-
Postów
1050 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez KZI
-
Morro na iks_klocku był fajny, bo był czystym portem z PC, a Oblik był tworzony na pieca, ale Bill'u podpłacił i mamy co mamy. Aczkolwiek nie jest źle, faktycznie "brama" (B. Gate's - brama hehehe) mogła podpłacić tyle, że Oblik byłby exclusivem na threesixty. Edit: Ja nie mam cierpliwości na powolne łażenie po lokacjach, mam bieganie cały czas włączone i walę z byka każdego na dzień dobry. Ciekawe, że Gladiac będący pakerem w rzeczywistości gra "umysłowym", a ja gram zawsze mięsniakiem ;) Mógłbym popsychologować troszkę ;)
-
Gdyby był multiplayer to łucznik byłby super, ale w singlu to faktycznie za różowo nie jest. Na powierzchni jeszcze jest jakiś sens, bo uciekniesz na skały czy coś (ale w sumie to też bezsensu heh), a w podziemiach, gdzie przeciwnik wyskakuje z przed nosa to... Jedynie jak Cę nie zauważą, to pierwszą strzałę możesz posłać z ukrycia i masz x2 damage, ale to w sumie g..o daje (łukiem). W multi wojownik walczyłby w zwarciu a łucznik sobie strzela spokojnie zza pleców, super sprawa (tak grałem na Neverwinterze, kumpel siekał krasnoludem a ja łucznikiem + złodziej waliłem łukiem z boczku za co miałem dodatek za zaskoczenie przyt każdym strzale - niezły dmg był) :) Co do modów i patrzy ;) Tak jak napisałem powyżej, będą poprawki (na Beszczede nie liczę za bardzo, kosmetyka może), będą mody, będzie kieeeedyś zmiana sprzętu, to zagram od nowa :) EDIT: u mnie chyba było x2 dmg... Nie pamiętam. Powalasz jednego strzałem z ukrycia? Raczej nie na poziomie default, niech będzie nawet te x3, to zadasz 10-15 dmg, a ja wojem z dmg 9+czary na mieczu musiałem ładne kilka razy ciachać :)
-
Ja wczoraj w nocy odinstalowałem Oblika. Stwierdziłem, że nie ma sensu grać na ściętych detalach, poczekam na patche (robią już oficjalnego, tak na PC jak i threesixty), poczekam n fajne mody, może dodające nowe questy itp. Może na zmianę sprzętu ;) To samo ze Spellforce 2, też mi skacze jak dobrze wyćwiczona żaba, trzeba na upgrade czekać, ale z tym to mnie chyba kolejny Elder Scrolls zastanie ;) Edit: literówka.
-
Oblivion czy dresiarstwo? Do bitki to trzeba mieć w głowie, a nie w mięśniach, bo wyleci mały koleś, ale da Ci w nos a potem w jaja i będziesz leżał w kałuży własnej krwi. Siłka nie czyni wojownika, też mam wieloletniego "mistrza podwórkowego" karate, siłki i biegania parenastokilometrowego. No i co, skoro ma psychikę nie do walki, boi się i dostał od jakiegoś 2x mniejszego, lol. Szkoda w sumie, bo to mój bardzo dobry kolega ;) Łeb do szycia poszedł jak mu koleś klamrą z paska przejechał. Co do płatności za mody - Valve co chwile daje nowe skiny mapy i inne dodatki do CSS i jakoś kasy za to nie biorą. Przeklinam pazernych ludzi, kurde za wszystko trzeba płacić, a zarobic nie ma gdzie :( Ps. Gladiac, Heathen, uspokójcie się, bo dużo piszecie a się czytać nie da :(
-
TrueVD, przedmiotów questowych nie da się wywalić, także sie nie przejmuj. Co do laski - sprawdź jakie ma właściwośći, bo jeżeli strzela czymś fajnym, to możesz przy cięższej walce ponawalać w kogoś a potem wyrzucić/sprzedać (jak nie chcesz urzywać). Możesz też ją zostawić i mieć jako broń dalekosiężną zamiast łuku ;) Z przedmiotami quwstowymi troszkę zawalili, ponieważ nie zamierzam zostawać zabójcą, a przedmiot nosić trzeba. Zajmuje niepotrzebnie inventory ;) Dalej nie wiem czy grać, czy czekać na sprzęt, czy czekać na sensowne mody i zacząć od nowa, czy czekać na wersję pl (spolszczenie, kiedy to ma być?), bo ang nie chce mi się czytać książek itp. Kurde, no ale znów nie mam tyle czasu aby móć delektować się grą to w sumie też odpada ;) Ehh, wróccie czasy szkoły kiedy grałem od powrotu z niej do zaśnięcia, czyli 00.00, czasem później ;) Edit: Przeklejam z WP: "Wielu posiadaczy Xboxa 360 było z pewnością nieco zaskoczonych, gdy po zalogowaniu się do Xbox Live Marketplace ujrzeli dodatki do gry Elder Scrolls IV: Oblivion. Niestety nie są darmowe. Na przykład za opancerzenie dla konia, należy zapłacić 200 punktów, lub 2.50USD. Można też kupować inne pancerze, które jednak są jeszcze droższe. Kosztują bowiem 500 punktów." "Bethesda swoim najnowszym posunięciem straciła wiele w oczach graczy. Pisaliśmy, że firma postarała się, by dodatki do gry Elder Scrolls IV: Oblivion były płatne. O ile można to zrozumieć w przypadku wersji na Xboxa 360, to posiadacze pecetów podnieśli krzyk, że nie będą płacić za dwie zbroje dla konia aż 1.99USD (konsolowcy muszą zapłacić 2.50USD). Najbardziej oburzają się posiadacze edycji specjalnej, którzy nie dość, że musieli się wykosztować na samą grę, to jeszcze wymaga się od nich dodatkowej opłaty. Do wielu nie przemawia też fakt, że nikt ich nie zmusza do kupowania dodatku. Twierdzą, że w takim razie cena gry powinna być niższa, albo dodatku mogłyby być rozprowadzane bez dodatkowej opłaty. Ciekawostką jest to, że w przypadku poprzedniej części gry, dodatki do wersji na Xboxa były całkowicie darmowe, a co więcej pojawiła się edycja Gra Roku, gdzie za 19.99USD otrzymywaliśmy nie tylko grę, ale i dwa dodatki. Teraz jednak sytuacja zmieniła się na gorsze. Bethesda tłumaczy się wzrostem kosztów produkcji gier i widocznie w ten sposób musi sobie je rekompensować. Zapowiada również, że następne dodatki, również płatne, przyniosą już coś więcej niż tylko zbroję dla konia."
-
GR3 faktycznie wyszedł już na klocka, ale na pieca ciągle go nie ma, także skąd porównanie jakośći? Cena na threesixty też niezła- 279.00 zł, lol, połowa mojej wypłaty. Mam kręcone wszystko i gra jeszczy nigdy mi się nie wywaliła (podczas gry). Mam za to "nie wysyłaj" po każdorazowym wyjściu, no i freeza obrazu przy kilkukrotnum przełączaniu al+tab. Tymniemniej widzę na tym forum, że ludzie z odblokowanymi potokami mają problemy. Heathen, odwracasz kota ogonem. Piszesz o realiźmie, że niby pokazywanie zasiegu dmg od do jest nierealne. Kontunuując taki tok myślenia nierealistyczne jest dodawanie atrybutów, eh, w zasadzie wszystko :) Realistyczne byłoby urodzenie się chłopem z cepem w ręku, brakiem umiejętności czytania i pisania itp ;) Ja lubię taki system, mam podane obrażenia od miecza 10-20, od łuku 8-15, od frajerbala 12-25 i wiem czym nawalać ;) Tu jest inne - nie znaczy złe. Nowe, a że ja wolę stare... Pozdro! Ps. gra fajna ;) EDIT: Cyganos, na Frazie koleś pytał o mody, w pytaniu napisał, że wie, że podstawą jest używanie moda blokującego levelowanie npc i stworów (niektórych). Ludzie go wyśmiali, ale w końcu przyznali rację. Przecież to nasza postać staje się ultra killerem, równać się z nia powinni tylko bossowie, a nie byle ciura zza krzaka ;) Wilki w końcu nie trenują ;)
-
Ojoj, czytałem kilka dni ale w końcu dobiłem do końca ;) Dużo tekstu, aczkolwiek połowa nie na temat lub całkowicie bzdurna, vide pisanie o lepszości X360 od PC (po co gracie na PC, kupcie sobie iksa i Oblika na niego; śmieszy mnie koleś piszący, że Ghost Recon 3 na pc jest biedny a wypasiony na ixie, a gra ani na to ani na to jeszcze nie wyszła), pisanie, że nie od grafy zależy gameplay (grafa to jeden ze składników tegóż, również jak muzyka, poziom trudności; pisanie, że EotB czy Fallout miały słabą grafę a się grało jest nie na miejscu - Panowie, to było - EotB - 10 lat temu! Jaka grafa wtedy była?), że ktoś pisze, że mody miały być od początku w grze (racja, wiele miało być, jest masa niedoróbek ala kiepska woda czy marne textury). Widać konsolizację gry, to niezaprzeczalne. Szkoda, bo Oblik był tworzony z myślą (chyba) tylko o piecyku, i dobrze by było, gdyby tak zostało. Nie jestem przeciwnikiem konsol, ale pewne gatunki powinny trzymać się swoich dcelowych maszyn. Jak to dobrze, że Bill nie podkupił Buki i Herosów 5 nie będzie na iksa ;) Granie na sprzętach pokroju mojego daje tylko połowę smaku gry aby uzyskać przyzwoity framerate (conajmniej 30fps stałe!) trzeba wyciąć tak wiele detali, że ... aż żal ;) Co z tego, że macie 60 w podziemiach, 30 na dworku jak w mieście spada do 15. Męczy taka gra... Sam nie wiem, czy czekać na zmianę piecyka... Może i z rok będe musiał czekać, ale szkoda mi tracić tego co w grze najważniejsze (a tak, czym Oblik jest reklamowany? Ilością questów? Broni, zbroi, potworów? Nie, grafą). Pewnie, że da się grać, pewnie, że gra się fajnie, ale dużo się traci. Za dużo. Co do tych zdarzeń cudownie losowych, radiantowej ai i cudów na kiju. Widać, że kasa wpakowana w oryginałkę + nadzieje, podnieta i co tam jeszcze troszkę zaćmiewa umysły ;) Niektórzy (hi Gladiac, Heathen) nie dacie sobie uświadomić widocznych błędów :) Piszecie, że bajerancko wypada moment, że po uzyskaniu jakiegoś tam tytułu na arenie zaczepia bohatera dzieciak i proponuje wspólne przeżywanie przygód (normalnie kamerka i można film kręcić, oczywiście taki zakazany o nieletnich lol hyhyhy). Koleś zaczepia każdego, tzn. za każdym razem w nowej grze (może się mylę, pewnie nie, jak zwykle heh) zostaniesz zaczepiony - czyli skrypt. Polowania w lesie, inne "losówki" na trasie - imo skrypty. Tzn. może inaczej - gra losuje, że wypadałoby dać jakieś spotkanie. Tak podejrzewam ;) Oczywiście, jest masa fajnych rzeczy w stylu gadek na mieście o nowym czempionie (nie zauważyłem, klikuje gadki mało znaczące), ale ... ile razy kolesie wpakowali mi się pod miecz (byli ze mną), ile razy przez przypadek walnąłem tego kolesia z questa głównego (jakiś Maikel, może Jackson lol), a on na mnie wyskakiwał, walczyliśmy ze sobą, dostał, nakrył się nogami, poleżał nieprzytomny, wstał i dalej jest kolegą, zniknął mi ten opat z bractwa (lol) i nie wpuścili mnie do zameczku (bug jakiś, stał sie niewidzialny, dopiero po walce z majkelem zaczął mnie nawalać i się pojawił, ale z białą twarzą), wilki i inne zacinały mi się w kamieniach itp. Wiadomo, bugi są i muszą być, ale... Znów ale - kurde gdzie testerzy? Takie coś jak niektóre mody czy te pierońskie strzałki (ja na nich gram, a co), czy inne upierdliwe rzeczy powinny być do włączania/wyłączania z poziomu menu! Nie dało sie dać w opcjach, w gameplayu czegoś w rodzaju "random lavel enemies on/off"? Nie dało sie dać presetów dla kart graficznych? Rozsądnego poziomu trudności (na środku jest ciężko, jak 3 wyleci to mogiła, a jak obniżę o milimetr to po sekundzie leżą)? No masa niedopatrzeń i tyle. Dlaczego scena Morrowinda nie uczestniczyła w tworzeniu gry? Ok, idę spać ;) Jeszcze mi się coś przypomni ;) Ogólnie gra mi się podoba, bardzo chciałbym móc bawić się w maxymalnych detalach ;) Odpowiedzi na następne posty: tak, troszkę już widziałem; tak troszkę już na Obliku zagrałem; nie, mam więcej niż 10 lat; nie, na Morku ni e grałem. Pozdro! Edit: już mi sie przypomniało - nie mogę przeżyć oznaczeń przedmiotów - ja chcę mieć napisane ile damege zadaję. Kurde, co mnie interesi info, że miecz ma 10dmg, skoro (podobno) wraz z lavelowaniem czy nauką umiejętności blade moja postać będzie zadawać większy dmg. Ale ile większy? To samo z czarami, mam flarę, pisze ile zadaje dmg, ale na poziomie podstawowym. Ile się zmieni dmg jak awansuję? No sorka, ale tu totalnie ciśnie się na usta stwierdzenie, że Beszczeda zrobiła to dla ludków nie znających rpg i tyle, na zasadzie "masz jasno napisane że 8 to mniej niż 10, więc bierz 10 i bij wroga". No soraaa... (niee, to wcale nie ukłon w stronę konsolowców co to rpg tylko Japuńskie widzieli hhhyhyhy - okazja się doczepić ;) )
-
Wiem, że GG Itsuka to co innego, ale gdybyście chcieli, o jest pełna wersja w najnowszym CD Action (do kupienia).
-
Człowieku, zmień posta i skończ spoilerować! Fajnie, że piszesz, co z Amandą! Zmień to i nie spoilerujcie mi to bo zaraz banany polecą! EDIT: WSZELKIE SPOILERY POKAZYWAĆ JAKO "SPOILER"! NIe interesuje mnie (od was) co jest dalej i gdzie jesteście.
-
Do zwierząt raczej nie postrzelamy, ponieważ już po pierwszej częśći TR firma miała kłopoty z prawnikami - coś tam było nie tak ze strzelaniem do tygrysów czy coś, być może były zagrożonym gatunkiem ;)
-
Szosiuu, źle mnie zrozumiałeś, ja się nie pytam czym się różni tryb normal od high, marudzę, że nazwa mi się nie podoba. Na pc nie ma czegoś takiego jak current i next gen, to jest w "świecie" konsol. Niech mi z tym syfem spadają z pc... Widać, że to reklama klocka2 :(
-
Moz ktos jeszcze zaopinuje o trybie dx9c ? Jakoś nazwa "nextgen" mi nie pasuje, co to ma być - specjalny brak optymalizacji aby skakało, napis nextgen jako wyznacznik, że "tak gra wygląda na konsoli"? To ma nas kusić do kupna threesixty? Nie podoba mi się takie podejście.
-
Co mam czytać uważnie, jak wysyłałem posta to Twojej odpowiedzi jeszcze nie było :) Rozwala mnie jak się podniecacie grą, na dodatek niczym nowym, kurde, kompa tydzień temu dostaliście czy co? Na dodatek jak widzę, gdy ktoś na początku kwietnie pisze, że mamy grę roku, to.... Ehh, w sumie cieszcie sie, brakuje uśmiechniętych ludzi ;) Edit: woda (na screenie) nijaka... Popieram Pocę co do porównań tego topica do Obliviona - podniecacie się jak po pierwszym pocałunku, a za 2-3 dni okaże się, że gra słaba, wiesza się i skacze ;) Oby nie ;)
-
Haha, dalej nikt nie odpalił nextgena? Boszzz ;) Kilka linków do dema: http://www.games.tiscali.cz/clanek/demo.asp?id=10492 Z Tiscali nie ściągniecie, ale są jakieś inne. Ja olewam (na razie) grę ;)
-
Bardzo mi się demko podoba, gra podobna strasznie do FEAR'a (który też mi się podobał), fajnie chodzi ze wszystkim na max (baz aa, anizo x4, bez ss) w 1024, w najgorszym momencie miałem 18 klatek, tak i po 30-50 lata ;) Jak na 6600GT to jest nieźle, nawet bardzo dobrze, ktoś chyba nad grą popracował... Coś się zetnie i będzie płynniutko ;) Gra światła jest superancka, klimat też. Polecam !
-
Grafa, no grafa, ale dokładnie niby co, bo jakoś nie widzę różnic pomiędzy efektami generowanymi przez układ Ati w iksie a grafami z pieca. Tzn. możliwościami graficznymi, nie tym, co programiści od siedmiu boleści dodadzą do gry. W takim razie specjalnie zaniżono wygląd TR:L na PC? Aby niby było, że threesixty jest lepsza? Bieda... Czyli mieliśmy kiepską grafę przez kiepskie (już) możliwości PS2, teraz będziem mieli kiepsko przez sztuczne zawyżanie 360tki? Demo Condamned jest ładne i chodzi niekiepsko ;)
-
Niby co ma być lepszego na 360 niż na PC?
-
Daj spokój, już przesadzasz z tymi złodziejami. Niech gra, niech ma. Co z tego, że my będziemy zdobywali miesiącami, chyba o to chodzi? Pomyśl, gość skończy grę w tydzień, a Ty będziesz grał pół roku, ciesząc się z tego xxx (pornol? hehe) znalezionego po 3 miesiącach. O to chodzi w RPG. Nie rozumiem, dlaczego Cię boli, że on będzi emiał wcześniej. Nie rozumiem :)
-
Uspokój się, weź się przespaceruj i ogarnij. Po co to wyzywanie i czepianie? Niech gra jak chce! Tak Cię boli, że chłopak ma łatwiej? Przecież to nie ma wpływu na Twoją grę! Proponuję zająć się grą, a zostawić forum innym, będziesz spokojniejszy. Boszz, co mnie obchdzi, jak jakiś tam Edek, Marcin czy Rysiek grają, czy na kolanach, na głowie, czy na cheatach czy na modach, mnie to g.. interesuje.. Ps. Moderzy do ataku PLZ !
-
Sytuacja jak zwykle - już radość, że jest się do kogo przyczepić. Co was obchodzi, jak gościu gra? Tak jak zostało powiedziane - to jest tryb single! Śmieszni jesteście z realizmem gry. Gra i realizm - te słowa się wykluczają... Też znajduję przy wilkach wytrychy, ciekawe, pewno to wilki-złodzieje... Gra chodzi super przy 10fps? Fajno, też lubię zdjęcia z wakacji. Wogóle to "wielkie" rpg to fes jest rpg, przy takim NWN to mechanika gry jest śmieszna. Dalej, co do czarowania - oczywiste, że nie można czarować w zbroi. Wystarczy wyobrazić sobie postać starającą się coś wyczarować będącą ubraną w rękawice (stalowe). Jak ma lecieć fireball z dłoni, ma wybychnąć w rękawicach? Jak użyć "dotyku zimna", rękawicą? Jak mag ma wykonać dokładne, wyuczone latami ruchy w płytówce? Jak ma wysylabizować zaklęcie - gulgocząc w hełmie? Bzdura :) W grze jest masa bzdur, no ale cóż, gra to gra, mamy się dobrze bawić a nie klnąć, aczkolwiek faktem jest, że przegieli z itemami - tzn normalne, że nie można nosić wszystkiego, ale tu nie można nosić w zasadzie niczego, samo moje wyposażenie waży praktycznie max udźwigu postaci. Mało wrogów, walka jakaś taka denna, dużo pier_dół, taka se ta gra, ale gram, jeszcze gram (co ja tam mam, 4rty poziom chyba).
-
Tripsta, u mnie za to wilk zaklinował się w skale, a wczoraj zostawiłem konia i poszedłem do podziemi, po wyjściu kłuń jeden zaklinowany był w części tych podziemi, tzn [gluteus maximus] ugrzęzła mu w skale, a reszta wyglądała na zewnątrz. Oczywiście nie da się nim wyjechać :) Szkielety też mi wpadały na kolce, ale nie wiem czy im życie zabrało.
-
W namiocie wieje, a na kamieniach ciśnie w plecy. W namiecie ugryzł mnie wampir, na szczęście wczytałem poprzedniego sejwa :) Edit: literówka.
-
Tyle paniki z pokonaniem tego (tej?) Umbry, a nie podajesz Tripsta, jaki masz ustawiony poziom trudności :) Jeżeli dasz na minimum to pewno 3 strzały i Umbra leży, a jak masz powyżej połowy no to pewnie trzeba się męczyć... Na arenie walczyłem z poziomem nieopodal minimum, to wszyscy byli dwu-strzałowcami, a jak dałem powyżej połowy to już nie mogłem rozpykać kolesia ;) Mam chyba 4rty poziom dopiero, nie bardzo jeszcze kumam poprawiania statsów, tzn. w koło awansuje dzięki skakaniu (to z Queja, skaczę cały czas, po murkach, po kamieniach, tak, aby nie spaść, zboczenie hehe), a spotkałem też kilka postaci oferujących naukę (podniesienie cech), i u nich się douczyłem. Czyli można podnosić statsy dzięki używaniu danej cechy jak i również dzięki nauczycielom? czy można też np. czytać książki o danej nauce (np. walka mieczem) i dzięki temu podnosić poziom? Co zrobić, gdy mam już wyuczone 5/5 i pisze (przy gadce z nauczycielem), że wyżej na swoim poziomie się już nie nauczę, tzn. (tak jak np. w Might & Magic) są nauczyciele "kilku poziomów", czyli np. novice, apprantice, expert, master czy coś? Fajna gra, szkoda, że trzeba tyle detali wyłączać... No i faktycznie walki mało, a w lochach nudna troszkę, słabe potwory (pomoże regulacja poziomu trudności, ale nie chcę przepakowywać byle goblinka), no i nic w lochach nie ma. Są wogóle w tej grze jakieś sekretne pomieszczenia? Tak jak w M&M czy Dungeon Master, że trzeba na ścianę nacisnąć i się otwiera? Ach, jeszcze jedno - podniecacie się strasznie tym momentem gdzie spuszczało się bele na goblinki - przecież to taki skrypt, że głowa boli :) Nic nowego, nic podzniecającego - w HL2 była tego masa, i też mnie nie "powalała" (dużo się już widziało lol). Gdyby w grze była sytuacja, że ktoś by was gonił, a możnaby np. spuścić im po 10 minutach i połowie mapy na łeb jakieś kamienie leżące na stoku, to byłoby WOW. A tak... No, może bym usta otworzył, gdyby koń nasrał na drogę ;)
-
Na FPC pisali, aby odinstalować kodeki fddshow, ponieważ z nimi gra działa wolnij czy coś takiego :)
-
Ma bandaże na rękach, te bandaże miecz zatrzymują ;)