ASUS P8H61-MX - brakło prądu podczas zmiany bios

[dr_Misiek]

Witam!

Aktualizowałem bios w płycie głównej ASUS P8H61-MX i w trakcie tej operacji zabrakło prądu.

Nietrudno się domyśleć jaki jest tego skutek.

Na ekranie pojawia się tylko to:

 

WARRING! BIOS Recovery Mode has been detected!

Please put tghe file "P8H61MX.ROM" into a removable USB media device,

and reset your computer.

You can also inset ASUS Support CD into your CD-ROM and reset your computer.

If you have done these, please wait a moment and don't shutdown system!

 

Ponieważ to jest UEFI więc bios mam nagrany na USB, nawet zmieniłem jego nazwę na taką jaka jest w poleceniu, ale po kolejnych restartach nic się nie dzieje wkółko ten sam komunikat.

Jak przywrócić mobaska do życia??

 

 

 

OK temat nie aktualny poradziłem :-)

 

Proszę administrtora do usunięta tego tematu żeby nie zaśmiecał forum.

 

Pozdrawiam

Edytowane 28 Września 2012 przez dr_Misiek

[Klaus]

OK temat nie aktualny poradziłem

 

Jeśli już zaśmieciłeś, wypadałoby napisać jak sobie poradziłeś, jaki błąd popełniłeś itd.

 

Jak bida to do forum, jak po bidzie, pocałuj mnie z dupę forum?

[dr_Misiek]

Odkąd jestem na forum moje tematy albo były przenoszone "bo założone nie tam gdzie trzeba", albo zamykane "bo już o tym było".

To tyle wypominków, przejdźmy teraz do sedna sprawy.

 

Wgranie programu Bupdater_V130 i biosu, ściągniętych ze strony asusa, na sformatowanego pendriva nie zadziałało.

Jakoś mnie olśniło żeby sformatować pendrive jako botowalny.

Do tego użyłem narzędzia HP_USB_Disk_Storage_Format_Tool_SP27608 na naszym forum jest o tym wątek, możesz do niego zajrzeć klikając ten link

Dopiero na tak spreparowanego pendrive wgrałem bupdater'a i najnowszy bios ściągnięty ze strony ASUS'a.

Komputer po restarcie odpalił okienko z możliwością aktualizacji biosu (takie samo jak w uefi w zakłądce tools) i można było dokonać naprawy/aktualizacji biosu.

 

Podejrzewam że ten sposób zadziała do wszystkich płyt ASUS'a korzystających z bupdater'a.

 

Mam nadzieje że nikt nie będzie musiał z tego korzystać, ale jeśli już zajdzie taka potrzeba to lepiej wiedzieć jak to zrobić niż popadać w panikę :-P

 

Ja miałem możliwość szukania rozwiązania w necie gdyż miałem drugi działający komputer. W przypadku braku takiego komfortu proponuję przygotować przed aktualizacją takiego pena w razie jakby poszło coś nie tak :-)

 

P.S. do administratora.

Skoro po prawie 10 latach na forum, jednak do czegoś przydałem się, to może uda się skasować ostrzeżenia :-)