turtle79 Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Witam! Nie wiem, czy to kwestia ustawień w biosie czy niefart z zasilaczem. Mam athlonxp 2000+, ustawiłem mnożnik na 12,5, FSB na 166. Jeśli chodzi o pamięć to mam KINGMAX 512MB DDR-400 PC3200, ustawiłem SDRAM CAS Latency-2, SDRAM RAS to CAS Delay-2, SDRAM RAS Precharge Delay-2, SDRAM RAC Active Precharge Delay-8. Napięcie jest wszędzie domyślne. Grałem sobie grzecznie aż tu nagle komp się wyłączył. Myślałem, że procek się nagrzał i wyłączył, ale nie. O co chodzi? Zasilacz?? Komp ma dopiero 2 tygodnie!!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boniek_pl Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 to moze byc zasilacz. mogles rowniez za bardzo podkrecic proca lub za wysokie timingi ustawic (mowisz ze masz wszystko na domsylnych napieciach - sproboj zwiekszyc troszke na procu i ramie). mogles rowniez wlaczyc cpu overheating protection i ustawic zbyt niska temp dla tej opcji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Problem jest w tym, że kopm nie wstaje. Domyślnie mam pamięci na 2,5-4-4-10. Po wyciągnięciu wtyczki z gniazdka, ponownym jej włożeniu i przyłożeniu ucha do zasilacza coś tam cichutko brzęczy, po wciśnięciu power migną diody, drgnie wiatrak i nic się nie dzieje. Wyczyściłem CMOS, ale nic to nie dało. Tak, mam włączony overheating, ale ustawiłem dość wysoką temperaturę. Czy możliwe, jeśli to zasilacz, że walnął od tych ustawień? (pytanie może głupie, ale trochę zielony jestem) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 zasiłka , a propos jaką masz tą zasiłke?????? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 300W. Fabrycznie dołączony do obudowy CODEGEN. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tycjan Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Sprobuj wyjac wtyczke z zasilacza. ATX nie chca sie odpalac bo bledzie jesli sa caly czas pod napieciem. I jak chcesz na podkreconym smigac to podbij napiecie do momentu az system wstanie i koniecznie musisz miec C.O.P Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Wyjąłem wtyczkę z gniazdka.Poczekałem aż dioda na płycie zgaśnie i włożyłem ją ponownie. Nic, cisza, nul. Ani be, ani me, ani kukuryku. Aha, moja płyta to asus a7v8x-x. To płyta ma C.O.P. - na początku myślałem, że to on właśnie zadziałał. Chyba jednak to nie było to. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zulusek Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Witam! Ja mialem ten sam problem z ta plyta. Wczesniej mialem zasilacz 235W jakis noname ktory zasilal XP2400+. Pewnego dnia przy wiekszym obciazeniu wylaczyl sie i przy wlaczeniu tylko migaly diodki na chwile i sie wylaczal. Myslalem ze skoro 235W to niewytrzymal obciazenia. Zmienilem na zasilacz 300W i bylo ok az pewnego dnia przy instalowaniu windowsa padl w identyczny sposob :) Pomyslalem sobie ze skoro po zmianie zasilacza sie naprawilo to wina jest wlasnie jego tylko bylo troszke podejzane czemu w identyczny sposob... Nastepnym byl Tracer 400W. Kilka dni temu przy instalacji systemu wylaczyl sie komp. Przy wlaczaniu identyczne objawy: komp sie na chwile wlacza (ledwo coolerami zakreci) i sie wylacza. To juz bylo przegiecie ale na wszelki wypadek wzialem innego Tracera 400W nowke i juz tym razem po wymianie nic sie nie zmienilo. Zanioslem zasilacz do znajomego i okazal sie dobry (prawdopodobnie te poprzednie tez byly dobre :)). Procek dziala, ram dziala a ASUS'a oddalem wczoraj na gwarancje :) Zauwazylem ze przy jednym z MOSFET'ow sciezki sa ciemniejsze jakby sie przegrzewal. Chyba A7V8X-X powinny miec lepsze chlodzenie na MOSFET'kach... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Olaboga!! No tragedia dosłownie!! Zawiozę go więc do serwisu, tylko że serwis mam w Olsztynie, a mieszkam w Toruniu. A co mogło spowodować awarię? Ustawienia w biosie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zulusek Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Nie mam pojecia ale wiem jedno: jak wroci moja plytka z gwarancji to od razu przyklejam radiatroki na MOSFET'ach tak na wszelki wypadek... :) Moze producent nie przewidzial ze beda one sie tak grzaly? Zobaczymy co powiedza w serwisie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Jutro go oddam. Do soboty pewnie się nie wyrobią a w niedzielę będę musiał wracać. CO JA ZROBIĘ BEZ KOMPA!?! :cry: Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zulusek Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Mi krzykneli ze potrwa to max 3 tyg. robocze (wyslanie do producenta/importera i przyslanie nowej). Najciekawsze jest to ze koles co przyjmowal plyte nawet nie zajzal do srodka i nie sprawdzil czy wogole tam siedzi ta plyta juz nie mowiac o plombach :) W tej chwili jade na jakims porzyczonym ECS'ie ale lepsze to niz nic... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yorkus Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 No to ja ustawilem na Epoxie 8RDA3 --. durona 10,5x220 Wszsytko spoko działalo windows sie odpalil , 3d marki przeszly , zrestartowalem kompa , zaczal uruchamiac windows i sie wylaczyl ;] Plyta padla , juz jest w servisie , wszsytko to robilem na pozyczonym od kumpla Fortronie 300W ;] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 21 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2003 3 TYGODNIE??O Panie!!Przez uszy zgwaŁcę serwisanta, żeby byŁo gotowe na sobotę!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tycjan Opublikowano 22 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2003 Znaczy ze ta plyta cos sie cienko sprawuje poniewaz jakis czas temy sprawdzilismy ze na mocno pokreconej szynie ma problemy z wlacznikiem. Zaczyna szalec: Przy wylaczaniu sie restartuje, Przy wlaczaniu - wylacza sie po 3 sek itd. ... za ktoryms razem odpala :) po spuszczeniu problem znika ;p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turtle79 Opublikowano 24 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2003 UFF! To była zasiłka. Zmieniłem na 400W i już działa. Dam sobie na jakiś czas spokój z podkręcaniem. Faktycznie, zresetował mi się 3 razy, ale już jest ok (chyba, że mam się tym martwić). Wszystkim dzięki!! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...