KoNe0 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Witam, chciałbym wiedzieć, czy komuś się udało ściągnąć IHS z Pentium IV Prescott'a pod 478, albo podobnego procka, chodzą pogłoski, że jądra jest przyspawane do IHS'a w celu lepszego przewodzenia ciepła i ludziom zdarza się zdjąć blaszkę razem z jądrem, dlatego wolę się upewnić czy to prawda. http://forum.dzikie.net/index.php?action=s...at&id=18406 - tutaj mały poradnik, może komuś się przyda. Wolę nie ryzykować, choć taki zabieg bardzo by się przydał mojemu procowi. Z góry dzięki za odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lanc Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Tak da rade ściągać, ale często przy ściąganiu odrywa się jądro i proc do kosza ;] A co do opłacalności to nie opłaca się, bo różnica jest znikoma (w przeciwieństwie do AMD gdzie różnica jest duża) Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEVILEK Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Czytaj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
surix Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) Jak bedziesz nieostrożny to może to tak wyglądać :-P Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez surix Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoNe0 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Lanc - założe się, że ta pasta pod moim IHSem już dawno straciła swoje właściwości, wiec musi coś dać ;P. Devilek - thx ;). surix - spoko, ja nie mam zamiaru nic robić na siłe dopóki sie nie upewnie 100%. A właśnie - probowal ktoś metody z 4 żyletkami, podkładką i zapalaniczką jak na tamtym forum? IHS odpada od procka jak osiągnie temperature ok 80 stopni. W zasadzie można spróbować ;P. Ktoś chętny ;))) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Przecież masz ihs lutowany z rdzeniem więc skąd tam ma się wziąc pasta... ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoNe0 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Ano, masz rację... W zasadzie tego nie byłem pewny. Chyba jednak nie będe ryzykował, dopóki ktoś nie wytestuje tej metody, wychodzi na to, że zdjęcie IHS'a to pestka w porównaniu do zabezpieczenia procka przed ukruszeniem, dopasowania i założenia coolera. Ryzyko jest chyba zbyt duże, dlatego byłem ciekaw, czy jest ktoś tutaj, kto zdjął przyspawany IHS. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
surix Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Chyba raczej nie, ale może ktoś się znajdzie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Jest metoda prosta, szybka i skuteczna .... wymaga jednak jednej waznej opcji biosu płyty głównej. Lut z kleiwa pod IHS'em Inteli rozmięka się na tyle dobrze żeby zdjąć IHS'a w temp. 82*C ... około (nie gwarantuję) w tym celu mozna zrobić jak mój niepełnosprytny kolega mianowicie: wkładamy proca w podstawkę, zamykamy zapinką, nie zakładamy chłodzenia i właczamy kompa. Gość to zrobił przez "zabieganie" i zawracanie doopy przez sekretarke w firmie i: w momencie gdy się zorientował na podstawie pisków mobo ze coś nie tenteges, płyta wyłączyła zasilanie przy temperaturze bodajże 90*C takie było ustawione w biosie, komp oczywiście zadnego systemu nie zamierzał uruchomić, zapostował, pisnął i się wyłaczył.... z tym że z proca odpadł IHS sam z siebie bez niczyjej pomocy w zasadzie a kolega miał przez 3 tygodnie nieco przyparzone palce gdy próbował założyć IHS z powrotem. Proc to był Prescott P IV chyba 3,06 ale nie pamiętam. Generalnie tej metody nie polecam bo mimo iż prescotty dają radę podejśćpod 100*C bez zbytniej szkody dla nich samych to płyta może już tego nie wuytrzymac. Powyżej opisana metode nazwałbym "sposobem na roztargnionego" ale nie gwarantuję pozytywnego skutku operacji. Została ona opisana jedynie w celu uzmysłowienia że w dobie miniaturyzacji nie ma rzeczy niemożliwych do spełnienia i nawet można już otworzyć parasol w doopie. Zanim jednakże ktoś dotrze do tego posta proponuję uwaznie przyjżeć się zamieszczonym powyżej przez Surix'a fotom i przemyśleć sprawę. Nie biorę odpowiedzialności za takie eksperymenty gdyż przykład podany przeze mnie nie był nigdy potem powtarzany w celu obadania kwestii. Pozdrawiam 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
surix Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Szkoda by było takiego proca zniszczyć prze głupie ściąganie jednej blaszki :-P a z tym parasolem to wykonalne? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) W końcu żyjemy w dobie miniaturyzacji wszystkiego i gdzieś czytałem newsa że jakiś znudzony Japończyk tego dokonał .... chyba z 1,5 roku temu .... ale tym wleźliśmy w OT bo na oślą się nadaje raczej :P z IHS'em jest ten problem ze poza obniżeniem intelowej temperatury o jakieś 2-5*C nic nie daje a zwiększa ryzyko uszkodzenia rdzenia radiatorem... to już lepiej pod ihs'a zalać pastę AS5 i sprawdzić co z tego wyniknie .... pewno wiele złego ale to tez fajna opcja na ubijanie procusiów :P EDIT: gdzieś wyczytałem również że znakomita część starszych Intelków od NW począwszy ma sakrucko pokrzywione czapki pod IHS'ami więc się nie opyla kombinować :P Pozdr. Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez PC_Speaker Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lizardus Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Z LGA: http://vr-zone.com/?i=3878 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Tia.... tyle że ten idiota darł do góry a powinien jak z każdym elementem który jest lutowany na powierzchniach suwać nim na boki, aż do momenu gdy się bedzie suwało leciutko .... ale co tam ... uwazam że metoda "odpal kompa bez wiatraka" jest lepsza :P Tamtemu co opisałem IHS spadł sam do budy bez pomocy i pod własnym ciężarem :P Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sucker Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 To moze uzyc lutownicy ;) albo palnika :) W/g mnie cala zabawa nie warta swieczki, temp. o ile spadnie? Gora o 5st.? A mozna uszkodzic procka. Jezeli jednak bedzisz chcial sie zdecydowac to kup na allegro jakis uszkodzony procek i na nim poeksperymentuj ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia666 Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) No po przeczytaniu arta na vr-zone chyba KoNe0 zrezygnuje :lol: nie ma problemu z uwaleniem procka :lol: Ale wróżką nie jestem ;) Edytowane 30 Sierpnia 2006 przez wisnia666 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saimek Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2006 hahah wisnia znowu wypeplasz i chlopak bedzie bez kompa 2 tyg :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoNe0 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2006 2 Tyg bez kompa? Dla mnie to samobójstwo... (w sensie, mam robote tutaj). Jak sobie wyobrażam co by się stało jakbym procka zje*** to chyba rezygnuje z tego pomysłu. Kurcze, nigdzie w necie nie widziałem by komuś udało się zdjąć bezawaryjnie IHS i jeszcze pokazać wyniki, więc dlaczego takiemu przeciętnemu userowi jak mi miałoby się to udać ;P. Szanse są znikome, nie ma co gadać, nie opyla się po prostu. To nie to samo co w AMD. Oczywiście jeżeli jest ktoś, kto byłby w stanie poświęcić procka to zachęcam jak najbardziej, może się w końcu uda (poza zdjęciem IHS założyć cooling i przedstawić osiągi). ;P No nic przepraszam jeżeli komuś narobiłem smaku na to, ale u mnie nie da rady obecnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Waga IHS'a w Intelu to około 46% masy całego procka ... przelicz sobie ile to waży i czy jest szansa że po podgrzaniu do 90*C (o ile proc przeżyje a nie bedzie miał syndromu śmierci po zabiegu) odpadnie pod własnym ciężarem bez użycia siły i sprzętu jak ten typ na vr zone czy jak jej tam ... po drugie trzeba brać pod uwagę zjawisko zassania się IHS'a na rozgrzanym lepiszczu więc może być że to nic nie da ... poza tym jeszcze masz zjawisko włoskowatości a to też nie pomaga w takich operacjach.... tak czy inaczej lepiej sobie odpuścić te 3*C mniej na procu ... ile to realnie da ?? przy hardcore'owym OC może jakieś do 10MHz więcej i litry wchłanianej adrenaliny ... pod warunkiem że procek jest z tych krętliwych i faktycznie wysoko leci z IHS'em ... jak nie to nie ma sensu nawet myśleć o tej sprawie :D Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...