Zwiększanie zasilania wiatraków z 12V na 15,3V

[Zoltar7]

Witam.

 

Mam chłodzenie wodne CPC. W chłodnicy mam dwa wiatraki SUNON podłączone długim kabelkiem do wtyczki MOLEX (zasilacz Chieftec 420W DF), a konkretniej do przewodów żółty i czarny obok żółtego. Daje to razem 12V. Chłodnica ma potencjometr do regulowania obrotów, który pozwala na zmniejszenie napięcia.

 

Kupiłem dwa ciche wiatraki PAPST 8412NGL i chciałbym je włożyć zamiast SUNONów.

 

Charakterysktyka PAPSTów:

Pobór mocy: 0,6 W

Przedział napięcia: 8 ... 15V

 

I tu moje pytanie. Chciałbym zwiększyć zakres do regulacji obrotów nowych wiatraków, podłączając je do wtyczki ATX zamiast do wtyczki MOLEX, tzn. przewód napięciowy wiatraków do +3,3V (przewód pomarańczowy ATX) natomiast masę do -12V (przewód niebieski ATX). Da to razem +15,3V.

 

I moje pytania:

 

Czy moje rozumowanie jest jak dotąd poprawne?

 

Czy nadwyżka 0,3V może być szkodliwa dla wiatraków?

(monitor napięć pokazuje mi co prawda -11,8V zamiast -12V,

jednak napięcia mogą się przy obciążeniu zwiększyć).

Wiatraki są połączone równolegle.

 

Czy nie będzie to miało negatywnego wpływu na pracę płyty głównej?

(pyt. profilaktyczne, bo wg mnie to raczej wątpliwe)

[nazir123]

Ja bym uważał osobiście. 3,3V jest bardzo ważne dla stabilności płyty, a -12V ma w sumie małą obciążalność prądową.

 

Czy ta chłodnica stoi poza komputerem??? Może lepiej byłoby zastosować zewnętrzny zasilacz (taki wtyczkowy). Nie dość, że maszproblem z głowy to jeszcze woda może być chłodzona po wyłączeniu kompa!

[Zoltar7]

Po rozmowie ze znajomym doszedłem do wniosku, że rzeczywiście wiatraki mogą zakłócać pracę płyty głównej, bo po zasilaniu mogą iść jakieś zakłócenia. Płytę mam co prawda dobrą (Abit NF7-SL 2.0). Wyczytałem w książkowej instrukcji do zasilacza, że na lini -12V obciążalność wynosi 9,6W. Obydwa wiatraki mają 1,2W, więc teoretycznie jest zapas. Nie wiem co prawda, ile z tego zużywa płyta. Napięcie 3,3V można obciążać dowolnie.

 

A co do pytania, to tak, chłodnicę mam na zewnątrz w odległości 2m od komputera, czyli jakieś 3m ode mnie. Jestem jednak trochę leniwy i ze wzdlędu na pompy kupiłem listwę (1500W), która włącza się i wyłącza razem z komputerem. Tak więc ani pompy ani chłodnica nie pracują po wyłączeniu komputera. Myślę, że tak jest bezpieczniej, bo z jednej strony nie są zbyt ciche, a z drugiej mogę zapomnieć je włączyć. Pomysł zewnętrznego zasilania wiatraków nie przyszedł mi do tej pory do głowy :) Trudno jednak będzie zdobyć zasilacz 15V.

[Dimek]

Ja na chlodnicy mam 4 wiatraki 80x80 podlaczone wlasnie do zewnetrznego zasilacza regulowanego. Rozwiazanie to jest rewelacyjne, bo:

- oszczedzam moc zasilacza na OC :-)

- mam niemal plynna regulacje wiatrakow na chlodnicy (czyli cisza jak chce, albo power jak chce)

- wiatraki chlodnicy i pompka podlaczone sa do listwy (tak jak komp, glosniki, monitor) i moga dzialac nawet jak nie dziala komp (oczywiscie do czasu jak wylacze listwe)

 

Polecam takie rozwiazanie - a zasilacz 15V tez da sie znalezc - ja mam co prawda 12V, ale tam gdzie qpowalem bylo tego cale mnostwo...

[Zoltar7]

>>Ja na chlodnicy mam 4 wiatraki 80x80 podlaczone wlasnie do zewnetrznego zasilacza regulowanego

 

To musisz mieć strasznie dobre chłodzenie. 8O Jestem ciekaw jego osiągów.

 

>>Rozwiazanie to jest rewelacyjne, bo: oszczedzam moc zasilacza na OC

 

No, 1,2W przy zasilaczu 420W w tę czy we wtę jest marginalne. Nawet 3W przy zasilaczu 300W to niedużo.

 

>>- mam niemal plynna regulacje wiatrakow na chlodnicy (czyli cisza jak chce, albo power jak chce)

 

U mnie regulacja obrotów jest na szczęście wbudowana w chłodnicę.

 

>>- wiatraki chlodnicy i pompka podlaczone sa do listwy (tak jak komp, glosniki, monitor) i moga dzialac nawet jak nie dziala komp (oczywiscie do czasu jak wylacze listwe)

 

U mnie listwa włącza się i wyłącza sama. Co mi się bardzo podoba. Ciszej jak komputer jest wyłączony.

 

Poza tym chłodzenie CPC, które mam, nie grzeszy jakością i nie wygląda na super solidne. Trzeba było też trochę pokombinować, żeby nie było za głośne. Jedna pompa mi trochę buczy i w bloku CPU coś terkocze od czasu do czasu. Proponował mi facet wymianę bloku :| Jak dotąd jednak chłodzenie to jest lepsze od mojego poprzedniego więc jestem z niego raczej zadowolony.

 

Ciekaw jestem jednak Twoich osiągów. Dla porównania podaję opis mojego komputera:

 

 

Zasilacz: Chieftec 420W HPC-420-302DF (Filtr sieciowy: Lestar 5LFT 2001)

Płyta: Abit NF7-SL 2.0

Procesor: Athlon XP Barton 2500+ (chodzi jako 3200+, FSB 400MHz, 1,75V)

RAM: Twinmos Twister CL2,5 400Mhz 2x256 DUALDDR

Karta graf.: Sapphire Radeon 9600 PRO Ultimate (Monitor: IIYAMA VisionMaster 22" HA202DT)

Nagrywarka: CD-RW Lite-On

Dysk: Seagate Barracuda 7200.7 160GB 8MB SATA

Tuner TV: Leadtek WinFast TV 200 XP

Dodatkowa karta muzyczna: Sound Blaster Live! (podstawową kartą jest u mnie SoundStorm, a Live! służy mi do grania na keybordzie; chodzą oczywiście obydwie)

Ponadto zasilacz obciąża jeszcze FDD, klawiatura PS2, mysz optyczna USB Microsoft IntelliMouse, od czasu do czasu drugi dysk twardy i ew. jakieś dodatkowe urządzenie pod USB, jak apartat cyfrowy.

 

Komputer ma chłodzenie wodne (CPC) z dwiema pompkami 350l/h, wyprowadzone na zewnątrz oraz bloki na dysku, procesorze, mostku płyty głównej i karcie graficznej (a na pamięciach są oryginalne radiatory; dysk twardy ma oprócz tego radiatory, które kupiłem na Allegro i leży na dnie obudowy jest w dotyku letni).

Procesor podkręciłem z 333Mhz na 400Mhz i z 1,65V na 1,75V. Chodzi bardzo stabilnie (dwie godziny torture test), temperatura ok. 45-46'C a w max. stresie ok. 52-53'C.

 

Wcześniej miałem cooler GlacialTech Breeze 462 II, radiator Zalmana na mostku (oryginalny wiatrak Abita to wg mnie porażka) oraz oryginalne pasywne chłodzenie Zalmana na karcie graf. Temperatura procesora niepodkręconego ok. 53-54 w max. stresie ok. 61-62. Czyli porównywalna, tyle że proc. niepodkręcony. Niestety karta się strasznie grzała.

[Dimek]

Tutaj poprzednia wersja mojego WC. Teraz wyglada dosc inaczej - moge dac zdjecia jak ktos chce...

 

Teraz mam to co w podpisie, ale nie mam zbytnio czasu na podrasowanie sprzetu do max jego mozliwosci :(

[Zoltar7]

:o Tak czułem, że to coś nietuzinkowego. Robi wrażenie. Szczególnie temperatura przyt tak ekstremalnym podkręceniu. A jak jest z głośnością? Słychać cokolwiek? I ile kosztowało samo chłodzenie wodne?

[Dimek]

Teraz wyglada to mniej wiecej tak - zdjecie z prob napelniania ukladu:

 

Cisza calkowita, gdyz teraz mam kontrole nad wszystkimi wiatrakami w budzie. Niestety nie mam czasu na skonczenie modyfikacji ale na pewno sie kiedys za to wezme...