Skocz do zawartości
MeHow

Ile pasty jest ok?

Rekomendowane odpowiedzi

Dajac kropelke na srodek rdzenia i nie rozsmarowujac,przy nakladaniu radiatora moze sie pasta rozlac na rezystorki na AMD lub poza procka i kicha. dlatego lepsze jest to 2. rozwiaznie tzn. rozsmarowac delikatnie paluszkiem tylko tak zeby rowno bylo :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajac kropelke na srodek rdzenia i nie rozsmarowujac,przy nakladaniu radiatora moze sie pasta rozlac na rezystorki na AMD lub poza procka i kicha. dlatego lepsze jest to 2. rozwiaznie tzn. rozsmarowac delikatnie paluszkiem tylko tak zeby rowno bylo  :wink:

Nigdy jeszcze tak mi się nie zrobiło, a wiele razy kompy składałem. Argument, że mam P4 i tam jest hełm odpada bo składałem głównie zestawy z procesorami Athlon/Duron.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie zgadzam sie z kolegami, pasty jak najmniej, jakby ktos nie wiedzial czemu to podpowiadam: pasta ma wypelniac wolne przestrzenie miedzy radiatorem a rdzeniem, a ze sa one bardzo male to wlasnie daltego trzeba pasty tylko odrobinke. Jesli ktos ma watpliwosci co do gladkosci swojego radiatora to mozna przeszlifowac papierem sciernym (np. 500, potem 1000 na koncu 1500). Slyszalem o takich co rdzen tez szlifuja, ale tu juz radzilbym uwazac ;)

 

P.S

paste mozna rozprowadzic radiatorem, zanim sie go zamocuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gr00bY Mazur"]

moja odpowiedz dotyczyla oczywiscie AMD. :wink: z pentiumam 4 jest o tyle latwej ze sa przykryte tym metalem o dosyc duzej powierzchni a wtedy kropelka badz dwie na sam srodeczek i wsio!

Jedna starczy.

 

aaa... a jakbym chciał posmarować na karcie graficznej, to ile byście mi radzili tej pasty, bo nie wiem czy nie przegiąłem... :( :( :(

 

Tak gdzieś z 3 takie małe kropeleczki? Czy może więcej, bo rdzeń od GPU jest dosyć duży ;) ;) ;)

 

Aha... a co sądzicie o paście TITANA z dodatkiem srebra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a gdzieś (nawet chyba n tym forum słyszałem teorie że pasta ma uzupełniać nierówności radiatora (o tym już ktoś tera pisał) dlatego należy jej nakładać strasznie mał najlepiej żyletką. Ja tak zrobiłem - 4 stopnie w dół - radiator porysowany jak płytka cd która jeżdziła po asfalcie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam urzyc do rozlozenia rownomiernie pasty, zyletki. To ma byc pol milimetrowej grubosci warstwa i najlepiej gdyby wszedzie miala taka sama grubosc bo krzywo zalozysz radiator. Raz przejezdzasz i masz rowniutko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...