Kolumbus Napisano 17 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 17 Listopada 2005 Witajcie, Po próbie reanimacji klawiatury zalanej sokiem pomarańczowym i klejących się klawiszy okazało się, że przestała ona w ogóle działać. Objawy są takie, że laptop działa, system funkcjonuje, touchpad i myszka na USB funkcjonują, ale klawiatura nie działa i nie jest w ogóle, jak sądzę, wykrywana przez system (w menadżerze urządzeń pod klawiaturami jest tylko wpis Quick Launch Buttons, kontrolki od CapsLocka i podobne nie działają i wsio). Reanimacja polegała (skorzystałem z rady osoby, która mówiła, że stosuje taki sposób i nigdy jej nie zawiódł) na wymontowaniu klawiatury z lapka, przepłukaniu pod ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń, starannym wysuszeniu suszarką i zamontowaniu do lapka. I w tym miejscu moje pytanie: 1/ czy Waszym zdaniem można jeszcze coż z tą klawiaturą zrobić, a jeżeli tak to co (oprócz wyrzucenia ;-) ), 2/ gdzie na terenie 3miasta można kupić nową lub sprawną klawiaturę i jaki jest orientacyjny koszt? Pozdrawiam i proszę o sugestie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-TasmaN- Napisano 17 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 17 Listopada 2005 Witajcie, Po próbie reanimacji klawiatury zalanej sokiem pomarańczowym i klejących się klawiszy okazało się, że przestała ona w ogóle działać. Objawy są takie, że laptop działa, system funkcjonuje, touchpad i myszka na USB funkcjonują, ale klawiatura nie działa i nie jest w ogóle, jak sądzę, wykrywana przez system (w menadżerze urządzeń pod klawiaturami jest tylko wpis Quick Launch Buttons, kontrolki od CapsLocka i podobne nie działają i wsio). Reanimacja polegała (skorzystałem z rady osoby, która mówiła, że stosuje taki sposób i nigdy jej nie zawiódł) na wymontowaniu klawiatury z lapka, przepłukaniu pod ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń, starannym wysuszeniu suszarką i zamontowaniu do lapka. I w tym miejscu moje pytanie: 1/ czy Waszym zdaniem można jeszcze coż z tą klawiaturą zrobić, a jeżeli tak to co (oprócz wyrzucenia ;-) ), 2/ gdzie na terenie 3miasta można kupić nową lub sprawną klawiaturę i jaki jest orientacyjny koszt? Pozdrawiam i proszę o sugestie... Witam!!! Też zdarzyło mi się kilka razy reanimować klawiaturę lub myszkę (logitech) sposobem 1/(również szamponem zamiast płynem) :lol2: W moim przypadku skuteczność 100% :lol2: Zawsze możesz spróbować tylko: -odpisz symbol klawiatury i sprawdź np. na Allegro czy jest np: Klawiatura Klawiatura Klawiatura Klawiatura Nie znam modelu więc sam musisz coś znaleźć (może coś od Compaqa). Jak się zdecydujesz (myślę że warto nawet jeśli nie znalazłeś zamiennika): - dokładnie umyj(jak dasz radę to pościągaj klawisze i tam też, tylko nie wrzucaj całej do wody) - dobrze wysusz (nie przykładaj za blisko suszarki !!!!) - nie śpiesz się z tym suszeniem i po wysuszeniu poczekaj z 30min zanim ją podłączysz - uważaj na tasiemkę Jeśli po podłączeniu dalej nie działą :mur: spróbuj jeszcze raz umyć i zobacz czy lapek nie ma w środku np. na płycie głównej zacieków (pewnie jak zalałeś to obróciłeś lapka). Powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolumbus Napisano 17 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 17 Listopada 2005 Witam!!! Też zdarzyło mi się kilka razy reanimować klawiaturę lub myszkę (logitech) sposobem 1/(również szamponem zamiast płynem) :lol2: W moim przypadku skuteczność 100% :lol2: Jak się zdecydujesz (myślę że warto nawet jeśli nie znalazłeś zamiennika): - dokładnie umyj(jak dasz radę to pościągaj klawisze i tam też, tylko nie wrzucaj całej do wody) - dobrze wysusz (nie przykładaj za blisko suszarki !!!!) - nie śpiesz się z tym suszeniem i po wysuszeniu poczekaj z 30min zanim ją podłączysz - uważaj na tasiemkę Jeśli po podłączeniu dalej nie działą :mur: spróbuj jeszcze raz umyć i zobacz czy lapek nie ma w środku np. na płycie głównej zacieków (pewnie jak zalałeś to obróciłeś lapka). A więc sprawa wygląda tak, że lapek nie ma w środku żadnych zacieków (na szczęście). Klawiatura poszła pod wodę, ponieważ sok był tak klejący, że klawisze po naciśnięciu nie wracały do swoich pierwotnych pozycji. Po umyciu i wypłukaniu starannie ją wysuszyłem i... Zastanawiam się, gdzie powstał błąd, tzn. czy za mocno jej nie nagrzałem suszarką, ponieważ była ciepła, ale w ręce nie parzyła, tylko była po prostu rozgrzana, tak jak obudowa lapka w czasie pracy, czy też może zaszkodziło jej coś innego, pytanie tylko co???? Zastanawiam się też, jaka może byc przyczyna, że lapek w ogóle nie widzi tej klawiatury... Albo 1/ zaszkodziło jej ciepło, 2/ nie wiem co innego? Zamienniki są, ale koszt to średnio 150 złotych, a więc nie mało. Może jest sens, aby ją całą rozebrać, zdjąć klawisze, pajączki pod klawiszami, później cienką wytłoczkę ze stykami i folię ze ścieżkami i wszystko dokładnie jakimś delikatnym alkoholem wyczyścić? Jak sądzisz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dobbsik Napisano 17 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 17 Listopada 2005 A może zapytałbyś serwis za ile to moga cyknąć - bo jak sie okaże że gra nie warta świeczki to szkoda czasu i możesz se coś jeszcze schrzanić ?? Może to nie taki duży koszt ?? Drugi pomysł jaki mi przychodzi - to nie masz żądnego kolego co by miał taką klawirkę i pożyczyć od niego i zobaczyć czy działa - bo może to nie wina samej klawirki ?? Mam nadzieje że uda Ci sie rozwiązać problem - 3mam kciuki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-TasmaN- Napisano 17 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 17 Listopada 2005 Rozbierz ją na części i wszystko przetrzyj! Alkoholem możesz przetrzeć styki ale nic więcej!!!Ścieżki i tak są osłonięte! Tylko nie denaturatem :lol2: !!!!!!!!!!!!! Może to być wódka, spirytus. Dokładnie osusz(zwłaszcza folijkę) i poczekaj z godz (jedną klawiaturę suszyłem na sznurku do prania). Wtedy poskładaj i spróbuj. Co do Drugi pomysł jaki mi przychodzi - to nie masz żądnego kolego co by miał taką klawirkę i pożyczyć od niego i zobaczyć czy działa - bo może to nie wina samej klawirki ?? Pomysł dobry, ale to nowy laptop i nikt kto ma gwarancji raczej Ci nie pozwoli wyjąć. Oby to była tylko klawiatura. Bo jak coś z płytąto masz porobione! A zobacz stan taśmy bo może przygiąłeśprzy wyciąganiu, albo nie zapinasz dobrze. Powodzenia! A coś na pocieszenie. Jedną klawiaturę czyściłem 4 razy i dopiero zadziałała! Była zalana Nalewką Malinową :lol2: Przeczyść ją parę razy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolumbus Napisano 22 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 22 Listopada 2005 Zamykam wątek - klawiatura po długiej pracy, popełnianiu błędów i ich naprawianiu, odzyskała 100% danej sprawności. :D :D :D :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
