Skocz do zawartości
Arczi2222

Abit IC7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

kilka dni temu zwalił mi sie komputer,załaczał sie na około sekunde ruszyły wentylatory mignęła lampka na chwile i stawał.Zaniosłem do naprawy diagnoza ,płyta główna uwalona wchodzi w konflikt z zasilaczem.

Dziś włączyłem i za pierwszym razem płyta odpaliła.Komp chodził bez żadnych problemów tak 3 h w systemie wszystko ok.Dopóki go nie wylączyłem ,od teraz czasem działa a czasem nie.Tyle że teraz wyłącza sie przed ładowaniem systemu nie jak przedtem równo po 1sek ale różnie czasem po 3 czasem 5 sek ,Trzeba sie pobawić z 5 min aby zaskoczył.Ale jak już załapie to działa

Da rade to naprawić?Może kondensatory? Dodam że był hardcorowo eksploatowany ,chodził praktycznie non stop przez 5 lat :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz, plyta, w ostatecznosci grafa. Na IC7 widzisz jakies wybrzuszone kondensatory ? Rozkrec zasilacz, bo juz pewnie i tak bez gwary i sprawdz to samo. Jak masz drugi w miare nowy zasilacz pod reka, to sprawdz na nim.

 

Mam nadzieje, ze plyta bedzie zyla, bo to legenda ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko sprawdzone,na nowywm zasilaczu,przecież zanosiłem do fachmana osobno płyte powiedział ze uwalona ,nawet sama podłączona bez niczego tak samo się wyłącza.

Ale zaczyna ożywać ,dziwna sprawa niby sprawna a jednak nie.Dlatego że legenda bedę ją naprawiał dla zasady. Kondensatory nie są nigdzie powybrzuszane są ok ale po takim czasie nawet najlepsz mogły wyschnąć. :wink: :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa,płyta ożyła dziś można było wyłączyć kompa kiedy sie chce i zawsze bez problemów zastartowała .W miedzyczasie zapodałem świeży bios.

Czy to normalne że dwa mosfety koło grafiki grzeją sie dośc mocno i dwa kondensatorki obok nich,cieżko je dotknąć.60-70 st na pewno mają :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...