smiglo83 Opublikowano 19 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2010 Witam. Znajoma niedawno podrzuciła mi do sprawdzenia lapka Acer Aspire 5720G. Pełen zapału zabrałem się do rozebrania i sprawdzenia czy wszystko jest na swoim miejscu, czy się nic nie obluzowało itp. Po zmontowaniu wszystkiego spowrotem lapek jak był martwy, tak pozostał. Jedyna reakcja to ciche pikanie zasilacza, gdy podłącze go do prądu i nieważne czy podłącze notebook do zasilacza czy nie. Gdyby lapek był martwy a zasilacz sprawny to pewnie przynajmniej wiatrak by się uruchomił, ewentualnie napęd dvd lub dysk by zaszumiał? I czy to pikanie jest normalnym objawem po podłączeniu zasilacza do prądu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pix3l Opublikowano 19 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2010 Piszczenie w zasilaczu moze byc niegrozne (np piszczaca cewka) a moze tez oznaczac problem - weż miernik i zmierz jakie zasilacz daje napiecia na wyjsciu. Jak nie masz miernika to chociaz zarowke samochodową 24v, przylutuj do niej 2 kable i podepnij - jak bedzie stałe, nie mrugajace swiatlo, mozesz uznac ze zasilacz jest ok. Gdyby lapek był martwy a zasilacz sprawny to pewnie przynajmniej wiatrak by się uruchomił, ewentualnie napęd dvd lub dysk by zaszumiał? Niekoniecznie, mozliwosci dla calkowitego 'trupa' jest multum - od uszkodzonego/wypalonego gniazda po uwaloną przetwornice. Oddaj laptopa do serwisu, jesli elektronikiem nie jestes. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...