Upgrade BiOS u - a jeśli komp już nie wstaje ?

[BartAs_13]

Nieadawno kilka x 'flashnołem' bioska na mojej płycie; marzyło mi się włączenie Fsb 133 na KT 133(no A) - naiwne

co ? 5 podejście i zwała dałem [gluteus maximus] i PC zmarł zielony poszedłem do sklepiku 'pany mi zaflashowali' i zgarneli za 15 s robicizny 50 złociszy - s....... . Ostatni raz coś takiego w żadnym sklepie nie chcieli zrobic tego taniej a programatora nikt z moich znajomków nie miał. Po fakcie dowiedzałem sie że można zrobic to inaczej - z takiej lub podobnej płytki przełżyć kość do mojej, zastartowac PC, włożyć swoją po czym zaflashować.

Mam zamiar załatwic sobie kostke do mojej płytki (numerki oczywiści odp. z moją starą) i 'zaflashowac' ją w ten spsób aby miec backupa na przyszłść. Może jeszcze poflasciach!e kilka x np: Bioskiem od wersji K7 Pro. Jakie środki ostr. prócz standardu nalęzało by zachowć ? Czy jest coś więcej o czym powinienem wiedzieć ? :?

[monti]

Jesli chcesz zfleshowac kostke na innej plycie podobmej to kosc masz wlozyc (podmienic) jak komp juz jest wlaczony i po zflashowaniu tez aj wyciagnij bo jak resetniesz kompa to mozesz uszkodzic sobie plyta badz tez kostke.

a tak to podstawowe srodki ostroznosci

 

P.S

jesli flesciach!es bios awarda/phionixa na innej plycie to nie zapomnij i parametrze -TINY (albo podobnie pisane zobzczysz sobie w pomocy)