IamWeasel

Nie sądzę, żeby Vobis bawił się w sprzedawanie resztek na allegro :) Na moje to mogą je kupowac nawet za 5zł, ważne że ja mam je tanio, pewnie i z gwarancją :)

No jak włączysz sobie no-name to jest dopiero hardcore :D

Trochę dziwnego wyboru dokonałeś. The plugi rozumiem że dla mega basu? W takim razie czemu Cresyny? Zwłaszcza że jedne to dokanałówki, drugie to pchełki.

Zrób tak: 1. Podłączasz EPki do T10 bez żadnych przejściówek. 2. Włączasz odtwarzacz (jeszcze nic nie szumi). 3. Sciszasz na 0. 4. Wciskasz PLAY. Nie powiesz mi chyba, że tego nie słyszysz? Możesz też w trakcie odtwarzania po prostu spałzować, też będzie słychać szum. A co do teorii szumów w piosenkach - OGG Q10 ripowane z CD EACem raczej nie szumi. Zresztą nawet mp3 128 zazwyczaj nie szumią.

Ja? Jak nie zauważyłeś, że T10+ep-630 to wielki szum to bez obrazy, ale masz coś ze słuchem.

Trochę jednak słychać tzn. wiesz, że ktoś coś do ciebie mówi, tylko raczej nie zrozumiesz co :) Ale w zwykłych słuchawkach z muzą raczej tez nie zrozumiesz. W ep-630 irytuje mnie najbardziej to, że nie można w nich śpiewać :)

Tak, niestety T10 całkiem mocno szumi. W ep-630 irytuje mnie to nawet w autobusie (niby słychac tylko w momentach ciszy, ale denerwuje mnie sama świadomość :) ). Sprawę rozwiązuje wejście, wyjście jack i potencjometr, albo 2 oporniki. Szkoda tylko, że trzeba się w to bawić.

A ja widzę wszystko, nie wiem o co Wam chodzi.

Dźwięk jest taki sam, bo chip za niego odpowiedzialny jest taki sam. Junior teoretycznie gra trochę ciszej. Junior ma touchpada i ładowaną baterię, a T10 wymienne AA i przyciski. To chyba te cechy najważniejsze w codziennym użytku.

Myślę, że mają większe zmartwienia, niż czytanie moich maili i rozmów na gadu ;) A osamę mogą sobie na moje podsłuchiwac do woli. NO PROBLEM :)

Raczej nikt nie bawi się w high-endowe pchełki (najlepsze co widziałem to Bang&Olufsen - są czasen na allegro, ale kto wie jak z oryginalnością). Westone, Etymotic Research, Shure - same dokanałówki.

Pisząc spoiler i /spoiler w nawiasach kwadratowych. Bardzo fajny test. Potwierdza się, że samsung robi niezłe playery. Szkoda tylko, że połowa ludzi z no-name'ami myśli, że własnie samsungi ma (rewelacyjny, modny, super mp3 pam. SAMSUNG!!!!!). PS. Czy w tych ipodach można odblokowac radio, bo mi kolega mufił? :D

Z pchełek mają chyba najlepszy bas (może nie licząc jakichś Bang&Olufsenów, ale tych nie słuchałem). Tyle że jak to pchełki i tak jest dość słaby :)

Ja bym kupił refurba T30 z allegro.

Podobno są zdecydowanie NIEfajne, sam bass i nic poza tym. Nie słuchałem więc nie potwierdzam tej opinii.

Jeśli chodzi o EP630, to zadzwoń do najbliższego Vobisu - sprzedają je teraz za 79zł, a masz pewność, że to oryginały.

MX500 to nie MX400 + potencjometr. Sam słuchałem tylko 400, ale godni zaufania ludzie twierdzą, że 500 grają lepiej. PS. Mam EPki i musze powiedzieć, że przed zakupem obawiałem się zbyt dużej ilości basu. Basu jest w sam raz, wcale nie ma go za dużo. Aha, EPki + iriver T10 = szum! Szum, który na Cresynach był lekko słyszalny w nocy, teraz całkiem głośno daje po uszach w dzień. Moim zdaniem obowiązkowo trzeba zaopatrzyć się w jakiś regulator głośności (do kupienia chyba tylko od Shure (40zł) i Kossa (70zł), co jest dla mnie śmieszną ceną). Ja zrobiłem takie coś z wejścia i wyjścia minijack i dwóch oporników 120ohm (optymalna wartość wg. mnie dla tego zestawu). Cena wyszła ~7zł. Banalne w montażu.)

W Twoim przypadku - hałas i ruch - na pewno Ep-630. Sam mam podobny dylemat, tylko że słucham też czasem muzy w domu, w ciszy. Sprawa wygląda tak: MX500: + zdecydowanie lepsza jakość dźwięku w cichym pomieszczeniu + wbudowany potencjometr (zależy mi na wyeliminowaniu szumów z odtwarzacza i zapobieganiu obcinaniu pasma przy cichym słuchaniu) + dobra cena w sklepie (nie trzeba się martwić o podróbki z allegro) - pchełki - wypadają - nie izolują od otoczenia, czyli np. w autobusie znacznie gorsza jakość dźwięku od EPek EP630: + dokanałówki - izolacja, dobre do słuchania w hałasie + nie wypadają - gorsza jakość dźwięku w domu - podróby na allegro - brak potencjonometra - hałasy przenoszone kablem Chyba zdecyduję się jednak na EPki, bo wypadanie z uszu mnie strasznie irytuje. Tylko do nich musiałbym kupić ten nieszczęśny potencjometr, bo mają 16ohm.

Lol, ale żeś teorię spiskową wymyślił :D Kto kiedyś dostał odszkodowanie od allegro za to, że kupił podróbki? :D Ale częściowo masz rację - OEMy to podróbki.

Myślałem że do irivera są dodawane MX400 i Cresyny.

Nie będzie. Aha, nie ma czegoś takiego jak Rockbox dla T30.

Tak się nigdy nie robi. Chyba nie ma odtwarzacza, na którym połowa na skali to byłaby połowa głośności. Zawsze ostawia się na max, jak chcesz porównać. Szukaj, było mówione z milion razy czym się różnią.

No to faktycznie wyznacznik jakości...

Tylko Meizu M6 1GB albo iRiver U10 512. Inne mp4 to strata kasy.

Nie ma czegoś takiego jak najlepsze ustawienia dla odtwarzacza. Ustawiasz wg. własnego gustu, muzyki jakiej słuchasz i słuchawek metodą prób i błędów. Bez korekcji dźwięku cięzko jest docenić sprzęt, ale jak sobie już ustawisz eq wg. własnych upodobań to powinieneś zobaczyć większą różnicę pomiędzy słuchawkami.