest co robić, czy można niekiedy rozłożyć się przy komputerze z gazetą lub książką? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
midak Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 (edytowane) Muszę się troche pożalić. Kupiłem orginał, no bo w koncu po 5 latach wychodzi kolejna czesc Silent'a. Do tej pory ggrałem w SH3 z GWX'ami. Po pierwszej misji trenigowej, która miała na celu chyba przyblizenie graczowi o co chodzi i z czym to sie je, wyłączyłem tę produkcję. Przede wszystkim interface, w SH3 wszystko na wierzchu w kazdej chwili mozna bylo przejsc na dowolne stanowisko. Wszystkie przyrzady pomiarowe równiez na wierzchu. Tutaj chyba tylko 3 mozliwosci mapa, widok i zarzadzanie zalogą. Płynac po Bałtyku co chwilke otrzymujemy meldunek ze jestesmy na plytkich wodach az do znudzenia. Troche przypomina mi sie druga czesc B-17 ta Mighty 8th zrobili ładnie 3d wszystko caly samolot, ale gra oprocz widoczkow w stosunku do poprzedniej czesci bardzo duzo stracila. Podobnie wg mnie jest z SH5, ładnie to wyglada i niby mialo jeszcze powiekszyc klimat gry a stało sie odwrotnie. szkoda bardzo szkoda. Czytalem ze ekipa GWX sie rozeszła i niebeda juz robic modow. Zobaczymy jak to bedzie. Edytowane 15 Marca 2010 przez midak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 bledy w kopii są. za to nie ma ich w oryginale. wiadomo co to znaczy :) inne bugi sa, jak to w kazdej czesci gry. juz w tamtym roku bylo jasne ze nie bedzie w interfejsie skrotow takich jak w poprzednich czesciach gry. co jak mysle jest zwiazane z tym ze do kazdej czesci okretu mozemy sami dojsc. wiec po co robic skroty? przez to rozgrywka jest troche trudniejsza. zeby sie zanurzyc trzeba najpierw zejsc z kiosku :) co zabiera dodatkowe czesto cenne sekundy. komunikaty o plytkich wodach zostaly zlikwidowane po patchu z tego co zauwazylem. @KitKat jest kompresja czasu. bez niej patrol trwalby z miech :D. cala kampania to kilkadziesiat godzin gry. mysle ze 80 to spokojnie. zatopienie 50.000 ton zajelo mi 3 patrole/3 powroty do portu w celu uzupelnienia zapasow. rozegranie jednej misji to kilka godzin gry. trudno powiedziec ile zalezy jakie mamy cele do wykonania. ale 2-3 godziny to minimum. nie zawsze jest co robic. oceany sa bardzo duze. znalezienie innej jednostki zajmuje troszke czasu :) niestety AI nieprzyjaciela troche kuleje. naszczescie pojawilo sie juz troche modow. ktore przywracaja chociazby interface z czesci III i wiele innych rzeczy. gierka warta tej stowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KitKat Opublikowano 15 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2010 Pojawiła się recenzja na Gram.pl. Gram.pl - Recenzja W sumie potwierdziła moje obawy. Zastanowię się jesienią, może trochę ją pozałatają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...