Skocz do zawartości
nabuchodonozor

:: Problem z Seagate Barracuda 120 GB SATA ::

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!Kilka tygodni temu złożyłem nowy komputer. Wszystko działa bez zarzutu, ale mam pewne wątpliwości dotyczące dysku, o kórym wspomniałem w tytule posta. Chodzi o to, że nie chodzi tak szybko i tak cicho jak powinien. Przy wykonywaniu np defragmentacji czy skanowania antywirusowego (NAV 2003) dysk chodzi głośno jak diabli. Orientujecie się może co może być tego powodem? Będę wdzięczny za wskazówki :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te dyski mocno sie grzeją, popracuj może z otwartą obudową albo zamontuj wiatraczki na dysk.

 

Mój dysk Quantum chodził bardzo cicho do czasu aż go zabrałem do kafejki i w drodze troche sie wytrząsł- od tego czasu działa troche głośniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te dyski mocno sie grzeją, popracuj może z otwartą obudową albo zamontuj wiatraczki na dysk.

To prawda, grzeje sie nieźle. Tak czy inaczej przy włączaniu maszyny powiedzmy rano jest on chłodny, jednak przy ekranie powitalnym Win Xp już go słychać, a powinien być 'bezgłośny' wedle zapewnień producenta :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój miał takie same objawy, oddałem go do sklepu teraz czekam na nowy

(ponoć w tym tygodniu). Chodził szybko ale obciążał procek nawet do 59%. BaracudaIV tylko 8%. No i pracował jak Medalist Pro, aż uszy bolą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...