majk3l Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2010 TAka zagwozdka Pisałem sobie w Wordzie otwierając plik z pendrive'a. Wieczorkiem uśpiłem komputer (stan wstrzymania) rano zabrałem pendrive i już spowrotem go nie przyniosłem. Kolejnego dnia wieczorkiem pracowałem dalej na pliku ale zrestartowałem komputer ( nie wołał o zapis). Po ponownym uruchomieniu olśniło mnie, że pendrivea nie ma w porcie USB. Pytanie za 100 pktów - gdzie jest teraz mój plik? Powinien przecież sie zapisać jako forma tymczasowa, tylko gdzie skoro pendrivea nie było. Plik nazywałsię tekst2 i nigdzie nie moge w ukrytych znaleźć żadnych jego śladów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Popatrz w wordzie, w ostatnio otwartych (jest coś takiego w ogóle?). Jeżeli nie- w tempie w swoim katalogu użyszkodnika (przypadkowa nazwa zapewne będzie, do tego przypadkowy katalog), albo w tempie worda (gdzie jest- nie mam bladego pojęcia, nie korzystam). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majk3l Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Ja też nie wiem gdzie te katalogi. Tempy jakieś niby przeszukiwałem ale zapewne nie te co potrzeba, bo żadnych doc ów tam nie było zastanawiam się czy jak przywlokę pana spowrotem i daj Boże po włożeniu bezie on miał tą samą literę i ścieżkę to może sie wyświetli odzyskiwanie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...