Skocz do zawartości
Lisek

No i kurcze na razie nie mam prawka :(

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj poszedlem sobie po odbiór prawka (przeważnie to trwa do 12 dni od zdania egzaminu) a dzisiaj u mnie jest już 14 dzien... No i wchodze pytam sie , baba cos szuka i szuka i... mowi ze zdjęcie nie zostało zaakceptowane w warszawie. Okazalo sie ze jakas głupia baba musiała mi fotkę porysować jakimś spinaczem :(( Cholery można dostać... Teraz znów trzeba będzie czekać - jezzu.... co za kraj :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnie to bywa, u mnie niektórzy dostali po 3-4 tygodniach bez znania przyczyny takiego stanu rzeczy.

 

PS. Dodam że kolega miał taki przypadek że od ukończenia kursu czekał 2 miechy na egzamin, najpierw ten goś co go na egzamin umawiał zgubił mu jakieś papiery a później wynikły inne problemy(coś ze zdjęciami itp. - dokłądnie nie wiem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurcze gdybym urodził sie 22 dni wcześniej to zdawał bym w tym roku :evil:  a to trzeba dalej czakać  :cry:

miej pretensje tylko do Swoich rodziców ;)

 

ja jestem opóźniony zawsze o 1 rok :(

tak to jest gdy się rodzi w listopadzie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj poszedlem sobie po odbiór prawka (przeważnie to trwa do 12 dni od zdania egzaminu) a dzisiaj u mnie jest już 14 dzien... No i wchodze pytam sie , baba cos szuka i szuka i... mowi ze zdjęcie nie zostało zaakceptowane w warszawie. Okazalo sie ze jakas głupia baba musiała mi fotkę porysować jakimś spinaczem :(( Cholery można dostać... Teraz znów trzeba będzie czekać - jezzu.... co za kraj :(

Jeździj bez prawka, gdy wydanie mojego się przedłużało to nie wytrzymałem wziąłem cara i pojechałem :)

Szanse na zatrzymanie jak nie łamiesz przepisów są minimalne - przykład : moja mama jeździ 35lat i nigdy jej policja nie zatrzymała !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehehe dobre od egzaminatora - wsadź mu kijek w oko bo w dupe to przyjemność. jakbym tak ludziom ufał to bym daleko nie zajechał w tej zasranej polsce. tylko mi bana nie daj za to :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:arrow: a ja mam inna historie:

moj ojciec wyrabial sobie paszport i pani w urzedzie stwierdzila, ze zdjecie jest zlego formatu (o 2 mm za male) i trzeba zrobic sobie nowe. wiec ojciec przyniosl nowe zdjecie (zrobione u fotografa w tym samym urzedzie) i po jakims okresie czasu poszedl odebrac paszport. co sie okazalo: zdjecie w paszporcie jest takiego samego formatu co poprzednie. i gdzie w tym wszystkim sprawiedliwosc... :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehehe dobre od egzaminatora - wsadź mu kijek w oko bo w dupe to przyjemność. jakbym tak ludziom ufał to bym daleko nie zajechał w tej zasranej polsce. tylko mi bana nie daj za to :)

Mój znajomy dostał prawko z miesiąc temu i czekał coś około dwóch tygodni, więc te dane nie są wyssane z palca :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanse na zatrzymanie jak nie łamiesz przepisów są minimalne - przykład : moja mama jeździ 35lat i nigdy jej policja nie zatrzymała !!

Wszystko zalezy czym jedziesz i jak wygladasz :) wcale nie trzeba lamac przepisow zeby byc zatrzymywanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Szanse na zatrzymanie jak nie łamiesz przepisów są minimalne - przykład : moja mama jeździ 35lat i nigdy jej policja nie zatrzymała !!

Wszystko zalezy czym jedziesz i jak wygladasz :) wcale nie trzeba lamac przepisow zeby byc zatrzymywanym.

Wiadomo co wcześniej pisałem - i zostałem zatrzymany ......

TAk jak piszesz - wyróżniałem się bo jechałem b.drogim autem samemu (a mam 20 lat) i podpadło to policji i mnie zatrzymali. Wylegitymowali, sprawdzili dokumenty i pojechałem dalej. ale jak pisałem wczesniej, mojej mamy jeszcze nigdy nie zatrzymali, a mnie to zazwyczaj z powodu wykroczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAk jak piszesz - wyróżniałem się bo jechałem b.drogim autem samemu (a mam 20 lat) i podpadło to policji i mnie zatrzymali. Wylegitymowali, sprawdzili dokumenty i pojechałem dalej. ale jak pisałem wczesniej, mojej mamy jeszcze nigdy nie zatrzymali, a mnie to zazwyczaj z powodu wykroczenia.

Ano normalka :) ciesz sie ze nie mieszkasz w Wawie. Przy okazji pozdrawiam zalogi radiowozow Z137, Z138 i Z139 :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździj bez prawka, gdy wydanie mojego się przedłużało to nie wytrzymałem wziąłem cara i pojechałem :)

Szanse na zatrzymanie jak nie łamiesz przepisów są minimalne - przykład : moja mama jeździ 35lat i nigdy jej policja nie zatrzymała !!

A jak Cię zatrzymają do bylejakiej kontroli to o prawku możesz zapomnieć na bardzo długo nie rób głupstw nie opłaca się. Sam wiem co teraz przechodzisz :wink: jak zdałem egzamin 31 sierpnia to prawko odebrałem dopiero 2 pażdziernika i w tym czasie myślałem że mnie coś trafi :twisted: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xon - W W-wie wcale nie jest tak źle. Ja mieszkam na Ochocie i w promieniu 400m od domu mam dwa komisariaty... W sumie jeździłem 3 lata bez prawka i jakoś bez większych przypałów. Pare razy musiałem oddalać się w szybkim tempie. Ale nic - od początku wakacji jestem LEGALNYM kierowcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ano normalka :) ciesz sie ze nie mieszkasz w Wawie. Przy okazji pozdrawiam zalogi radiowozow Z137, Z138 i Z139 :)

Akurat dzisiaj wróciłem z Warszawy ( mieszkałem tam przez 2 miesiące) i powiem tyle - kierowcy to wariaci - rozjechaliby mnie pare razy na pasach bo tam wyprzedzali, poza tym 0 kultury jazdy. Wolę mój Rybnik, albo taksówki (w Warszawie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gr00bY Mazur"]Xon - W W-wie wcale nie jest tak źle. Ja mieszkam na Ochocie i w promieniu 400m od domu mam dwa komisariaty... W sumie jeździłem 3 lata bez prawka i jakoś bez większych przypałów. Pare razy musiałem oddalać się w szybkim tempie. Ale nic - od początku wakacji jestem LEGALNYM kierowcą.

Jak sie nie rzucasz w oczy i jezdzisz przepisowo to owszem jest luz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gr00bY Mazur"]Xon - W W-wie wcale nie jest tak źle. Ja mieszkam na Ochocie i w promieniu 400m od domu mam dwa komisariaty... W sumie jeździłem 3 lata bez prawka i jakoś bez większych przypałów. Pare razy musiałem oddalać się w szybkim tempie. Ale nic - od początku wakacji jestem LEGALNYM kierowcą.

Gratuluje Rafal :)

Jakim pizdolotem czeszesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...