Sprawa do x-files

[Lockheed]

Mam dwa identyczne 1700xp, a ze jeden mi sie znudzil to wczoraj wlozylem do plyty drugi i korzystajac z okazji posmarowalem go nowa pasta termoprzewodzaca titan-costam, z dodatkiem srebra.

No i zaczely sie jaja.

Przedtem ramy (Elixir 2x256 400mhz) chodzily mi na 202mhz 2.5/2/3/6 przy standardowym 2.5V i 0 bledow w memtescie86 a teraz musialem zwiekszyc timingi na 2.5/3/3/6 bo wywala bledy w 4 i 5 tescie nawet na max napieciu 2.8V.

A druga kosc nawet na tym wywala bledy i musialem ja wyciagnac...

 

Do tego komp po resecie zawiesza sie czasem na ekranie biosu karty graficznej, co przed zmiana proca nie mialo miejsca. 5 dni temu komp tez chodzil mi na tym procesorze co teraz i wszystki bylo ok.

 

Ale to nie koniec. Przedtem prime95 wywalal mi sie po 10-30 sekundach, a teraz chodzi juz od 10 minut i nic!

A wszystko na tych samych napieciach...

 

LOL

 

WTF?!?

 

Update: Prime zrobil juz 6 testow i dalej chodzi, a przedtem nie mogl 1 przejsc

[Labe]

Moze ta pasta z dodatkiem srebra robiła jakies zwarcie na procu po jakims czasie gdy przeschła to problem ustapił

[rapra]

sprawdz czy jadro nadal jest cale...

[Lockheed]

Jest cale. Wyciagnalem plyte glowna, powymienialem pasty (z fabrycznego bialego silikonu na srebrnego titana za 2zl) pod chipsetem, na mofsetach no i dokladnie sprawdzilem czy pasta nie wylazi poza jadro.

Prime chodzi np teraz od pol godziny, a godzine temu wywalilo sie po minucie.

No i najbardziej interesuje mnie co z tymi ramami. Po zmiane proca timingi jednej kosci musialem zmniejszyc zeby przechodzila memtest, a druga wogole juz nie chodzi na 202Mhz bez bledow...

 

Sprawdzilem wlasnie zasilacz Fortron 250W. Przy obciazeniu jest letni.Trzyma napiecia raczej dobrze. W prime do przekroczenia bezpiecznej odchylki 5V zostało mi 24% a do 3.3V 73%.