Mikroprzycięcia w League of legend

[ZasuFka]

Witam. Wczoraj przyszła mi nowa msi r9 270 i mam problem z mikroprzycięciami w League of legends. Występują one średnio raz na 2 minuty. Fpsy ciągle pokazują 60 a mimo to w pewnych momentach widać takie mikroprzycięcia. Mieliście może taki problem z tą kartą i wiecie jak to rozwiązać? Dodam że w innych grach nic takiego nie występuje i wszystko lata na ultra bez najmniejszych problemów. 

Edytowane 25 Czerwca 2014 przez ZasuFka

[860lacov]

Mikroprzycięcia były zdaje się domeną kart w SLI czy CF. Jak o to dokładnie wygląda?

Może dysk w tych momentach jakoś bardziej mieli?

[ZasuFka]

Ciężko opisać. Wygląda to tak że czasami postać nie porusza się płynnie tylko z widocznymi przycięciami, a czasami tylko sama kamera się przycina. Nie są to takie ściny jak w przypadku kiedy nam sprzęt nie wyrabia w jakiejś grze tylko są one takie minimalne i czasami nawet ciężko zauważalne dla drugiej osoby. Ale mimo wszystko denerwują. Dodam że w tym czasie fpsy stoją ciągle na 60. I nie zauważyłem żeby dysk jakoś bardziej mielił.

[860lacov]

Nie grałem w LOL'a, ale może jest to lag związany z przepustowością łącza?

Sama gra nie jest chyba zbyt wymagająca jeśli chodzi o sprzęt. W sumie możesz jeszcze napisać jakie są pozostałe bebechy poza kartą graficzną. Może jeszcze ktoś mądry coś wymyśli :)

[ZasuFka]

Czytałem na głównym forum gry, że setki ludzi z high endowymi kartami mają ten sam problem, a przecież gra wymaga niewiele.
Wczoraj już chyba sprawdziłem wszystkie możliwe wyjścia i nic mi nie pomagało więc postanowiłem jeszcze spróbować z odświeżaniem ekranu. Z 60 hz przestawiłem na 75 i nagle problemu nie ma i jest idealnie płynnie. Widziałem na tym forum już podobne tematy odnośnie League of Legends więc spróbujcie zrobić to co ja bo mi pomogło :) temat do zamknięcia.