Wyłączający się komp

[R@D]

Nie wiem co jest grane. Sprzęt tai jak w opisie. Jeżeli jest włączony tylko Windows to chodzi nawet kilka dni bez restartu i nie ma żadnych problemów. Ale jeżeli włączę jakąś gierkę to potrafi podczas gry się sam wyłączyć. Dzieje się to nie w każdej grze, np. NFS: UNDRGND przeszedłem całego i ani razu się nie wyłączył, jak grałem w GTA III zdażyło się to może ze cztery razy ale w GTA: VC już nie da się wogóle grać co parę minut się wyłącza.

Właściwie to nie wyłącza się w dosłownym tego słowa znaczeniu. Gaśnie monitor, gaśnie kontrolka mojego komputera na hubie, zapala sie kontrolka twardziela, po wyłączeniu go przyciskiem i ponownym włączeniu są te same objawy i nie chce się włączyć czasami nawet przez parę godzin.

Ktoś mi radził że może to być wina zasilacza bo mam [ciach!]ianego Codegena 300W ale wydaje mi się że jeżeli byłby to zasilacz to po wyłączeniu się jeżeli zamieniłem zasilacze powinien się już włączyć normalnie.

Co to może być :?: :roll:

[forest kila zbila]

sprawdz z innym zasilaczem widzialem cos podobnego i winny byl - codegen 300W - bohater dnia :-)

 

Pozdro 8)

[R@D]

Sprawdziłem na innym zasilaczu i tak jak napisałem najpierw nie chciał się włączyć a jak już łaskawie się odpalił i włączyłem jakąś gierkę to było to samo.