wadim Napisano 11 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 11 Sierpnia 2005 (edytowane) spoko powiem wam ze jak ja oddałem pierwszy raz a było to prawie 3 miesiace temu :D dostałem niesamowitego powera :D poprostu byłem chodząca bąbą :D to praktycznie nic nie boli, nie macie sie czego bać :D niektórzy podobno mdleją ja wręcz przeciwnie :D znowu jade oddac krew juz 18-19 sierpnia do Lublina. Jest ta satysfakcja ze w koncu sie na coś przydałem :D pozdro i mowie wam nie bojcie sie bo nie ma czego! Edytowane 11 Sierpnia 2005 przez wadim Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fipa Napisano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Sierpnia 2005 spoko powiem wam ze jak ja oddałem pierwszy raz a było to prawie 3 miesiace temu :D dostałem niesamowitego powera :D poprostu byłem chodząca bąbą :D to praktycznie nic nie boli, nie macie sie czego bać :D niektórzy podobno mdleją ja wręcz przeciwnie :D znowu jade oddac krew juz 18-19 sierpnia do Lublina. Jest ta satysfakcja ze w koncu sie na coś przydałem :D pozdro i mowie wam nie bojcie sie bo nie ma czego! 1589940[/snapback] hahahhaahaaa ja wiem, głupi ort, ale jakos dawno sie tak nie usmiałem :lol: Wiecie co, to ja tez pojde oddać krew. Dzieki temu topicowi duzo sie dowiedzialem, wiele info rozwiało moje watpliwości. Nie bardzo jeszcze rozumiem o tej nadprodukcji krwi.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tukamon Napisano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Sierpnia 2005 no orcik wypas, tam nie ma nic do rozumienia. przedstawie to tak, masz 100% krwi, idziesz oddajesz zostaje ci 70%, organizm uzupelnia do 100, jesli robisz to regularnie komorki se mysla "acha, ten gnojek znowu upusci i bedzie gorsza wydajnosc" i podwyzszaja np do 120% ty oddajesz zostaje 90% jest mniej do uzupelnienia <-zapetlic i masz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fipa Napisano 12 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 12 Sierpnia 2005 no orcik wypas, tam nie ma nic do rozumienia. przedstawie to tak, masz 100% krwi, idziesz oddajesz zostaje ci 70%, organizm uzupelnia do 100, jesli robisz to regularnie komorki se mysla "acha, ten gnojek znowu upusci i bedzie gorsza wydajnosc" i podwyzszaja np do 120% ty oddajesz zostaje 90% jest mniej do uzupelnienia <-zapetlic i masz :) 1591727[/snapback] Tyle zrozumialem, chodzi mi o to, czy taka podwyzszona ilosc krwi nie bedzie mi jakos szkodziła? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigfan Napisano 13 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2005 (edytowane) Nie ma czegoś takiego jak nadprodukcja krwi. Kiedys używano tego jako argumentu przeciw oddawaniu krwi. W ciągu 6/7 dni od oddania krwi jej zasoby zostają w organizmie wyrównane i tyle - nie powstają żadne zapasy. Osobom zainteresowanym sugeruję udać się do najbliższego punktu krwiodawstwa i porozmawiać z jakimś lekarzem i wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Edytowane 13 Sierpnia 2005 przez bigfan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fipa Napisano 18 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2005 Oddałem krew. Pierwszy raz. Polecam wszystkim, to bardzo poprawia samopoczucie! Pojechalem z kolezanką i kumplem, ja i On oddalismy, koleżanka nie mogła, bo jej mama byla chora na żółtaczkę... Ogolnie bylo spoko. Moj czas to 4 min i 45 sek, czas kumpla to okolo 4 min i 30 sek. Przed oddaniem warto coś zjeść! Obsługa bardzo miła, zrobiono mi najpierw herbatkę, potem kawę, poczęstowano ciastkiem, zwrócono koszty dojazdu (12zł za bilet PKS). Ogolnie bardzo polecam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flo3 Napisano 18 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2005 ja bym poszedl, ale nie lubie igiel :( ::. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wadim Napisano 18 Sierpnia 2005 Zgłoś Napisano 18 Sierpnia 2005 ja ide drugi raz za pare dni :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...