shaqal

Naprawdę trafił ci się niezły egzemplarz. To, że chodzi na niższym napięciu niż sam Tualatin mówi samo za siebie. Pytasz, czy warto kręcić tego procka... Myślę, że tak. Nawet jeśli na tym napięciu naie uzyskasz fsb 133 to i tak wzrost wydajności będzie widoczny. Poza tym na obniżonym napięciu nie powienien się zbyt mocno grzać. No ale nie przekonasz się o tym jeśli sam nie spróbujesz. Ciekaw jestem Twoich wyników. Powodzenia.

Wybrany przez ciebie procek jak najbardziej OK. Chyba w poprzednim poście nie wyraziłem się zbyt jasno... Pasta Termoprzewodząca ma za zadanie wydajniejsze przeniesienie wydzielonego przez procek ciepła na radiator. Przeniesienie to odbywa się w sposób pasywny (jeśli jesteś zainteresowany aktywnym przenoszeniem ciepła poszukaj informacji o płytce Peltiera, ale do niej potrzeba naprawdę wydajnego chłodzenia). Sprawa wentylatora... Szczerze mówiąc bałbym się eksploatować tego proca tylko na załączonym radiatorze. Wentylator będzie co najmniej niezbędny, jeśli w ogóle chcesz zacząć myśleć o kręceniu. Przeszukaj dział o chłodzeniu - znajdziesz tam informacje o dobrych pastach termoprzewodzących i porządnych, w miarę cichych coolerkach. Może lepiej nawet będzie jeśli weźmiesz większy wentyl na odpowiedniej przelotce i puścisz go na zwolnionych obrotach. Jeszcze na temat BX mod: niestety nie jest kompatybilny ze wszystkimi płytami, ale z większością działa. Z twoją powinien... Pytasz też czy ta metoda daje 100% efekt... Poprawnie wykonana sprawdza się na chipsetach BX i podobno właśnie Apollo 133A (gdzieś o tym czytałem - nie pamietam gdzie). Sam BX mod jest tutaj. EDIT: Kolego Kasek21, wypadałoby zapoznać się dokładniej z tematem przed postowaniem w nim :) O pamięciach faktycznie do tej pory nie było mowy. Uznałem za oczywiste, że muszą być typu PC133 najlepiej porządnej firmy - wtedy wytrzymają fsb>133. Być może należałoby o tym wcześniej wspomnieć, ale tak się nie stało. Szkoda, że tylko takie szczególiki wnosi twój post do tego tematu.

Kolego bąbel15, krytykę twojefgo postu ograniczę do stwierdzenia, że jest on niepotrzebny i nie wnosi nic do tematu. Jeśli nie masz nic do powiedzenia, to się nie odzywaj. Tyle tytułem OT. Wracając do tematu - informację o sprzęcie podadzą ci programy takie jak Everest, Aida32, SiSoft Sandra. Po sprawdzeniu podaj informacje z nich i się pomyśli. Jakiego masz tego Celerona? Jeśli to CeleronA, to spokojnie pociśniesz go na 450Mhz, o ile znajdziesz (znajdziemy) stosowną opcję zmiany fsb. Możliwości jest kilka - zniana na zworkach, zmiana w biosie, zaizolowanie pinu B21 na złączu procesora. Wszystkie te opcje wchodzą w grę tylko wtedy, gdy chipset obsługuje fsb 100. Sprawdź płytę jednym z programów, które podałem i wtedy się pomyśli co robić dalej.

Odpowiedzi tematycznie w punktach - kolejność przypadkowa: 1. BX to jeden z chipsetów Intela pod jego procki (Slot1/Socket370 PPGA/FCPGA). Generalnie bardzo porządny chipset do kręcenia, tylko dzielników na AGP trochę mu brakuje... :) 2. Z najnowszym biosem ten Tualatin powinien dzałać na twojej płycie. 3. Pasta temoprzewodząca jest tylko uzupełnieniem systemu chłodzącego i powinno się ją stosować ZAWSZE. Najlepsze są pasty srebrne (najwyższa wydajność). Gdzieś na Forum jest temat o pastach - poszukaj. 4. Najlepsze procki do kręcenia na Socket370? Celki Tualatiny 1.1GHz i 1.3GHz - małe napięcie rdzenia, duży mnożnik i fsb "tylko" 100MHz. No i bardzo dobra wydajność (w niektórych testach nawet lepiej od pierwszych P4).

capone, jak zrozumiałem ostatnia twoja wypowiedź najbardziej skierowana jest do mnie. Odpowiadam więc: Na fsb 100, o ile odpalisz, taktowanie PCI/AGP będzie w normie i jeśli procek nie będzie się za mocno grzał to nie ma problemu, żeby tak mu zostawić. Niemniej jednak te procki to ostatki z serii Mendocino (pierwsze świetnie się kręciły) i niekoniecznie będzie działał. Pozostawiam to tobie do sprawdzenia. Grozi ci co najwyżej, że komp nie wstanie - wtedy reset CMOS i wracasz do ustawień defaultowych. Już wcześniej przestrzegałem przed pośrednimi (75, 83MHz) taktowaniami fsb ze względu na to, jaki posiadasz dysk (Seagate). Garfika powinna sobie poradzić. Co do linku na stronę producenta to istnieje coś takiego, jak Google. Tam możesz poszukać. Podałem tę stronę wyłącznie jako potwierdzenie mojej wypowiedzi. Tyle mam na swoją obronę jak na razie... Pozdrawiam wszystkich

BAMsE Nie każda płyta jest kompatybilna z takimi przejściówkami, tudzież modami. A tu rzeczony mod. EDIT: Poprawiony błąd rzeczowy - sorki :)

Słów kilka o procku z linka Nie wiem jak sobie wyobrażasz procka na podstawce 478 w Socket370... Co do tulipanka... Nie będzie działał na wszysttkich płytach pod Coppermine'y, ale rozwiązaniem jest tu BX mod, ale i on nie działa ze wszystkimi płytami. Ten procek, który oferuje ci kumpel prawdopodobnie jest po takim modzie. Najlepiej by było, żebyś sprawdził go u siebie - jeśli zadziała, bierz. Co do różnic między Coppermine i Tualatin -> TU i dalsze podstrony.

A masz zworki na płycie? Tu znalazłem info, że konfiguracja jest bezzworkowa, czyli powinieneś poszukać odpowiednich opcji w biosie. Jeśli uda ci się ustawić fsb 100 i komp będzie stabilny (powinien być IMO) to dobrze. W pozostałych przypadkach zastanów się dobrze, bo twój Seagate może się wysypać. Ja tak miałem z Seagatem 2GB (fsb 75, mobo jak w sigu, celek 266@300 - niby nie dużo, a hdd sie wykrzaczyl).

Jeśli chodzi o pamięci to problemu nie będzie do fsb 100. I od takiej proponuję zacząć podkręcanie. Jeśli twoja mobo nie obsługuje takiej fsb to bezpiecznie będzie na 75MHz, przy 83 już niekoniecznie, ale nic nie powinno się spalić. Najwyżej dysk twardy zacznie sypać błędami (stare Seagate'y bardzo nie lubiły dodatkowych MHz). Nie napisałeś jaki masz sprzęt, więc trudno cokolwiek więcej powiedzieć.

Dzięki za docenienie... :) Przy dobrym chłodzeniu podany przez ciebie procek poleci spokojnie na 1.6GHz (12.0x133), może nawet więcej. Jeśli chodzi o elementy ograniczające o/c to na pewno są to pamieci. Jednakże niektóre dobre kostki PC133 wytrzymują fsb 150 i więcej. Zapewne zapytasz, gdzie takich szukać... Najbardziej pewne są markowe, np.Kingstony, ale generalnie to jest loteria i możesz trafić na dobre kostki niefirmowe i kiepskie (by nie powiedzieć gorzej) firmówki. Poszukaj jakiegoś info na ten temat w dziale o pamięciach. Co do grafiki nie powinno być z tym najgorzej - większość kart graficznych dobrze radzi sobie z podwyższonym taktowaniem AGP. Bardziej niepewną sprawą śa dyki twarde, które gorzej znoszą dodatkowe MHz na PCI. Za maksymalną bezpieczną wartość przyjmuje się 38MHz na PCI. Są dyski, które chodzą nawet powyżej 40MHz, ale z drugiej strony bywają też takie, dla których 38MHz to już ogromne wyzwanie. Przy fsb 100 czy 133 wszystkie wartości są w normie, więc warto zacząć od tych częstotliwości. Jeśli procek będzie miał problemy (w co wątpie, ale to zależy też w dużym stopniu od chłodzenia) wypróbuj wartości pośrednie, jeśli nie, sprawdź wyższe.

Co do procków to lepiej podkręcają się te z mniejszą fsb (Intele mają zablokowany mnożnik i raczej nie ma możliwości odblokowania). Jedna z niewielu różnic międzu Pentiumami i Celeronami (oba na rdzeniu Tualatin) polega na tym, że celki mają niższą fsb i właśnie dlatego można je bardziej podkręcić. Ten PIII, o którym piszesz to chyba Coppermine (bodajże najszybszy jaki wyszedł). Co do procków ze zmianą mnożnika... Zmianę mnożnika oferują procki typu Mobile i przeważnie jest to zmiana w dół. Stosuje się to w laptopach w celu oszczędzania baterii, jak sądzę, aczkolwiek moge sie mylić, gdyż z takowym sprzętem nie mam za bardzo kontaktu. Potrzebne informacje znajdziesz w dziale o laptopach. Wracając do kręcenia. Powszechnie uważa się, że najlepsze do kręcenia są procki z pierwszy serii (tygodni produkcji). Jeśli chodzi o celki Tualatiny dobrze kręcą się właśnie modele taktowane 1100MHz i 1300MHz więc jeśli chcesz tulipanka to te modele są godne polecenia. Pozostaje kwestia napięcia... na stronie producenta (podanej przez ciebie) napisano, że płyta automatycznie dostosowuje napięcie do procesora. Myślę, że automatycznie odpowie na zwiększone zapotrzebowanie procka na V (przynajmniej tak stało się na u kumpla na tym samym chipsecie choć innej płycie od innego producenta, też z automatyczną regulacją V).

Jeśli ściągnąłeś plik w formacie *.bin i masz biosa AMI (jak napisałeś w temacie) potrzebujesz programu amiflash. Wrzucasz oba pliki (nazwa_biosu.bin i amiflash.exe) na dyskietkę startową i uruchamiasz komputer z dyskietki. Odpalasz amiflasha i on powinien cię dalej poprowadzić. Pamiętaj o zrobieniu backupu starego biosu. Na wszelki wypadek warto zaopatrzyć się w UPS-a, żeby nie pożegnać się z płytą w razie przerwy w dostawie prądu. Pamiętaj, że upgrade biosu jest procesem niebezpiecznym i może doprowadzić do uszkodzenia sprzętu. Usługę upgrade'u biosu oferują też serwisy komputerowe, ale jest to związane z $$$ i niczego się wtedy nie nauczysz... ;) O wgrywaniu nowego biosa już było kilka tematów, więc myslę, że tam znajdziesz wszelkie interesujące cię informacje.

Po kolei... Do chipsetów bezproblemowo obsługujących Tualatina zalicza się i815/Solano i Via 694A, chociaż przy odbrobinie dobrej woli i wiedzy można odpalić tulipanka nawet na BX (co prawda nie na wszystkich płytach z tym chipsetem). Wychodzi na to, że twoja płyta się kwalifikuje. (Mój kumpel ma tulipanka na Acorpie VIA694a i śmiga 12.0 x 117) Owszem Tualatiny to jedne z najbardziej udanych procków Intela i faktycznie wg niektórych testów bywają wydajniesze od pierwszych P4 (kiedyś chyba na Tom's Hardware był stosowny test). Godne polecenia ze względu na możliwości o/c są Celerony 1100MHz i 1300MHz fsb 100, które powinny bezproblemowo chodzić na fsb 133. Jeśli chodzi o o/c, to już nie te czasy, by zmieniać fsb zworkami. Od tego masz (o ile masz ;) ) stosowne opcje w biosie. Tam zmieniasz fsb i napięcie. Intele generalnie podkręca się przez fsb i ewentualnie dla większej stabilności można podnieść napięcie na procku. O podkręcaniu znajdziesz w tym dziale zapewne wiele interesujących informacji, więc nie będę się rozpisywał. Pamiętaj tylko o taktowaniu PCI/AGP. Co od temperatur to wszystkie <50*C są do przyjęcia, ale przy dobrym chłodzeniu nawet takich mieć nie będziesz. Co od reszty zagadnień poruszonych przez ciebie odsyłam do zasobów tego forum i Google. Znajdziesz tu wszelkie niezbędne informacje. W razie wątpliwości pytaj w tym temacie. Pozdrawiam

Najpierw dowiedz się co to jest Szyfr Cezara. Sama implementacja tego szyfru w Pascalu nie jest trudna i ogranicza się do użycia dwóch poleceń /ord() i chr()/. Nie musisz nawet znać tablicy kodów ASCII, choć juz niedługo może ci się to przydać... Szyfr_Cezara PS. Na tym forum nie toleruje się lenistwa... Jest nawet na to stosowny punkt w Regulaminie.

Radiator trzyma się na spince, która z kolei przyczepiona jest do wypustek na sockecie. Musisz delikatnie odpiąć tą spinkę i spróbować zdjąć radiator. Jeśli stawia opór potraktuj go ciepłym powietrzem z szuszarki (ciepły radiator łatwiej "schodzi"). Dobrze jest to robić bez posrednio po wyłączeniu kompa po intensywnej pracy (np. jakaś bardziej wymagajaca gierka czy prime).

Trudno coś zrozumieć z twojej wypowiedzi. Dziwnie nazywasz zmienne (nazwy nie wskazują na to, co mają znaczyć). Spróbuj tak: function ile_rat(rata,kasa:real):integer; const cena=3000; // cena samochodu var tmp:real; // zmienna tymczasowa begin tmp:=cena-kasa; if ((tmp mod rata)>0) ile_rat:=((tmp div rata) + 1) // gdy rata nie jest dzielnikiem kwoty pozostalej do wplacenia else if ((tmp mod rata)=0) ile_rat:=(tmp div rata); end;Ratę i kasę wczytasz na początku programu i przekażesz do funkcji. Postawiłeś też zły warunek zakończnia pętli repeat (program zakończy ją po pierwszym przebiegu). Nie wykorzystujesz też zupełnie niepotrzebnie zadeklarowanej (chyba z przyzwyczajenia)zmiennej i. Nota bene nie jest tu ona wskazana. Do tej funkcji, którą napisałem powinieneś dodać odporność na dane wprowadzone przez użytkownika (na liczby ujemne). Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym "zliczaniem miesięcy".

Gdzieś przy okazji tego filmiku trafiłem na info, że dzieciak ma ADHD i od tego czasu mnie to nie śmieszy... ------------- A żeby OT nie było: *** Zdenerwowana blondynka krzyczy do chłopca hotelowego: - Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to można mnie wsadzić do tak małego pokoju? - Ależ proszę pani, dopiero jedziemy windą! *** Dano kawałek siatki Inżynierowi, Fizykowi i Matematykowi, i poproszono, żeby za pomocą tej siatki ogrodzili jak największy kawałek terenu. Inżynier wytoczył schludny kwadrat, Fizyk - idealne koło, a Matematyk byle jak te siatkę porozstawiał, wszedł do środka i zadeklarował, że jest na zewnątrz... *** Psychicznie chorzy obmyślają plan ucieczki z "ośrodka" i tak myślą: - Codziennie wjeżdżają i wyjeżdżają stąd autobusy, a to jest jedyny moment kiedy brama jest otwarta, więc tak sobie myślą, zrobią z siebie nawzajem autobus, i tak mowią do siebie: - Ty będziesz silnik, ty klakson, ty kierownica, ty siedzenie, ty drugie siedzenie, a ty koło, ty drugie koło itd. No i jadą do bramy, i udają autobus, włączają "klakson", ten co tam pilnował bramy z budki myśli ok, następny autobus to otworzę - no i otworzył i wyjechali, zamknął bramę i poszedł na papierosa na zewnątrz. Patrzy a tu leci jeden wariat i macha wszystkimi częściami ciała na wszystkie strony. Koleś się go pyta: - "A ty kto?" Czubek odpowiada: - A ja jestem kurz... ***

Wtyczki podłączasz tak, by 4 czarne nitki (po 2 z każdej wtyczki) znalazły się w środku, przy sobie.

nie da rady! przeciez pin, ktory trzeba polaczyc jest odizolowany od socketu!!! rosolini faktycznie nie zwrócilem na to uwagi - mój błąd MZiobro nie pisz posta za postem - używaj opcji "Edytuj". W tej sytuacji faktycznie pozostaje ci chyba tylko wymiana mobo, o ile nie wyłamywałeś pinów, bo cały mod można odwrócić. Pzdr. EDIT: Co do przejściówki MS6905, MZiobro myślę, że możesz pokusić sie o jej zakup (pisałes wcześniej, że masz taką możliwość) i spróbować. Zawsze wyjdzie taniej niż zakup mobo. Wiesz juz, co zrobić, rosolini twierdzi, że działa, więc czemu nie? Powodzenia!

Upgrade biosu się przyda... Najnowszy od producenta powinien wystarczyć, jeśli nie to tak, jak mówisz - poszukaj zmodowanego.

Jeśli tylko tak możesz to spróbuj (oczywiście na przelotce). Zresztą na podanej przeze mnie stronce było o zmianie napięcia.

Postaraj się pokombinować jeszcze z napięciem z napięciem - zwiększaj aż komp wstanie. Jesli nie wstanie to i tak masz sprawnego proca i płytę, którą możesz sprzedac i kupić coś na i815.

Co do napięcia to ustaw takie jakie jest nominalne dla tego procka, ale tu trzeba będzie pokombinować, bo mod zakłada połączenie pinów odpowiadających za zmianę napięcia. Zamiast pasty przewodzącej prąd lepiej użyć miedzianego drucika, ale i tak trzeba uważać, żeby ścieżek na przelotce i niewłaściwych pinów nim nie zetknąć.

A nie dostałeś? Jeśli chodzi o mod na przelotce to robisz tak samo ja na procku z tym, że: --> zamiast wyłamywania pinów z procka załóż na odpowiednie piny izolację np. ze skrętki sieciowej - będziesz musiał poszerzyć wejścia dla izolowanych pinów w przelotce. --> ścieżki łączysz na tej stronie przelotki, gdzie nie ma socketu

Gotcha! IMO lepiej to zrobić na przejściówce niz na procku. Pzdr. PS. 10 minut z Google :)