jester Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 no niby tak ale w wymianie 1/1 ma DUZO wieksze szanse w cs niz w q :) w q to tylko telefragiem, innej mozliwosci nie widze ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilobajt Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 eee tam ten CS nic ciekawego w nim kto pierwszy strzeli ten wygrywa, najlepiej tak zeby ten drugi nie widzial :D camper strike Po pierwsze to na stronie counter-strike.pl jest napisane ze turniej odwolali drugiego dnia ale klany i tak sie zesoba zmierzyly Po drugie CS to jest taki sam przezytek jak i Winzgryzota 2000 :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Po za tym pokażcie mi grę, która przez prawie 4 lata utrzymuje tak ogromną liczbę graczy, a sponsorzy wkładają wielkie pieniądze w tą grę ;] No dobra: Q3....bla bla bla... Pozdro! Starcraft Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reaper Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 @KaZi Nie mowie ze skill jest niepotrzebny, tylko mowie ze nie gra kluczowej roli. Kluczowa role gra przypadek i fart. Nie mow ze gra 5v5 ma wieksze walory taktyczne niz 8v8, a 2v2 to jest inna bajka, gram w TO w drabince w CB 2v2, tam praktycznie liczy sie skill a nie taktyka. Nie wiem z kim gralem, w kazdym badz razie zniechecily mnie wyzwiska graczy i ogolna kultura panujaca na serwerach. Mozesz sprawdzac, rutyna, ale zawsze znajdzie sie ktos kto tak zakampi ze nie bedziesz mial szans. Mysle ze wiesz ze mowie tu o grze na sluch. Jakos mnie do CSa nie ciagnie, wrecz odrzuca mnie. Dokladniej 3 tygodnie, po tygodniu gralem juz na sile, bo koledzy chcieli zebym z nimi pogral Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jester Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 Po drugie CS to jest taki sam przezytek jak i Winzgryzota 95 :twisted: to ile gra ma lat nie ma najmniejszego znaczenia i nie wazne czy to bedzie cs, q1, czy starcraft, wazne ze ludziom sie podoba i dalej w to graja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZi Opublikowano 13 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2004 @KaZi Nie mowie ze skill jest niepotrzebny, tylko mowie ze nie gra kluczowej roli. Kluczowa role gra przypadek i fart.l zaden przypadek ej obrazasz cs takimi slowami, skill gra okolo 70% glownej roli wg mnie Nie mow ze gra 5v5 ma wieksze walory taktyczne niz 8v8, a 2v2 to jest inna bajka, gram w TO w drabince w CB 2v2, tam praktycznie liczy sie skill a nie taktyka.l5v5 ma dokladnie takie same walory jak 8v8 wg mnie Nie wiem z kim gralem, w kazdym badz razie zniechecily mnie wyzwiska graczy i ogolna kultura panujaca na serwerach. Mozesz sprawdzac, rutyna, ale zawsze znajdzie sie ktos kto tak zakampi ze nie bedziesz mial szans. Mysle ze wiesz ze mowie tu o grze na sluch.leh zawsze zdazaja sie bezmozdzy na servach... pozatym juz dawno mnie zaden kamper nie zabil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shiz Opublikowano 14 Stycznia 2004 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2004 He tak to czytam i wypowiedzi niektorych to mnie normalnie słabi. 1. Po pierwsze rozgraniczmy granie klanowek i ffa bo tu sa duze roznice. 2. Na klanie liczy sie przedewszystkim ogranie, skill, taktyka, i szybkie reagowanie w danej systuacji. I nikt mi nie powie ze jak zakmpie dzies ze sanjpera to zabije kazdego. Jak ktos juz gra dluzej to wie gdzie zagladac i jak uniknac ognia snajpera no chyba ze sie gra przeciwko jakims mega skillorom to raczej ciezko jest. I jak sie gra to wpierw sprawdzane sa miejsca gdzie taki delikfent moze byc. A nie lecenie na pale moze cos zabije. A i nie mowie tu o obronie bs-a przez jednego CT z awm bo na tym gra polega a jak gosc wytnie caly team sam to jest : mega skillor lub tamci grac nie umieja, i leca tylko po to aby fraga zdobyc. 3. Kolejna sprawa fart - tez czeba go miec czasem po prostu liczy sie szczescie ze trafisz goscia tak a nie inaczej. 4. Aha teksty ze slaba druzyna moze wygrac z duzo mocniejsza skillowo sa troszke wyssane z palca. Mozliwe to jest jednynie w nie duzej roznicy w poziomie skilla. 5. Skill to jednak najwazniejszy czynnik bo jak nie potrafisz opanowac ricoila to na nic twoje taktyki bo i tak goscia nie zabijesz, no chyba ze przez caly mecz masz fart. I zdecydowanie nie nazwal bym tego gra kamperska bo wiele razy jak gram to goscie kampia i jakos mnie nie zabijaja i zazwyczaj delikfent heda zalicza. I nie zdaza sie aby jakis skillor dal sie od pleckof zajsc jakiejs osobie ktora nie potrafi grac. No a kulturka na serwach to jest po prostu zenada i sadze ze to jest wlasnie najwiekszy minus w naszym kraju po prostu duza liczba osob sie nie potrafi zachowac, lub tez przegrywac bo takie przypadki tez widzialem. I prosze nie oceniajcie gry na podstaiwe grania na FFA bo to normalnie zenada. Tam kazdy patrzy jak tylko kogos zabic zeby byc 1 i zdobyc fraga. Podam przyklad maly - gram na ffa 4vs4 ja obstawiam most a 3 gosci bs - a. 2 terro idzie mostem wiec otwieram ogien 1 ginie 2 ucieka do wody, a reszcie mojego teamu zapala sie w czaszce swiatelko "Lecmy wszyscy moze cos zabijemy", wskakuja do wody a tam terro z awm i ginie 2 gostkof. Hee a potem placza ze gosc kampil :) :lol: :lol: LOL ale sie rozpisalem. A i male slowko do Reapera : mowiac ze liczy sie tylko fart i szczescie to juz mam obraz twojej gry. Nie obraz sie ale na serwach non stop spotykam takich ludzi co mysla ze sa prze **** a jak ich ktos zabije to pisza ze fart, myszka sie zaciela, lag albo ze z pupy hed. Zwyczajnie sie nie umieja przyznac do tego ze graja jeszcze slabo a mysla ze sa pro-gamer. I placza tylko non stop. A i pisales tez o tym ze ten kto w walce kucnie to wygra., no nic bardziej mylnego kucniecie to najbardziej glupi pomysl jaki moze nam wpasc do glowy podczas walki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...