Witam. Mam do was taką prośbe o pomoc. Dzieje się tak, co jakis czas komp mi sie sam wyłącza jakaby mu wyciagnął wtyczke z gniazdka i później przez pewien czas nie reaguje na przycisk zasilania i nie chce sie włączyć. Po jakimś czasie normalnie się włącza. Temp na chipsecie i procku jest ok. Nie wiem sam co jest, czy to zasilka czy może płyta. Po tym wyłączeniu dioda na płycie cały czas sie świeci. Ostatnio nawet tak się zrobiło zaraz po uruchomieniu, wiec już nie wiem, czy cos sie przegrzewa czy poprostu płyta ma jakiś feler i trzeba reklamować. Zaznacze że płyta ASUS A8V Deluxe, ma nie cały rok. Reszta podzespołów: AMD64 3200+, Radeon 9800 non-pro 128MB 128bit, 512MB DDR Geil 400MHz, Obudowa Arctic Cooling Silentium T2 ze specjalnym do niej zasilaczem (zasilacz jest z produ obudowy), WD SATA 200GB i Seagate 40GB Baracuda IV, DVD+-RW Toshiba.
Poradźcie, bo obudowa była brana gdzie indziej, a płyta gdzie indziej i nie wiem gdzie wieźć mam.