zielony jak swieża trawka Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 ...mianowicie podpinam owego .... wlaczam .... i .... spodziewam sie ciszy ...z wiatraków owszem cichutko ...natomiast cos brzeczy buczy w srodku ... sprawdzam kabelki czy aby cos sie nie tłucze czy dobrze przykrecona zasilka WSZYSTKO OK !? ... wylaczam kompa do glebszego wgladu a tu zasilka buczy i charczy dalej !!! wylaczam zasilanie ... ciszaaaa (tak jeszcze ze 2 razy dla potwierdzenia i TO SAMO) .... O CO CHODZI ???? CO Z NIM JEST ??? zapiąlem stary zasialcz bo sie boje ze chieftec w ktoryms momencie padnie . :? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mak777 Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 Dawaj do serwisu odrazu ;] PEwnie jakieś badziewia w środku są padnięte ;] (kondensatory albo cuś;]) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ent Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 Nie dawno był poruszany podobny problem. Poszukaj. Z tego co pamietam to zasilacz trzeba bylo na serwis oddac :(. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 u mnie jest cisza tylko tez dziwi mnie jeden fakt gdy wylacze kompa z acaru (czyt. z sieci 220V) to po wlaczeniu acaru i wcisnieciu poweru w zasilce slychac ciche pstryk pstryk :? dzieje sie tak tylko i wylacznie w takim wypadku. Napiecia zasilacz trzyma idealnie zero zwisow problemow chodzi cichutko ogolnie jestem very happy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlakus Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 Podobny temat juz byl. Jezeli to pisk to pewnie to: zgk5 napisał: Te popiskiwanie to zjawisko magnetostrykcji - czylki zmiany wymiarów rdzeni ferrytowych pod wpływem pola magnetycznego. Rdzeń ferrytowy transformatora sklejony jest z dwóch części i to właśnie te dwie połówki rdzenia drgają i stykając się ze sobą emitują dźwięki o częstotliowości kilkunastu Khz. Pole pobudzające drgania jest proporcjonalne do przenoszonej mocy przez transformator czyli jest proporcjonalne do mocy oddawanej do otoczenia - stąd wynika, że w pewnych zakresach mocy ten pisk może przycichać czy wręcz ustawać, ale nie jest to reguła. Jest to usterka, której niestety praktycznie nie da sie usunąć inaczej niż poprzez wymiananę piszczącego transformatora na sprawny. U mnie jest pisk a zasilacz to chieftec 360W DF, jak zaslonie transformator to cichnie. W poniedzialek zasilka idzie do serwisu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony jak swieża trawka Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 8O chyba odpowiedz nazbyt szczegołowa :) ... POZDRAWIAM ! ps takie posty to jest cos ! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abdel_k9 Opublikowano 12 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2003 u mnie jest cisza tylko tez dziwi mnie jeden fakt gdy wylacze kompa z acaru (czyt. z sieci 220V) to po wlaczeniu acaru i wcisnieciu poweru w zasilce slychac ciche pstryk pstryk :? dzieje sie tak tylko i wylacznie w takim wypadku. Napiecia zasilacz trzyma idealnie zero zwisow problemow chodzi cichutko ogolnie jestem very happy.Jesli sie niemyle to ten zasilacz automatycznie ustawia sie na napiecie 110V/220V i moze gdy podlaczasz go to to pstrykniecie to przekaznik zalaczajacy odpowiedni obwod zasilajacy ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 13 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2003 u mnie jest cisza tylko tez dziwi mnie jeden fakt gdy wylacze kompa z acaru (czyt. z sieci 220V) to po wlaczeniu acaru i wcisnieciu poweru w zasilce slychac ciche pstryk pstryk :? dzieje sie tak tylko i wylacznie w takim wypadku. Napiecia zasilacz trzyma idealnie zero zwisow problemow chodzi cichutko ogolnie jestem very happy.Jesli sie niemyle to ten zasilacz automatycznie ustawia sie na napiecie 110V/220V i moze gdy podlaczasz go to to pstrykniecie to przekaznik zalaczajacy odpowiedni obwod zasilajacy ? na poczatku sie troche "wystraszylem" myslalem ze sa jakies przepiecia w srodku ale podczas normalnej pracy nic takowego nigdy mi sie nie stalo wiec tym sie nie przejmuje zbytnio tymbardziej ze wszystkie napiecia rock stable +5 nie schodzi ponizej 5.00 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 13 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2003 heh ale jaja okazalo sie ze to wcale nie zasilka "pstryka" tylko moj LG 52x chyba konczy zywot ;) cos w nim pstryka :? :lol: ale dziwne ze wlasnie tylko po odlaczeniu poweru 220v i po ponownym wlaczeniu wczesniej na to nie zwracalem uwagi a gdy kupilem nowa zasilke wsluchiwalem sie na poczatku czy wszystko OK i uslyszalem ow "pstryk" :lol: dopiero dzisiaj przylozylem leb do kompa i ewidentnie dzwiek dochodzi z cdroma. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony jak swieża trawka Opublikowano 13 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2003 hmm...cd LG ... troche sztuk tego "sprzetu" mialem i pstrykanie nie bylo im/mi obce ... nawet w nóweczkach :) .. ale byly tez ciche ... taki lossss ..... ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lagier Opublikowano 13 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2003 hmm...cd LG ... troche sztuk tego "sprzetu" mialem i pstrykanie nie bylo im/mi obce ... nawet w nóweczkach :) .. ale byly tez ciche ... taki lossss ..... ;) hehehe... to w koncu jest LG :lol: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielony jak swieża trawka Opublikowano 13 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2003 tiaaaa ... LG ... jedyny model który darze(ż ;)) szacunkiem z napędów tej firmy to RW 16/10/40 (taki mam) ... Chodzi u mnie dwa lata ze sporym obciazeniem pracą :D i ... zero problemów ... smiga jak nówka ... bawilem sie nowymi RW LG i to juz nie to samo ;) ... jakies "dziwne"(nie wnikam w mozliwosci -tylko subiektywne odczucia-chyba polecieli na pysk z jakoscia) a cdrom'y .... jak wyzej ;) ... pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...