L.Viadro Opublikowano 2 Lutego 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2004 Myślałem nad założeniem sklepu komputerowego, mam mase pomysłów na promocje itd ale problem w tym że ja niewiele wiem o samym procesie zakładania skjlepu(rejestracja,opłaty itd). Jeżeli ktoś wie jak to sie robi to był bym wdzięczny za pomoc. Do tej pory dowiedziałem się że sam ZUS kosztował by mnie 700zł, chyba że jestem jeszcze gdzies zatrudniony to wtedy już "tylko" 150zł. Planuje na starcie zarejestrować siedzibe w domu i na początku zbierać zamówiebnia od znajomych i dopiero z gotowym zamówieniem jechac do hurtowni po towar. Nie mam natomiast pojęcia jak to jest, czy w hurtowni można kupić dowolną ilość sprzętu czy jest jakieś minimum? (bo podejżewam że na początku nie było by tego dużo) NIe wiem też jak jest z opłatami, czy marże sam ustalam czy jest jakieś odgórne minimum czy cio? Rozumiem że moge sie zaopatrywać w kilku hurtoniwach na raz. Np: w jednej biore twarde, w drugiej CDROM'y itd. Zastanawiam sie nad sprowadzaniem sprzętu z USA. Mam tam znajomego (amerykanin) i myślałem czy jest taka możliwośc zeby on tam kupował komponenty i wysyłał do mnie pocztą. Nie wiem tylko jak to jest wtedy z cłem. Czy sie dopierniczą czy nie? Albo zamawiać online, wtedy jest cło czy też nie? Albo nawet oficjalnie sprowadzać i płacić cło (w końcu hurtownie tak robią chyba więc to musi być na prawde tanio) ale nie wiem czy wtedy można małe ilości czy już wtedy trzeba jakiś kontyngent który musi starczyć na rok. Jak to jest z gwarancją? Czy to ja ją wystawiam jako sprzedawca? ZCzy to wystawia producent? Bo myślałem nad skupowaniem sprzętu z allegro (te okazyjne) i sprzedawaniu z moją gwarancją, ale nie wiem czy tak w ogóle można. A jhak sie zepsuje to jak ja wtedy wymienie? Chyba że to ja sam moge ustalić długośc gwarancji, to bym ustalił 6 miechów (wtedy częsci były by tańsze), może ktoś by sie skusił (taniej ale gwara tylko na 6 miechów) Na prawde nigdy nie miałem styczności z biznesem a praca nauczyciela to jednak nie jest spełnienie moich marzeń, zwłaszcza za 600zł miesięcznie. Na kompach sie znam, sam moge złożyć więc chciałbym spróbować. Bo rozumiem ze nie trzeba być informatykiem żeby założyć sklep komputerowy. Aha! Sklep chciałem otworzyć w miescie z populacją ok.30 000 mieszkańców, jest to miasto powiatowe pod Poznaniem. Jest tutaj już z 6 sklepów ale tak na prawde porządny to jest jeden, reszta to np: AGD+jakieś klawiatury itd, generalnie nic nie mają nba stanie i na wszystko trzeba czekać więc takich sklepów nie licze, pozostaje jeden porządny:SEVEN ale myśle ze z moimi pomysłami (promocje,punkty,itd) mógłbym im sprostać --- Jeżeli ktoś ma znajomego, albvo sam ma sklep komputerowy i chciałby sie podzielić swym doświadczeniem z totalnym newbie to bardzoe chętnie skorzystam, moge ktoś sprowadzi mnie na ziemie :) Jeszcze tylko dodam ze planuje sprzedawać tylko te chodliwe towary, to znaczy nie sprowadzać 7 różnych twardych o pojemności 80BG tylko te najlepsze: Baracuda 7200.7 i np: Caviar. Jak ktoś by sobie zarzyczył inny to bym sprowadził, kwestia paru dni (wskocze w samochód i 30minut jestem w Poznaniu) P.S MOże ktoś ma [porady jakie częsci powinny być w sklepie? (jakiej firmy) Bardzo chętnie wysłucham porad, jakie częsci powinny sie znaleźc w moim sklepie, żeby były chodliwe Kontakt: l_viadro@o2.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noiser Opublikowano 2 Lutego 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2004 dobra rada.... odpusc sobie, znam dosc dobrze wielkopolski rynek... malemu ciezko cokolwiek na nim osiagnac... na moich oczach pada znajomy sklepik ktory kiedys prosperowal calkiem niezle... calkiem duze firmy, niegdys wielka konkurencja lacza swoje sily w walce o klienta... nie polecam tego binesu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KIULIK Opublikowano 2 Lutego 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2004 Gdy będzie konkurencyjny to napewno się utrzyma. Podobnie było u mnie w miejście ( ok. 40k ) gość założył sobie sklepik, wszystko troche tańsze niż u innych i ma bardzo duży zbyt :) Chyba najwięcej zarobił na czystych płytkach CD, bo z tego co wiem to sprzedaje tego w *** Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Noiser Opublikowano 2 Lutego 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2004 tiaaa tylko jeszcze trzeba byc konkurencyjnym a w okolicach poznania bardzo trudno o to... marze i tak sa bardzo niskie i trwa ciagla wojna cenowa... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Lutego 2004 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2004 Zależy jaka hurtownia. Mi problemów nie robili (action) nawet jak brałem 1 dysk i pare drobiazgów. Dopiero poniżej 500PLN jest jakaś opłata manipulacyjna. Ale dużej przebitki nie ma. Przynajmniej w Szczecinie. Cóż, idziesz ulicą a tam co drugi sklep komputery albo komórki :). Najlepiej zrób proste badanie - podzwoń po hurtowniach, poproś o cennik (pierwszy mi dali bez rejestracji). Zainteresuj się przede wszystkim serwisem. Tu można nieźle zarobić nawet na instalce windowsa. Bo z samego sklepu się raczej nie utrzymasz. Na marże to minimów chyba nie ma... Ja w każdym sprzedawałem niewiele drożej niż w hurcie. Możesz sobie kupować w tylu miejscach ile zechcesz - kto Ci to sprawdzi/zabroni? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...