dziwne fochy XP - start tylko z CD

[stefanito]

witajcie,

 

mam taki problem:

zainstalowałem wczoraj XP na kompie koleżanki (ASUS A7V, Dureń850, HDD IBM 40GB, reszta myślę nie jest w tym przypadku ważna).

co ważne, do neidawna komp chodził dobrze pod kontrolą w98

 

Po pierwsze bios nie widzi dysku (dysk podpięty do IDE secondary master - kanał ATA100, ma oddzielny sterownik, coś jak treraz maja kontrolery SATA)

Jak wpisałem ręcznie parametry dysku, to napisał, że ma 8GB rotfl

 

winda sie zainstalowała, nie bez bólu, ale poszła.

wszystko niby jest ok, ale system startuje tylko z CD XP w napędzie!

bez tego pokazuje komunikat o nieprawidłowym/braku dysku - taki sam, jak pojawia się przy uruchomieniu kompa z jakąś dyskietką w stacji (gdy komp zaczyna bootowanie od A)

a potem się sam nie wyłacza, trzeba mu "pomóc" resetem...

 

no i co z tym zrobić? macie jakieś pomysły?

dziś będę flashował biosa, zobaczę jak pójdzie...

[sp1mta]

---

[stefanito]

hem,

1. dzięki za podpowiedzi; tak, jest na LBA. takie rzeczy, to już przerabiałem w życiu ;)

2. zaktualizowałem BIOS, pogrzebałem, pokombinowałem i okazało się, że trzeba inaczej ustawić bootowanie (dziwny bios tam jest wogóle. niby award, ale jakiś taki dupiany).

bootowanie nie z 1 pozycji (removable), nie z drugiej (HDD), nie z 3 (CD) a z 4 - ciekawa opcja - coś w stylu - dodatkowy kontroler ATA100 albo jakoś tak, nie mam przed oczami.

 

teraz się bootuje z dysku, ale bios dalej go nie widzi na żadnym z 4 kanałów (primary ma/sl - ATA66 ani na secondary ma/sl - ATA100)

popróbuję jeszce podpiąć go na ATA66, zobaczymy... chociaż szkoda, bo będzie wolniej smigał...

 

no i jeszce jedna rzecz wyszła - nie mogę zainstalować strownika do jednego kanału IDE (chyba tego właśnie ATA100), ściągałem drivery z asusa i z via, i nic... nie mam nteu w domu, więc nie może się winda połączyć i poszukać w zasobach M$itu...

 

ps. wogóle, to topic się okazał sprzętowy i jeśli jakis admin to czyta, to uprzejmie proszę o przeniesienie do właściwej działki. sorki za zamieszanie.