8RDA+ rev. 2.2 i gorsze O/C grafy??

[J-A-J-O]

Miałem revision 2.1 tej płyty i grafike na niej podkręconą jak w podpisie, czyli 432/351. Niestety płytka mi się popsuła, czekałem miesiąc i po tym czasie dostałem revision 2.2 - ucieszyłem się bo to przecież lepiej.

 

Potem jeszcze jakiś czas miałem kłopot ze skombinowaniem procka, bo mój padł, wkońcu pożyczyłem od kumpla i zapuszczam 3DMarka03 żeby sprawdzić wynik, a tu góówno, cały ekran na 2 teście to arty, 3 jeszcze gorzej.

 

Teraz grafika działa w miare stabilnie na 400/306, ktoś powie mi o co może chodzić?? Przecież ta grafa tak ładnie się kręciła...

 

PS. Zmniejszyłem oporniki od V-moda z 2k7 na rdzeniu i także 2k7 na pamiątkach do 2k2 na rdzeniu i 2k4 na pamiątkach - nic to jednak nie dało. Zmieniłem także bios płyty głównej na najnowszy i bios karty z Gigabyta na Herculesa - też nic

 

Nie chce żeby wypowiadali się ludzie którym tylko wydaje się że coś potrafią, chodzi mi raczej o tych naprawde coś potrafiących.

 

Pozdro

[ent]

J-A-J-O pamietam ze miales problemy z rezystorkiem jakims urwanym na swoim R9700 - udalo sie to naprawic?

 

Napiecie na AGP?

 

Nie mozesz puscic ani ramow ani GPU wyzej czy tylko jednego z tych dwoch?

[J-A-J-O]

Tak, udało się całe szczęście :-P Nie moge podkręcić obywdu, pozatym karte udało mi się testować przez jakieś 2 godziny jeszcze przed urwaniem tego opornika - też musiałem ostro zjechać z zegarami

 

Może zrobie VREF moda dodatkowo??

 

EDIT: Napieciami AGP także sie bawiłem, od 1,5 do 1,8 - nic to nie dało

 

EDIT2: Po VREF mam arty nawet na niepodkręconym... :cry:

 

Macie jakieś pomysły??

[Adam_TVS]

Ja ostatnio tez mam podobny przypadektylko że u mnie nie było nic wymieniane. Karta chodziła sobie bez srtów na 350/680 i tak bez żadnego powodu, pewnego dnia zaczeły się gry krzaczyć :| Zmieniłem na default dla biosu Pro i to samo 8O Dopiero zmiana na standardowy bios i default ustawienia pozwoliły mi normalnie grać. Ale przecież to nie jest chyba normalne, zeby karta jednego dnia działała spoko, a następnego krzaczyła się w tych ustawieniach :roll:

 

A może płyta pobiera więcej prądu i mało dla radka zostaje 8)

[J-A-J-O]

Już wiem co było przyczyną tych artefaktów, koleś który lutował mi karte dał zły opornik, zamiast 73 Ohm przylutował 48 Ohm - wiem bo wylutowałem taki sam od kolegi i zmierzyłem opór.

 

Jutro zadzwonie do tego głupiego hu** i zarządam zwrotu pieniędzy, miał szczęście bo przecież karta mogła pójść z dymem....

 

Pozdrawiam i THX za odpowiedzi