falafel1 Opublikowano 13 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2004 Problem taki jak w tytule a oto szczegóły (w punktach dla ułatwienia dyskusji): 1 Oczywiście latem tak czy siak trzeba będzie uruchomić wiatrak przynajmniej na procku, ale poza tym chciałbym nie mieć żadnego wentyla. 2 Inny wariant, że wentyl działa (na procku i ewentualnie na grafie), ale tylko podczas grania w wymagające gry 3d. 2a Problem w tym, że w takim wypadku najprawdopodobniej trzeba by za każdym razem zdejmować i zakładać wentyla (przynajmniej na procku), bo nieruchomy wentyl utrudnia radiatorowi oddawanie ciepła. Raz do roku na lato mogę jeszcze tak zrobić, ale nie przy każdym uruchomieniu gierki. Z drugiej strony niektóre zalmany mają wentyl na ramieniu zamiast na radiatorze... 2b Ewentualnie można by pomyśleć o jakimś mobile czy innym procku z odblokowanym mnożnikiem. Wtedy w trybie 2d komp chodziłby powiedzmy na 600-800 mhz a wtedy mam nadzieję wydajny radiator poradziłby sobie nawet z problemem blokującego obieg powietrza nieruchomego wentyla. 3 Wiem, że są specjalne obudowy potrafiące schłodzić pasywnie całego kompa ale na razie to za drogi interes. 4 Oczywiście odrzucam rozwiązanie z punktu 3, ale poza tym jestem w stanie pójść na dalekie kompromisy odnośnie bałaganu (patrz 4a) i wydać nieco kasiorki (4b, 4c, 4d). 4a Zero obudowy. Całe bebechy na biurku, płyta leży poziomo, twardy dysk, dvd, zasilacz wszystko osobno, w pokoju chłodnawo dobra wentylacja (oczywiście naturalna – otwierane okno itp., bo nie po to robię cichego kompa, żeby uruchamiać zewnętrzne wiatraki) itd. 4b Pasywnie chłodzony zasilacz, drogo, ale powiedzmy, że się szarpnę. 4c Pasywnie chłodzona karta. W dzisiejszych czasach nawet bardzo wydajne karty są sprzedawane w takich (oczywiście droższych) wersjach. 4d Pozostaje kwestia doboru procka, radiatora na niego i ewentualnego wentyla uruchamianego w skrajnych sytuacjach (1 lub 2). 5 A ciekawe czy jest możliwy wariant, że wszystko (poza PSU przykręconym na zewnątrz) wejdzie do wentylowanej pasywnie (otwory, dziurki z tyłu, z przodu, po bokach i na górze) obudowy. 6 Na koniec jak zrobię wszystko fanless (hdd i dvd na razie pomijam), to jeszcze może mnie dopaść buczenie cewek czy innych obwodów tudzież elementów. Podobno monitory samsung piszczą a niektóre zasilacze też itd. Piszcie co o tym sądzicie. Najbardziej zależy mi na punkcie 4d czyli procek, radiator i cichy wentyl do sytuacji awaryjnych. falafel1 a tutaj link do projektu totalnie cichego kompa z wymianą hdd na karty CF włącznie ale wydajność kiepska: http://www.minervatech.net/reviews/silent_demo/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benek Opublikowano 13 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2004 :roll: moze troche nie wprost ale masz fajnego linka (kiedys juz wrzucalem) http://www.geocities.jp/numano3/ jak widac i PIV 3.06 da sie "pasywnie" chlodzic - pasywnie w cudzyslowiu bo juz sam radiator to jest aktywne chlodzenie z pasywnym mamy do czynienia gdy to co chcemy chodzic chlodzi sie samo (oddaje cieplo do otoczenia bez pomocy radiatorow itp udziwnien) jakby co to fajny serwis http://www.silentpcreview.com/ gdzie duzo pisano o underclockingu i undervoltingu - polecam tez ich forum :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falafel1 Opublikowano 13 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2004 Dzięki za linki. Biorę się za czytanie A tak poza tym. Nie chcę się czepiać, ale moim zdaniem z tą definicją aktywnego i pasywnego chłodzenia to przesadziłeś. I nie chodzi mi o to, że powiedzmy, że w jakiejś encyklopedii chłodzenia tak właśnie brzmi definicja pasywności czy aktywności w oddawaniu ciepła. Chodzi mi o to, że jakieś 800 lat temu jeden gość powiedział do swojej żony pierwsze zapisane po polsku zdanie "ty pocziwaj a ja pobruszę." Chodziło tam zdajsie o mielenie mąki na placki. To było 800 lat temu a komputer to nowoczesne urządzenie XX/XXI wieku więc zasługuje na to by by niczego nie mielił tylko był full brushless, fanless itd. jak np. kalkulator, bo komp przecież żadnej mąki nie przerabia. Niestety rzeczywistość jest inna: http://forum.purepc.pl/about64659.html wciąż don Kichoci walczą z wiatrakami. (Podobno Cervantes był pierwszym komputerowym modderem) Dlatego myślę, że każdy z chęcią przyzna, że komputer bezwiatrakowy (po angielsku AntiDutchComp) a wyposażony jedynie w radiatory to komputer chłodzony pasywnie a nie aktywnie. Byle by taki komputer powstał i miał przystępną ceną oraz dobrą wydajność. A jak ktoś będzie chciał koniecznie wiatraka, to sobie pojedzie do Holandii na wycieczkę. A jak ktoś będzie chciał się bawić w chłodzenie wodne, to sobie kupi akwarium. Tyle marzeń a teraz praktyka. Czy ktoś już kupił takie cacko za 115 zł: http://www.proline.pl/shop.phpprodid=42515...f465245455a4552 ? jak to się ma w praktyce i na jaką najmocniejszą kartę się nadaje? To jest w tej chwili mój kandydat nr 1 do punktu 4c czyli pasywnie chłodzonej karty Jeśli chodzi o 4b czyli PSU to przymierzam się do tego za 159 Euro www.silentmaxx.vsp.pl /index.phpstr=main&kategoria=&towar=6&PHPSESSID=9332d9b2bf2765774ce4158eaa877e tu http://www.silentmaxx.de/nt_prosilence_aus...ahl_fanless.php jest więcej i mocniejsze (oraz niestety droższe) wciąż oczekuję propozycji do 4d czyli procek i radiator (plus ewentualnie wentyl awaryjny). Teraz sobie pomyślałem, że jak zrobię wszystko fanless (hdd i dvd na razie pomijam), to jeszcze może mnie dopaść buczenie cewek czy innych obwodów tudzież elementów. Podobno monitory samsung piszczą a niektóre zasilacze też itd. To byłby punkt 6 problemowy do pierwszego postu, zaraz go zmienię. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...