Kolos Opublikowano 29 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2010 Witam, Pisałem już o moim problemie w temacie o Windows 7 ale nikt jak na razie nie odpisał. A mianowicie od momentu przesiadki z Win XP na 7 mam powtarzający się ciągle problem z przycinającym się dźwiękiem w foobar2000, Media Monkey itp. programach, oraz podczas oglądania filmów w KMPlayer. Sprawdzając programem DPC Latency Checker mam co jakiś czas opóźnienie dźwięku sięgające nawet do 12319 us. Dodam, że nie chce się przesiadać ponownie na XP ponieważ 7 bardzo fajnie działa oprócz tych przygód z dźwiękiem. Spotkał się ktoś oprócz mnie z czymś takim i jak sobie poradziliście?. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 31 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2010 (edytowane) Kilka porad: - ściągnij najnowsze sterowniki ze strony Asus support - ustaw priorytet dla usług działających w tle - odpal rejestr, poszukaj wartości SystemResponsiveness (ustaw na 100 - dzisiętnie) - poszukaj wartości Win32PrioritySeparation i ustaw na 40 (dziesiętnie) - w tym samym kluczu dodaj wartość dword o nazwie IRQ8Priority i przypisz dziesiętnie 1 - sprawdź wartość PCI Latency Timer w BIOS-ie (pokombinuj z wartościami - 32, 64, 128, 190, 255) - jeśli to nie pomoże, zmień slot PCI karty - ostatecznie format, jeśli on nie pomoże i sięgnąłeś po wyżej wymienione tweaki, to stawiam na konflikt karty z płytą Dla porównania, u mnie DPC latency timer podczas odtwarzania pokazuje wartości poniżej 30us, a na zoptymalizowanym pod kątem audio XP - zaledwie 3-5us !!! Edytowane 31 Maja 2010 przez Marcin_gps Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolos Opublikowano 31 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2010 Dzięki za odpowiedz... A więc tak zastosowałem poprawki w rejestrze które wymieniłeś ale nic się nie polepszyło :( jest identycznie jak przed zmianą. Karta muzyczna raczej na 100% nie ma konfliktu z moją płytą ponieważ taki sam objaw jest na moim Realteku wbudowanym w płytę główną. Poczytałem wcześniej już o moich objawach na zagranicznym forum i to nie jest odosobniony mój przypadek.... zapraszam do lektury http://blogs.msdn.com/e7/archive/2009/06/17/improving-audio-glitch-resilience-in-windows-7.aspx A wracając do ustawień w biosie to nie mam możliwości wyboru PCI Latency Timer. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackedeyed Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 Długo nie przesiadałem się na Windows 7 właśnie z tego względu, wszystkie fora zalane tym samym wątkiem i żadnego rozwiązania, problem rozgryzłem po spędzeniu kilku nocy przed komputerem, winowajcą jest karta graficzna, która zmienia sobie tryby między 2D i 3D- następuje trzask lub przerwanie. Ustawiłem na stałe tryb 3D w Nibitor, szybki flash karty i jak ręką odjął. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolos Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 Długo nie przesiadałem się na Windows 7 właśnie z tego względu, wszystkie fora zalane tym samym wątkiem i żadnego rozwiązania, problem rozgryzłem po spędzeniu kilku nocy przed komputerem, winowajcą jest karta graficzna, która zmienia sobie tryby między 2D i 3D- następuje trzask lub przerwanie. Ustawiłem na stałe tryb 3D w Nibitor, szybki flash karty i jak ręką odjął. Ja już wczoraj nie wytrzymałem i przesiadłem się na XP. Jak na razie dźwięk chodzi idealnie i to jest najważniejsze, a opóźnienia w programie DPC Latency Checker mam na XP na poziomie 5-8us a na Win 7 najmniej ile na oczy widziałem to było coś koło 120-150 i co chwile przerwanie na poziom 13000us. Teraz muszę jedynie uzbroić się w cierpliwość do końca roku, może wraz z wyjściem SP1 na Win7 wszystkie błędy będą załatane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2010 Teraz muszę jedynie uzbroić się w cierpliwość do końca roku, może wraz z wyjściem SP1 na Win7 wszystkie błędy będą załatane. Nie liczyłbym na to, bo problem leży po stronie Twojej konfiguracji w połączeniu z Win7, a nie stricte systemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kolos Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2010 Nie liczyłbym na to, bo problem leży po stronie Twojej konfiguracji w połączeniu z Win7, a nie stricte systemu. Wystarczy aby Microsoft wprowadził ponownie sterownik Direct Sound do systemu a nie tylko emulował go wirtualnie przez co większość operacji przetwarzania dźwięku spoczywa na CPU w naszym komputerze. Uwierz mi, że jest więcej problemów takich jak mój na większej liczbie komputerów jak i laptopów niż Tobie się wydaje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackedeyed Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Czerwca 2010 Wątpię aby przywrócono sterownik Direct Sound. Jak zwykle Microsoft na siłę uszczęśliwia swoich użytkowników i usunął to co działało znakomicie, zamiast tego na większości konfiguracji pojawiły się problemy. Niestety ciężko przyznać się do błędów i lepiej zwalić winę na felerne sterowniki, np. firmy Creative (nie broniąc w pewnych kwestiach oczywiście). Jeszcze jedna sprawa, wcześniej mogłem obejść problem w Foobarze przez zainstalowanie wtyczek Kernel Streaming lub WASAPI i ustawienie odpowiednio sygnału wyjściowego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...